Nio!
Ania wetka, jak dzisiaj weszłam do gabinetu , by powiedzieć ,że oczko tak sie poprawiło od wczoraj, to aż zbladła i nogi sie pod Nią ugieły dosłownie!
Myślała,że znów źle się dzieje!-jak powiedziałam,że jest tak dobrze, to aż przysiadla!-dziękowała mi,że przyszłam, by o tym powiedzieć, bo wczoraj po powrocie do domu, dzwoniła do Anetki i obmyślały kolejną strategię, gdyby to nie pomogło!
Dzwoniła do mnie wczoraj po 22-giej, bo denerwowała się,że źle zrozumiała, jak długo podawałam Tobrex-myslała,że od soboty, a juz naraziła mnie na następne koszty nie patrząc, czy to pomaga-a ja Tobrex podawalam od wtorku i nie było efektów, więc bardzo dobrze,że został odstawiony i doszedł Floxal i krople zwilżające, a od dzisiaj Virgan-to ten drogi lek.
Jest przemęczona, więc myślala,że coś pomyliła i nie mogła zasnąc-musiała do mnie zadzwonić!