Koty kotiki, a może kotika kotów.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 04, 2009 21:42

dzidzia pisze:
kotika pisze:A moje koty zostały poproszone do pozowania...ale ciii... narazie to tajemnica. :D


Znowu tajemnice jakieś :wink: no to czekamy.


No i nie było pozowania, bo nie mogliśmy się zgrac w czasie.
My to znaczy ja, lecznica i osoba, która robiła stronę w w w.
Uznaliśmy, ze wystarczą foty, które ja robiłam.

Jeśli ktoś ciekawy, proszę zajrzec na ten link. Szczególnie polecam galerię. :D

http://www.caniscor.pl/index.php?show=galeria
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt cze 05, 2009 17:13

No, w galerii parę znajomych pysiów.
Jedno pysio nawet bardzo znajome :lol:
Domisia moja śliczna.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt cze 05, 2009 18:32

jaaana pisze:No, w galerii parę znajomych pysiów.
Jedno pysio nawet bardzo znajome :lol:
Domisia moja śliczna.


:D :D :D

Nie pisałam wcześniej, bo nie wiedziałam, czy jakiekolwiek zdjęcie się nada.
A tu proszę, taka niespodzianka. To, że jest tam Domisia, nie dziwi mnie.
Była przecież ulubienicą pani doktor. śliczna, kochana Domisia. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt cze 05, 2009 18:44

I pysio świniaczkowy jest :D

Uwielbiam świnki morskie :D
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 05, 2009 18:54

dzidzia pisze:I pysio świniaczkowy jest :D

Uwielbiam świnki morskie :D


To może chcesz?

Czy ty masz całą pręguskę do wydania?
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt cze 05, 2009 19:08

W domu nie mam. Na podworku u p. Jerzego jeszcze czekają 3 kociaki, moglabym podjechać zobaczyć czy ktoryś z dwoch pręgusów jest dziewczynką i na Toruńskiej jest dzikus pręgus niewiadomej płci.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 05, 2009 19:10

kotika pisze:
dzidzia pisze:I pysio świniaczkowy jest :D

Uwielbiam świnki morskie :D


To może chcesz?



Chcialabym ale narazie nawet nie miałabym gdzie postawić klatki. I pewnie gdybym przytargala świniaczka do domu to miałabym totalny szlaban na kociaki albo mnóstwo jęczenia :evil:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 05, 2009 19:23

Masz pw.

Lubię jak ktoś podpisuje się całym nazwiskiem.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt cze 05, 2009 22:53

kotika pisze:...
Jeśli ktoś ciekawy, proszę zajrzec na ten link. Szczególnie polecam galerię. :D

http://www.caniscor.pl/index.php?show=galeria


W galerii naruszona równowaga statystyczna, w zakresie odsetka futer absolutnie białych. :D
Z moich obserwacji w kolejce u weta wynika, że większość ludzi nie widziała w życiu białego kota.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 05, 2009 23:12

PcimOlki pisze:
kotika pisze:...
Jeśli ktoś ciekawy, proszę zajrzec na ten link. Szczególnie polecam galerię. :D

http://www.caniscor.pl/index.php?show=galeria


W galerii naruszona równowaga statystyczna, w zakresie odsetka futer absolutnie białych. :D
Z moich obserwacji w kolejce u weta wynika, że większość ludzi nie widziała w życiu białego kota.


Ja widzialam... u Kotiki :lol:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lip 08, 2009 22:50

Dziś taki paskudny, deszczowy dzień. A jednocześnie bardzo szczęśliwy.
Byłąm z Pola w Gdyni i zawiozłyśmy trójkolorkę Maszę (bezdomna koteczka
wyrzucona w mojej dzielnicy, zupełnie domowa) na zdjęcie szwów.
Wszystko pięknie się goi, jeszcze tylko 2 dni w kaftaniku i swoboda.
Pola zdecydowała się, ze może podwieżc koteczkę do połowy drogi do Warszawy.
Właśnie tam wypatrzył ją na allegro przyszły domek. :D
Zadzwoniłam do Warszawy czy wyjadą po nią w pół drogi.
A domek mówi, że nie, że są bardzo zajęci i nie mogą (mają małą firmę),
ale ich znajomy przyjedzie do Gdańska specjalnie po koteczkę. :P

Tak się cieszę, bo to znaczy, że na kotce im zależy. :D
Ta koteczka wyzwala w ludziach chęc pomocy.
Najpierw Kasia zgodziła się zabrac ją na tymczas i zasponsorowała sterylkę.
Pola opłaciła małej hotelik na miesiąc, bo Kasia wyjechała na urlop.
Tak szybko znalazł się dom, a chociaż daleko, to widac, że koteczka zrobiła na nim wrażenie. :D
Koteczka bardzo miła, miziasta, spokojna, w lecznicy prawdziwy anioł, tak grzeczna.
W hoteliku pani też nią oczarowana. :)
Tak więc jestem bardzo szczęśliwa, a moją radośc psuje jedynie tylko widok koteczka,
pingwinka, którego na spacerze z psem, widzieliśmy w zaroślach.
Wyglądał na domowego, zagubionego, ale nie dał podejśc do siebie.
Ponieważ zawsze mam coś do jedzenia dla kotów, zostawiłam mu trochę suchej karmy.
Nie wiem czy zjadł, bo już ciemno było, a on czarny przecież.
Zobaczę jutro czy dalej tam będzie.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob lip 11, 2009 22:43

Byłam dziś u Jacków. Wyjeżdżają na urlop, a ja będę karmic ich koty. :D
Frania tak pięknie urosła, to już dorosła kicia. Ech...
Zawsze poznałabym ją,widac w niej oznaki persa. Płaska bużka..
Mają też piękne akwarium. O tym mogę tylko pomarzyc.
Fajnie było oderwac się przy dobrym cieście i kawie od tego szpitalika domowego.

Dzięki Jackom Frania ma wspaniały dom, a dzięki Frani poznałam wspaniałych ludzi. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lip 12, 2009 10:16

Wczoraj znowu tam był. :cry:
Byłam z psem więc nawet nie próbowałam się zbliżyc.
To nie jest kociak, ma co najmniej pół roku.
Dziś wieczorem pójdę tam sama i zbadam na ile jest ufny.
To nie jest dziki kot. Ludzie są bezduszni. :evil:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto lip 14, 2009 20:41

Ma chyba około pół roku. Chciałam go dziś nakarmic.
Posypałam mu suchej karmy i wtedy przybiegły z placu zabaw dzieci.
Chciały pogłaskac kotka. Oczywiście go przestraszyły. zaczął uciekac.
Pogoniły za nim z krzykiem, nie zważając na moje protesty. :evil:

Chyba przestanę lubic dzieci.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto lip 14, 2009 22:28

kotika pisze:Ma chyba około pół roku. Chciałam go dziś nakarmic.
Posypałam mu suchej karmy i wtedy przybiegły z placu zabaw dzieci.
Chciały pogłaskac kotka. Oczywiście go przestraszyły. zaczął uciekac.
Pogoniły za nim z krzykiem, nie zważając na moje protesty. :evil:

Chyba przestanę lubic dzieci.
:evil:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 275 gości