Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Koniec.

Atta, dziękujemy za KOLEJNĄ wpłatę z Twojego bazarku- 120 zł :201494

Chyba śnisz się tym kotom po nocach- jesteś ich Dobrym Duszkiem :ok:

Dołożyłam wcześniejszą wpłatę z bazaru Izy (35 zł) i zamówiłam suchą karmę 2x10 kg Josera Catelux.

35 zł z bazarku Izy + 120 zł z bazarku Atty :1luvu:

= 155 zł
Zamówiłam 2x10kg suchej karmy Josera Catelux za 210,80zł
155 zł- 210,80zł = -55,80 zł

Stan kociej sakiewki ujemny -55,80 zł

Wszystkich chętnych do pomocy zapraszam :1luvu:

Szczególnie serdecznie zapraszam na bazarek Atty :1luvu:

viewtopic.php?f=20&t=174347

i bazarki Izy :1luvu:

viewtopic.php?f=20&t=174525
viewtopic.php?f=20&t=174936&p=11488125#p11488125

Baltimoore pisze:Atta, dziękujemy za KOLEJNĄ wpłatę z Twojego bazarku- 120 zł
Chyba śnisz się tym kotom po nocach- jesteś ich Dobrym Duszkiem

Dołożyłam wcześniejszą wpłatę z bazaru Izy (35 zł) i zamówiłam suchą karmę 2x10 kg Josera Catelux.

Chyba na odwrót. :roll:

Atta

śnią Ci sie po nocach te koty?

Baltimoore pisze:35 zł z bazarku Izy + 120 zł z bazarku Atty = 155 zł
Zamówiłam 2x10kg suchej karmy Josera Catelux za 210,80zł
155 zł- 210,80zł = -55,80 zł

Stan kociej sakiewki ujemny -55,80 zł

Wszystkich chętnych do pomocy zapraszam

Szczególnie serdecznie zapraszam na bazarek Atty
viewtopic.php?f=20&t=174347

i bazarki Izy
viewtopic.php?f=20&t=174525
viewtopic.php?f=20&t=174936&p=11488125#p11488125

Baltimoore pisze:
iza71koty pisze:
tomek_szczecin pisze:Z tego co pamiętam, to Iza daje kotom Butchersa Rybę Morską: http://www.krakvet.pl/butchers-classic- ... 18600.html

Ale to niech Iza się wypowie

Tak ryba morska i teraz doszedł jeszcze jeden smak też wyborny.Aga pamiętasz co to było? bo mi z głowy wyleciało.

Ryba morska oraz pstrąg

Dużo kciuków za koteczkę po zabiegu
A te wczorajsze jak się czują? I jak się miewa Zdechlaczek?

Te wczorajsze...no jedna to histeryczka.Spiewa a raczej wyje arie.Potem odpoczywa i potem za jakiś czas znowu wyje.Chyba na moje koty.Ale je ładnie i pozwala sie badać.Głaskać też.

Druga moze za dwa dni zrozumie ze tym raezm nie rodzimy kotków, które i tak szlag trafi, bo pójdą do jeziora.

Trzecia pojadła.Jest chyba najspokojniejsza ale słaba.Szew spory.

A Zdechlak jadłby na okragło.Dzisiaj jak sie dopadł do ugotowanego udka to warczał jak pies.

iza71koty pisze:
Baltimoore pisze:Atta, dziękujemy za KOLEJNĄ wpłatę z Twojego bazarku- 120 zł
Chyba śnisz się tym kotom po nocach- jesteś ich Dobrym Duszkiem

Dołożyłam wcześniejszą wpłatę z bazaru Izy (35 zł) i zamówiłam suchą karmę 2x10 kg Josera Catelux.

Chyba na odwrót. Atta śnią Ci sie po nocach te koty?

No jakoś nie. Ale ja mam problemy ze snem i jeśli już coś wyśnię to są to koszmary

Ludzie! wpadajcie na bazarki!! bo jakos tak pusto sie zrobiło i nic się nie dzieje :roll:

Wpadaj cie na bazarki i kupujcie :ok:

Kochani zapraszamy do pomocy naszemu stadu.Dużemu stadu.

Wypuściłam dzisiaj koteczkę robiona w poniedziałek.Histeryczkę.Brzuszek ślicznie sie goi, szew niewielki, wiec jestem spokojna.Potem pomyśle o tej drugiej ale tam ciecie było sporo wieksze, więc moze jeszcze poczekam z dwa dni.Trzecia je już ładnie.

Pomimo że sami potrzebujemy pomocy, :roll:

wkleję.Może Ktoś..... :roll:

viewtopic.php?f=1&t=175022

Wspaniała Osoba :201494

Pasowałoby pomóc kotom z jej azylu :ok:

Baltimoore pisze:Wspaniała Osoba
Pasowałoby pomóc kotom z jej azylu

Tak.

w dodatku sama tyle zrobiła.Koty mają przestrzeń.Dużą wolierę.Ale pewnie z karmą ma spory kłopot. :roll:

Będę chciała wypuścić dzisiaj kotkę po zabiegu, robioną w poniedziałek.Szew goi sie bardzo dobrze, będe ją mieć na oku bo karmie tam wieczorem, wiec myslę ze wszystko powinno byc dobrze.

Nieco się ociepliło po koszmarnych dniach zimnej Zośki.To dobrze.

Zostanie mi juz kicia zrobiona we wtorek i ta która będzie robiona dzisiaj.Co prawda sterylek juz nie ma ,ale to moje ostatnie rezerwowe miejsce, które miałam zaklepane juz w piatek w ub.tygodniu.

Będzie to razem z dzisiejsza kicią 11 kotek w tym roku.

Za nastepne będa mogła wziąść sie dopiero w czerwcu.

2 juz czekaja w kolejce ale ciaży nie ma, wiec tutaj spokojnie.2inne wykocone.Jedna na pewno bo codziennie jest przy jedzeniu i wiem że karmi.Druga czyli Sisi nie pokazuje sie od kilku dni wiec mysle że chyba jednak sie okociła.

Osobiście jestem zmęczona.Przemęczona.Staram sie zeby sobie wygospodarować godzinkę dziennie w ciagu dnia na odpoczynek, zanim wyrusze w trasy i ciągle mi to nie wychodzi.

Ciągle jest cos do zrobienia.Wczoraj w jednym pokoju koty zrobiły mi sajgon.Sprzątałam w nocy a byłam juz potwornie zmęczona.Myślałam ze w nocy odpocznę.Ale nie.Pół nocy bolał mnie ząb.Zasnęłam prawie nad ranem i wtedy sie okazało ze trzeba wstawiać i iść po kotkę na zabieg.

Presja, pośpiech, zdobywanie karmy dla stada, wysiłek fizyczny, obciążenie psychiczne to bardzo dużo.Sporo za dużo.

iza71koty pisze:Presja, pośpiech, zdobywanie karmy dla stada, wysiłek fizyczny, obciążenie psychiczne to bardzo dużo.Sporo za dużo.

Tak naprawdę jest to obciążenie dla co najmniej kilku osób

I ten ciągły stres, czy będzie dać kotom co jeść jutro, pojutrze, za trzy dni, za tydzień

Może ktoś jeszcze może wspomóc Izę, a raczej karmione przez Nią koty choćby niewielkim datkiem na karmę lub samą karmą :1luvu:

Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Koniec.

Kto przegląda forum