No to idzie ku lepszemu.
Bardzo trzymam kciuki, pisz na bieżąco.
Naskakujemy na Ciebie, naskakujemy, ale tak naprawdę bardzo martwimy się o Avisa.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
-Magdalenka- pisze:Dzisiaj idę z Avisem na kontrolę do chirurga - napiszę po wizycie.
Weekend minął dobrze. Avis je jak szalony. Poza tym śpi (na plecach), siusia i "kupka" jak należy. Próbuje siadać i trochę chodzić.
Dostaje antybiotyk, ma przemywane rany.
Nie ma odleżyn.
-Magdalenka- pisze:Dzisiaj idę z Avisem na kontrolę do chirurga - napiszę po wizycie.
Weekend minął dobrze. Avis je jak szalony. Poza tym śpi (na plecach), siusia i "kupka" jak należy. Próbuje siadać i trochę chodzić.
Dostaje antybiotyk, ma przemywane rany.
Nie ma odleżyn.
-Magdalenka- pisze:Najgorsze jest to, że była właścicielka Avisa ma jeszcze jednego kota - właściwie małego kociaka jeszcze.
Mimo tego strasznego wypadku nie zabezpieczyła do tej pory balkonu. Przedwczoraj jej kot chodził po barierce!
-Magdalenka- pisze:Najgorsze jest to, że była właścicielka Avisa ma jeszcze jednego kota - właściwie małego kociaka jeszcze.
Mimo tego strasznego wypadku nie zabezpieczyła do tej pory balkonu. Przedwczoraj jej kot chodził po barierce!
Ivette pisze:-Magdalenka- pisze:Najgorsze jest to, że była właścicielka Avisa ma jeszcze jednego kota - właściwie małego kociaka jeszcze.
Mimo tego strasznego wypadku nie zabezpieczyła do tej pory balkonu. Przedwczoraj jej kot chodził po barierce!
olaboga...a nie da się z nia porozmawiaćżeby oddała kota, dopuki jest zdrowy, bo i tak niedługo spadnie i będzie powtórka z rozrywki, więc niech go odda, dopuki jest cały?
&^%##%&**(*)#@%*!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 226 gości