spadam, nie będzie mnie znowu ..nie wiem ile
Trzymajcie się.

Moderator: Estraven

dorcia44 pisze:przeczytałam wypowiedź kociarza roku ,wcale mi się nie podoba,czy my kociary naprawdę takie jesteśmy ?
"Dla kobiet, zwłaszcza starszych, samotnych, koty stanowią często sens życia, są motywacją do istnienia, wstawania z łóżka. Osoby skrzywdzone przez los, opuszczone przez ludzi, niezauważane przez społeczeństwo, przelewają swoje uczucia na koty, zapełniają lukę np. po dzieciach, które już są dorosłe. Dzięki temu człowiek czuje się potrzebny. Opieka nad bezdomnymi kotami w naszym mieście opiera się właśnie na takich samotnych osobach, głównie paniach".
"Kotami zajmują się ludzie emocjonalni, często uważają, że jeśli inna osoba robi to inaczej, to znaczy, że gorzej. Na kocich forach oskarżają się o zaniedbania itp. "
zgadzam się tylko co do ostatniego zdania
Amica pisze:
"Czym zasłużył pan sobie na tytuł Kociarza Roku 2011?
- Tę nagrodę dostałem ja, ale to wyróżnienie dla całego zespołu naszej lecznicy! U podwalin leży - myślę - moja dewiza zawodowa, żeby być takim doktorem, do którego sam chciałbym chodzić. Z jednej strony profesjonalizm, duża wiedza, praktyka, doświadczenie, a z drugiej - gotowość do przyznania się do błędu czy niewiedzy. Jeśli właściciel czuje, że weterynarz go nie zwodzi, nie oszukuje, budzi się zaufanie. To podejście sprawiło, że w takiej małej, niepozornej lecznicy udało nam się wielu kotom pomóc."
.


dorcia44 pisze: idę zobaczyć kto mi rzyga
dorcia44 pisze:winowajca Niuńka niebieściucha![]()
u mnie rzyg to normalka ,aczkolwiek czujnym trzeba być .
i oby jak największą
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05 i 90 gości