
Moderator: Estraven
Alyss pisze:Milusia miała coś gorszy humor wieczorową porą, dostało mi się za próbę zabrania szalika leżącego obok niej z fotela, później też podczas miziania, które sama zainicjowała i mruczała jak traktor coś jej się nie spodobało. Na szczęście mam całkiem niezły refleks![]()
Oczywiście się w żaden sposób nie zniechęcam i tak jestem z niej dumna, za te dzisiejsze kolana, potem weszła ponownie, bo nabrała ochoty na muffinkę, nie miałam serca jej odmówić i dostała kawałeczekSzukam czegoś co lubi i mogłabym traktować jako nagrodę i przysmak. Stwierdzam, że muffinka wygrywa z szynką. No ale przecież kota babeczkami nie będę karmić
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, Wix101 i 168 gości