FA: Amelka i jej maluszki już w swoim domkach :) :)!!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 16, 2006 17:44

Madzialenka pisze:dzisiaj moja mama ja nakryla jak wlazla przednimi lapami do wody i tak siedziala.

No ona tak ma 8) U Tiki i u mnie piła wodę w ten sposób, że zlizywała wodę z łapy :D
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Czw mar 16, 2006 22:54

Madzialenka pisze:Amelka jak na razie się chyba wyszumiała i nic nie rozrabia. Zaczyna wszystko się ukłądać i jest dobrze. Nauczyła się witać pod drzwiami razem z resztą sępów i polować na pranie prane w pralce (przez szybkę w drzwiczkach) jak również uwielbia kąpiele w misce z wodą do picia - dzisiaj moja mama ja nakryla jak wlazla przednimi lapami do wody i tak siedziala.


No to SUPER :)
A zdjęcia jak zwykle śliczne, bo Amelka to prawdziwa modelka :1luvu:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt mar 17, 2006 9:19

Koty same stweirdziły ze bedą mialy jedną kuwetę
bardzo dobrze zaoszczędzę na piasku
chyba juz się pogodziły że będą na zawsze razem!

Madzialenka

 
Posty: 262
Od: Wto sty 03, 2006 15:34
Lokalizacja: Bray, Irlandia

Post » Pt mar 17, 2006 11:09

Madzialenka pisze:chyba juz się pogodziły że będą na zawsze razem!


:piwa: :dance: :dance2:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt mar 17, 2006 17:04

Madzialenko,
choć ten wątek należy do bardzo szczęśliwie zakończonych, to co i rusz do niego zaglądam. Bo Amelka bardzo mi się podoba. Zazdroszczę Ci jej. I chyba nie tylko ja.

Dużo zdrowia życzę Twoim kotom.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4840
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt mar 17, 2006 17:39

dziękuję za miłe słowa ja naprawdę jestem bardzo szczęśliwa, że Amelka jest z nami - chociaż ma małego diabełka za skórą - ale przynajmniej jest wesoło. Lubi się przytulać i szaleć: kradnie nam wszystkie gąbki w domu: do naczń, do kąpieli i do czyszczenia - swoją droga co ona ma z tymi gąbkami - woli je od piłeczek! Codziennie chodzimy po mieszkaniu i ich szukamy. W nocy wszystkie zwierze śpią ze mną se wyobraźcie: na wąskim tapczanie ta cała menażeria na moich nogach!!
Ech, mówię wam mam wesolutko i ruch jak nigdy.
Dzięki wszystkim, którzy przyczynili się do tego że kicia jest u nas!!

Madzialenka

 
Posty: 262
Od: Wto sty 03, 2006 15:34
Lokalizacja: Bray, Irlandia

Post » Sob mar 18, 2006 0:15

:lol: :lol: :lol:
Ale mówiłyśmy, że Amelka ma niespożytą energię 8)???
No ona jest po prostu niesamowita :1luvu:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie mar 19, 2006 23:08

Amelka z Filipem zacyznają się ganiać po mieszkaniu. Nie zaobserwowałam jedynie czy to zabawa czy Filip próbuje coś jej zrobić ... Mam nadzieję, że to zabawa :D

Madzialenka

 
Posty: 262
Od: Wto sty 03, 2006 15:34
Lokalizacja: Bray, Irlandia

Post » Nie mar 19, 2006 23:11

tak to zabawa (!!!!!!!!!!!!) własnie wparowały do mnie do pokoju ....
JESTEM ABSOLUTNIE SZCZĘŚLIWA!!!!!!! KOTY SIĘ LUBIĄ!!!!!


hehehe Filipek musi popracowac nad kondychą - zrobił kilka rundek po mieszakniu i teraz przysypia koło skrzyni na pościel (chyba ze drań udaje)

Madzialenka

 
Posty: 262
Od: Wto sty 03, 2006 15:34
Lokalizacja: Bray, Irlandia

Post » Pon mar 20, 2006 7:32

łaaaaa!!! koty nie dały mi dzisiaj spać tak się goniły.

Chciałam zawiadomić, że Amelka przytyła. Wiem to na pewno bo spała na moich nogach dzięki czemu mnie bolą. Apetyt ma za dziesięciu chłopa a nie za jednego kota, więc to chyba nic dziwnego!

Madzialenka

 
Posty: 262
Od: Wto sty 03, 2006 15:34
Lokalizacja: Bray, Irlandia

Post » Pon mar 20, 2006 7:37

Madzialenka pisze:tak to zabawa (!!!!!!!!!!!!) własnie wparowały do mnie do pokoju ....
JESTEM ABSOLUTNIE SZCZĘŚLIWA!!!!!!! KOTY SIĘ LUBIĄ!!!!!


hehehe Filipek musi popracowac nad kondychą - zrobił kilka rundek po mieszakniu i teraz przysypia koło skrzyni na pościel (chyba ze drań udaje)


Bardz, bardzo się cieszę, że Twoje kotki tak szybko się dogadały :D!!!

To ja poproszę o nowe zdjęcia 8) - "przytytej" Amelki i towarzystwa razem :).

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon mar 20, 2006 12:52

przykro mi nowych zdjęć chwilowo nie bedzie nie mam czym zrobić.

Madzialenka

 
Posty: 262
Od: Wto sty 03, 2006 15:34
Lokalizacja: Bray, Irlandia

Post » Pon mar 20, 2006 13:40

No to ja cierpliwie poczekam 8)
W końcu Ty też się na Amelkę naczekałaś!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro mar 22, 2006 12:34

Amelia znalazła sobie doskonałą zabawę: Siedzi na oparciu fotela i jak Filip siedzi obok lub przechodzi skacze mu niespodziewanie na plecy - no a potem jest wyścig.


nie wiem dziewczyny czy wy wierzycie w reinkarncję ale po zaobserwowaniu gdzie i jak sypia Amelka, jej ciekawość i zawsze gotowość do zabawy jak i wyraz pyszczka wszystko to mi pasuje na moją boksię Funię. Nawet ten rudy kolorek taki podobny.
Ja się nigdy nad reinkarnacją nie zastanawiałam tak na poważnie ale kurcze wszystko mi tu się doskonale układa. Nawet jak leże na tapczanie i czytam Amelia kładzie się przy kolanach i w ten sam sposób opiera bródkę o moje nogi. I zawsze lezie tam gdzie ja, kładzie się najblizej mnie i jest tak samo pieszczotliwa. Co prawda nie wyje na dzwięk telefonu ale jak dzwoni zaraz biegnie w jego kierunku. I zawsze jak ją wołam przychodzi chociaż czasem nie wołam Amelia tylko tak jak nazywałam Funię - Niuniusia lub Niuniutek!

Madzialenka

 
Posty: 262
Od: Wto sty 03, 2006 15:34
Lokalizacja: Bray, Irlandia

Post » Czw mar 23, 2006 8:44

:D Tak się cieszę, że się dogadujecie!

A ja byłam wczoraj odwiedzić córeczki Amelki Sophie i Carmen :D.
Urosły dziewczyny i gubią zęby. A Sophie się zrobiła miziasta 8O - no po prostu do teraz nie mogę w to uwierzyć! Kooooochane są - już niedługo będą miały 5 miesięcy 8)

Co do reinkarnacji, to ja się nie wypowiadam, bo każdy mój kot był zupełnie inny 8)

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 231 gości