Dzisiaj kupiłam "Mojego Psa" i .... niczego o Kacprze nie ma.
Szkoda ale możliwe,że nie pasuje do tej gazety.
Za to Kacpuś w doskonałym humorku i wymuszający na mnie długaśne mizianki.
Chciałabym powiedzieć nasz Kacpuś ale ....
Znowu pojawienie się Ewki wywołało ucieczkę za Lidera
Apetyt wyrażnie rośnie!
Gdzie ten kot to wszystko mieści nie wiem.
Ostatnią rozrywką Kacpra jest gra w szachy!
Sąsiad to zapalony gracz, gra kiedy tylko może.
Dzisiaj złapałam go na tym jak tłumaczył Kacprowi dlaczego zrobił właśnie taki ruch pionkiem.
Ciekawe kiedy w ten sposób wyedukowany Kacperek zasiądzie po drugiej stronie szachownicy?
Pozdrawiamy !