Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Rudolf [*] 12.04.2015 żegnaj kochany..

iza71koty pisze:Odechciewa się pomagać. Po prostu.Tyle lat wyciągam koty nawet z poważnych urazów, bez ciągania i stresowania siebie i kota.No rewelacja po prostu!

czy Ci lekarze naprawdę nie mogą pójść na rękę i człowiekowi pomóc..

A po co? Mniejszy zysk.

Jak maluchy coś będą miały nie tak z oczkami, to zaraz będzie jazda po mnie. A ja nie jestem w stanie im zakraplać oczek 5 razy dziennie.Jak zabiorę do domu, to wtedy będzie dopiero MEKSYK.Zleci się kto trzeba na wątek. Zatem uprzedzam lojalnie, żeby mnie potem nie napadać.Robię co mogę.Nic więcej nie jestem w stanie zrobić.Cały czas proszę o Tymczas i nic.

iza71koty pisze:Jak maluchy coś będą miały nie tak z oczkami, to zaraz będzie jazda po mnie. A ja nie jestem w stanie im zakraplać oczek 5 razy dziennie.Jak zabiorę do domu, to wtedy będzie dopiero MEKSYK.Zleci się kto trzeba na wątek. Zatem uprzedzam lojalnie, żeby mnie potem nie napadać.Robię co mogę.Nic więcej nie jestem w stanie zrobić.Cały czas proszę o Tymczas i nic.

Już dawno powinnaś wziąć jak warunki Ci pozwalają,a nie męczyć się z dochodzeniem.Nie piszę dużo bo straszna duchota i źle się czuję.
Pozdrawiam wszystkich. :ok:

Co takiego? Czy Ty się Ewa zastanowiłaś o czym piszesz?Żeby mnie żywcem pożarły....One tylko na to czekają.

Te kociaki mogą tam zostać tylko do momentu, jak nie zaczną się wspinać na okno.Potem będzie już na nie za pożno.....Psy zrobią resztę.

iza71koty pisze:Co takiego? Czy Ty się Ewa zastanowiłaś o czym piszesz?Żeby mnie żywcem pożarły....One tylko na to czekają.

Przestań się nimi przejmować,bo zacznę przeklinać na forum.Co Ciebie obchodzi ich opinia-dają Ci na chleb.Pomagają w czymś.

Iza jestem teraz na chwilę, dopiero w nocy będę na dłużej. Maluchy mogą do mnie przybywać nawet jutro. Jak tylko będę wiedziała kiedy będą to zaraz popędzę i kupię im coś do jedzenia. Wieczorem też napisze jakie mam wpłaty, jedna na pewno jest a czy będzie coś więcej zobaczę też wieczorem.

AlfaLS pisze:Iza jestem teraz na chwilę, dopiero w nocy będę na dłużej. Maluchy mogą do mnie przybywać nawet jutro. Jak tylko będę wiedziała kiedy będą to zaraz popędzę i kupię im coś do jedzenia. Wieczorem też napisze jakie mam wpłaty, jedna na pewno jest a czy będzie coś więcej zobaczę też wieczorem.

Wysłałam dziś .,ale przez pocztę-trochę potrwa

Alfa mam nadzieje ze moje pw doszło do Ciebie?

Kurcze no z tymi wetami to sie niestety tak porobiło.U mnie nawet dziczka oglądac nie chcą,no bo dziki wiec nic zrobic i podac mu nie mozna :evil:

Kurcze no teraz nie za bardzo mam czas ale w weekend bede z mamuchna gaworzyc zapytam czy moze podejsc do weta i zalatwic recepte na ten synergal.

welina pisze:
iza71koty pisze:Co takiego? Czy Ty się Ewa zastanowiłaś o czym piszesz?Żeby mnie żywcem pożarły....One tylko na to czekają.

Przestań się nimi przejmować,bo zacznę przeklinać na forum.Co Ciebie obchodzi ich opinia-dają Ci na chleb.Pomagają w czymś.

Nie Ewa. Jak te środki co mam podać nie pomogą, to wtedy będzie potrzebny antybiotyk.Po antybiotyku malce mogą choć nie muszą dostać grzybicę. Już miałam takie przypadków. Wszyscy się wtedy zlecą i na hurra okrzykną że grzybica ode mnie w domu. Teraz same mają choroby, o które tylko posądzały mój dom. Może je to rozumu nauczy....

Ja mogę dać je tylko do klatki. A tego nie chce. W altance mają większą przestrzeń.Może coś się w trakcie ruszy u AlfaLS i powolutku przejmie po jednej sierotce z wyprawką.

wiora pisze:Alfa mam nadzieje ze moje pw doszło do Ciebie?

Kurcze no z tymi wetami to sie niestety tak porobiło.U mnie nawet dziczka oglądac nie chcą,no bo dziki wiec nic zrobic i podac mu nie mozna
Kurcze no teraz nie za bardzo mam czas ale w weekend bede z mamuchna gaworzyc zapytam czy moze podejsc do weta i zalatwic recepte na ten synergal.

Lek się kupuje u Weta.

welina pisze:
AlfaLS pisze:Iza jestem teraz na chwilę, dopiero w nocy będę na dłużej. Maluchy mogą do mnie przybywać nawet jutro. Jak tylko będę wiedziała kiedy będą to zaraz popędzę i kupię im coś do jedzenia. Wieczorem też napisze jakie mam wpłaty, jedna na pewno jest a czy będzie coś więcej zobaczę też wieczorem.

Wysłałam dziś .,ale przez pocztę-trochę potrwa

Dziękujemy Kochana. :1luvu:

Nie mam już siły patrzeć ani wdychać tego co tam się dzieje...

Aha, dobrze wiedzieć :wink:

Napisz mi jeszcze tylko cene tak orientacyjnie :lol:

Iza, teraz Ci to nie pomoże, ale jeśli jakiś koci antybiotyk jest ludzkim lekiem, to daj znać. Tutaj w aptece prawie wszystko jest bez recepty. Wchodzisz i kupujesz jak cukierki. Antybiotyk? Proszę bardzo, silne leki p/zapalne? A co potrzeba?
Niestety leki weterynaryjne sprzedawane są tylko w klinikach, i to za horrendalne ceny. Za Panacur zapłaciłam 70 zł, a za Itrakonazol 100!
Tak więc jak potrzebny jakiś silniejszy lek, to daj znać, kupię i jak przyjadę, to doślę Ci pocztą.

Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Kto przegląda forum