Wrocławskie schroniskowce

[PcimOlki]

Jaruś jedzie do nowego domku szybciej,niż myśleliśmy!!PcimOlki,szykuj Demonka do przeprowadzki

On jest naszykowany bezustannie. Polubisz go.

[Mruczeńka1981]

Ja wszystkie koty lubię,niektóre aż za bardzo...
Ale myślę,że czasem odwiedzę Jaruchnę....

[PcimOlki]

Jaruś z oczkiem już całkiem ok? Kiedy on ma jechać? Może nie spieszcie się tak - na zdjęciu wygląda to....hmm..jeszcze świeżo.

[Mruczeńka1981]

Nie martw się!!Oczko jest już całkiem zagojone.Tylko skórka nad noskiem łysa,bo grzybek leczy się przewlekle!Poza tym to już drowy kot.Koteczka Barbary jest zaszczepiona na grzybka i nie ma strachu,że się zarazi.Mały może się leczyć jeszcze kilka tygodni,a nie mka to większego znaczenia,gdzie.Jaruś ma jechać wstępnie za tydzień Za szybko bym go nie oddała

[PcimOlki]

Nie martw się!!Oczko jest już całkiem zagojone.Tylko skórka nad noskiem łysa,bo grzybek leczy się przewlekle!Poza tym to już drowy kot.Koteczka Barbary jest zaszczepiona na grzybka i nie ma strachu,że się zarazi.Mały może się leczyć jeszcze kilka tygodni,a nie mka to większego znaczenia,gdzie.Jaruś ma jechać wstępnie za tydzień Za szybko bym go nie oddała

Właśnie tą skórkę zauważyłem - nie wiedziałem co to, a do oczka blisko.

[ossett]

Dobrze by było,żeby jak najwięcej pisało się o kotach w schronisku.Może ludzie zamiast kupować koty np z pseudohodowli,zaczną ich szukać na Skarbowców??

Mruczeńka ja zauważyłam że ty robisz ogł. na Allegro.Ja myślę że może warto by do nich dodać linka do wątku Kici_ o schroniskowcach,Dużo ludzi zajży z ciekawości i może się w którymś zakocha.A jak poczytają miau to też im nie zaszkodzi.Ja tak trafiłam na to forum bo ktoś kiedyś dodał linka i mam schroniskowca nie wspomnę o uświadomieniu

Wydaje się, że za mało pisze się o pomocy dla bezdomnych kotów w wysokonakładowej ogólnej prasie. Warto więc pochwalić "Wprost" za pomysłową reklamę portalu www.koty.pl . Jest tam możliwość zamieszczania własnych artykułów -jednak te co juz tam są, np. na temat kotów w schroniskach, są b. ogólnikowe -może jakiś talent dziennikarski z Miau coś poruszającego, a jednocześnie w miarę politycznie poprawnego. tam umieścił...

[Mruczeńka1981]

Fajny portal,nie widziałam go wcześniej!!

[ossett]

Fajny portal,nie widziałam go wcześniej!!

No i "Wprost" też się trochę stara... Rokuje jakieś nadzieje chyba.

[Mruczeńka1981]

Niestety zachorowała moja własna Nokia,więc PcimOlki możesz pomieć jeszcze Demonka?
Nokijka ma dziwne objawy i musimy pobrać qpę do badania.
Basiu będziesz musiała na wszelki wypadek odrobaczyć jeszcze Jarusia,jak już będzie u Ciebie...Gadałam z TŻ i przywieziemy Ci go w weekend

[Thorkatt]

Wystawiłam "Kilka garści myszy" również dla schroniskowców, to nr konta poproszę, bo już mogę wysyłać kupującym.

[Mruczeńka1981]

Wystawiłam "Kilka garści myszy" również dla schroniskowców, to nr konta poproszę, bo już mogę wysyłać kupującym.

dziękujemy!!

[Kicia_]

Dziś ostatecznie usłyszałam, że uzyskanie dokumentacji dotyczącej Dzidzi jest niemożliwe przez schronisko. Odesłano mnie bezpośrednio do dr. Bierzyńskiego z UP, co właściwie można było zrobić tydzień temu. Próbowałam się czegoś dowiedzieć w tygodniu telefonicznie i osobiście, ale za każdym razem nikt nic nie wiedział. Na szczęście nie czekałam, tylko poszłam do dr. Bierzyńskiego od razu po zabraniu Dzidzi ze schroniska. Skłoniła mnie do tego moja wetka, która zaniepokoiła się, że gips u takiego młodego kotka, któremu łapki rosną jest już za długo. Dr. Bierzyński tylko potwierdził nasze obawy i był zdziwiony, że kotka jeszcze jest w gipsie, bo miał być zdjęty dwa tygodnie temu. Nóżka jest nieco chudsza, ale kicia szybko nadrabia brak ruchu. Antybiotyk też odstawiliśmy od razu, więc kicia jest już właściwie gotowa do adopcji. Miała wiele szczęścia, że trafiła na UP, to była mądra decyzja. Złamanie było otwarte i z przemieszczeniem, po zdjęciu gipsu Dzidzia wciąż miała szwy. Teraz to normalny, wesoły, brykający kociak, czekający na DS.
Druga kicia też już wyszła na prostą, więc pozostaje czekać na telefony ogłoszeniobiorców.

[Kicia_]

Zapraszam na bazarek, bo spodziewam się niedługo drugiego połamańca w naszym DT.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84766&start=0

[Mruczeńka1981]

hopek

[Kicia_]

No to mamy nowe kotki w naszym DT
Dziś przybyła mała czarna połamana koteczka i jeden z Muszkieterów. Czarnotka zwiedziła przydzielone jej pomieszczenie z zaciekawieniem, ale nas osyczała z góry na dół. Muszkieterek był bardzo zainteresowany otoczeniem i innymi kotkami, bez stresów zajadał przysmaki, w które został zaopatrzony przez martkę i Agness78. Oprócz przysmaków Agness78 zaopatrzyła go w kopertę z pieniążkami na jego leczenie, za co serdecznie dziękuję. Tak wyposażone paczuszki to ja chętnie przyjmę
Jutro kotki idą do weta z moim TŻ, bo babeczki są zapracowane, a wetka nie przyjmuje całodobowo.

A z wieści o innych schroniskowcach - Dzidzia lata już bez gipsu używając łapki jeszcze troszkę nieporadnie, ale juz doskonale sobie radzi. Przychodzi domagać się pieszczot i Kittena, którego trzeba chować przed Ogonkiem, bo ten łakomczuch wszystko by jej wyjadł. Do Rudasia w czwartek ktoś przychodzi, ale ten dzikusek skutecznie odstraszy każdy domek. Może jednak uda się wcisnąć komuś innego kotka, który jest miły. Najbardziej niepokojący jest stan kici z krzywą łapką, bo wciąż ma biegunkę i na dodatek zaraziła dwóch uliczników. Jest jednak wyraźna poprawa po zastosowaniu karmy Sensitive.

Rozpoczęłyśmy też sterylki okolicznych kotek. Wciąż ktoś podrzucał kociątka do naszej wetki i w końcu udało się znaleźć źródełko. Opiekun tych kotek je dokarmia, ale sterylki uważa za okaleczanie kotów i woli topić narodzone kocięta. Pięć jest w wysokich ciążach, ale resztę powoli wyłapujemy i sterylizujemy.