Herbaciana norka Alienorka - 98 exo DT/DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 21, 2014 21:30 Re: Herbaciana norka Alienorka

Iwuś - koty wycałowałam od cioci Gaździny :D .
Na wszystkich inscenizacjach naszej chorągwi BHP przede wszystkim - ostrzeliwani są w przeszywanicach (osłaniają przed ranami obuchowymi) i hełmach ,a często nawet w zbroi płytowej lub w umocnieniach (te wozy husyckie to naprawdę sprytny pomysł był :ok: ); ci, którzy strzelają używają pacynek (zamiast ostrza korek owinięty materiałem), a z hakownic , bombard i piszczeli strzelają prochem i przybitką, bez kul, więc co najwyżej jest dużo huku (wiemy, więc otwórz buzię, zatkaj uszy robimy odpowiednio wcześniej) no i gorącym powietrzem wionie jak się za blisko podejdzie :kotek: .
I mam następną kwitnącą herbatę dla Ciebie :1luvu: , żeby Ci dodawała niezmiennie otuchy :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw maja 22, 2014 17:11 Re: Herbaciana norka Alienorka

Melduję się po przerwie.
W Koszalinie noc muzeów upłynęła pod znakiem czarownic, niektórzy pracownicy muzeum (zwłaszcza pracownice) byli poprzebierani, trochę żałowałam że się sama nie przebrałam, ale nie miałam stosownego stroju.
Kurka, pojechałabym na jaki Grunwald czy inną bijatykę, ale nie bardzo jest kiedy. "Dzięki" moim dwóm kuzynom, którzy postanowili się zaobrączkować w tym roku, urlop został rozparcelowany prawie co do dnia :?

Miziawki dla kocimiętkowców :D
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35135
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw maja 22, 2014 17:17 Re: Herbaciana norka Alienorka

Ależ MB - inscenizacja jest w sobotę (na Grunwaldzie). Można wyjechać wieczorem w piątek (załatwiając wcześniej catsitting) i być na miejscu rano. Wtedy byłaby możliwość spotkania się z nami z rana, potem ja polecę się przebrać w męskie bojowe a Ty zajmiesz miejsce siedzące, żeby cokolwiek widzieć. Będziesz do wieczora i znów na noc możesz wracać (bo niestety ze względu na zasady nie mogłybyśmy Cię przenocować w namiocie w obozie :( . Albo załatwić sobie nocleg z soboty na niedzielę w okolicy :ok: . Przy odrobinie planowania mogłoby się udać :D .
PS Zwykle w niemieckim obozie są sokolnicy z sokołami lub pustulkami :mrgreen: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob maja 24, 2014 9:50 Re: Herbaciana norka Alienorka

Pozdrawiam :ok:

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie maja 25, 2014 14:37 Re: Herbaciana norka Alienorka

Pół dnia przesypiam, pół nocy robię więc w zasadzie bilans jest na zero :wink: . Wczoraj po pięknym poranku lunęło i zagrzmiało jak miałam jechać na umówione kino. Ponieważ po przejściu do końca budynku miałam mokre wszystko poniżej pasa, posłuchałam zdrowego rozsądku i odwołałam swój udział. No złośliwość losu.
Rukia podczas ostatniego wyjścia na balkon wyrwała dziurę w siatce, więc czeka mnie obrócenie jej w drugą stronę, żeby można było spokojnie się balkonować. No a w przyszłym roku jak będzie promocja na siatki - zanabycie tej wzmacnianej drutem.
I wszystkie kociaste śpiące cały dzień i z ogromną potrzebą mizianek, więc chyba coś z tym ciśnieniem nie tak.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie maja 25, 2014 14:44 Re: Herbaciana norka Alienorka

A to może ja bym się w końcu przywitała i zaznaczyła sobie wątek :)
Jeśli pozwolicie :) :kotek:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie maja 25, 2014 14:54 Re: Herbaciana norka Alienorka

Ależ oczywiście :D . Zwłaszcza jeśli zachwycisz się Kotori, Rukią i Fionką (zdjecia na pierwszej stronie). :wink:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie maja 25, 2014 15:02 Re: Herbaciana norka Alienorka

No właśnie, właśnie :1luvu:
Są piękne :1luvu: i tymczasiki też. :ok: :kotek: Dobrze, że znalazły kącik u Ciebie :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie maja 25, 2014 15:04 Re: Herbaciana norka Alienorka

A jeszcze lepiej będzie jak znajdą Domy :D . Bo na razie tak nie bardzo im idzie...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie maja 25, 2014 15:14 Re: Herbaciana norka Alienorka

To mocne :ok: :ok: :ok: :ok:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Wto maja 27, 2014 9:05 Re: Herbaciana norka Alienorka

Żyjemy, ale nie bardzo jest o czym pisać. Burze, Dzień Matki, darcie japki przez Rusię, mizianki (plus odsikiwanie i szczotkowanie) z Fionką i tak powoli do przodu.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto maja 27, 2014 9:22 Re: Herbaciana norka Alienorka

dodaj do tego wczorajsze trzęsienie ziemi :)
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto maja 27, 2014 9:47 Re: Herbaciana norka Alienorka

O tak, u nas tez porządnie zatrzęsło ok. 20.30 chyba :-). Juz sie zdążyłam odzwyczaić, bo kiedys jakos czesciej ziemia drżała.

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto maja 27, 2014 9:53 Re: Herbaciana norka Alienorka

O tej porze to już dawno w domu byłam, więc nic o tym nie wiedziałam nawet.

Jakby ktoś dysponował miejscem dla jednego młodziaka od Justa&Zwierzaki lub dla biedaczki Gracji - viewtopic.php?f=1&t=162082&start=105, to dajcie tam znać proszę. Koty są w awaryjnym DT i powinny je opuścić, bo Gracji psyche siada a i młodziaki jak się je rozdzieli (bo jeden do domu pójdzie, a drugi będzie musiał poczekać na nowy dom kilka dni/tygodni) też mogą to źle znieść, zwłaszcza że człowieka maja tylko przez jakię 3 h dziennie :( . Jeśli możecie, przekażcie dalej - w ten sposób może się uda znaleźć im normalne DT a może nawet DS :ok: :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto maja 27, 2014 13:53 Re: Herbaciana norka Alienorka

U nas trzęsień ziemi brak, ale za to pogoda się skiepściła. Mam nadzieję, że jeszcze przez parę godzin nie będzie padało, bo czeka mnie łażenie po sklepach w poszukiwaniu butów :? (w rozmiarze 36 :? )
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35135
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 839 gości