» Pt lut 03, 2012 21:24
Re: Poznań Główny PKP/PKS 2012 r.| Choroba za chorobą :-(
Dzisiaj Hektor zasnął na zawsze na moich rękach w lecznicy.
Miał pękniętą wątrobę...
Mam zdjęcia z sekcji, nie będę ich tu jednak publikować
Sekcja, była dlatego, ponieważ Hektor miał nagłe załamanie stanu zdrowia, bez konkretnego powodu, bo w zeszłym tygodniu wyniki miał względnie dobre w porównaniu do pierwszych, wydawało się, ze reaguje na leki. Wczoraj już nie jadł, dzisiaj już nie miał erytrocytów we krwi, liczba krytycznie niska, 33,8 stopnia, miał mieć przetaczaną krew, ale w jamie brzusznej ukazał się straszny widok. Chciałam żeby został wysłany kawałek wątroby na toksykologię, bo weci mówią, że być może było to zatrucie, najprawdopodobniej napojenie kota alkoholem, po otwarciu kota okazało się, że jest to uraz mechaniczny i pęknięta wątroba zaczęła się rozpadać do jamy brzusznej, dużo krwi w obrębie wątroby, śledziony i trzustki, uraz prawdopodobnie około 2 miesięczny. Hektor najwyraźniej był zbyt ufny i raz podszedł do nieodpowiedniej osoby...niech ten skur***** co go kopnął zdechnie w męczarniach.