Pimpusia jest koszmarem, który śni mi się po nocach

W dodatku powinna być ze swoją córeczką, są tak mocno zżyte.
A u mnie pełno tymczasów, adopcje nie idą
i choćbym nie wiem jak chciała nie mogę pomóc.
Nie daję rady z tymi, które mam. Przykro mi ...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
delfinka pisze:Melduję, że Enterek (pabianicki Pirat) przeszedł dziś operację oczka. W oczyszczonym oczodole ma założony implant gałki ocznej.
jamkasica pisze:Polcia.
Mój osobisty koszmar schroniskowy czyli kotka niewidoma.
Nie potrafię sobie uzmysłowić co czuje niewidomy kot w schronisku i o ile okrutniejsze jest to dla niego starcie się ze schronową rzeczywistością. Odpadam.
Zakładam wątek dopiero teraz bo jeszcze tydzień temu niewielkie były szanse, że Pola dotrwa do dziś.
Walczy i jest w tej walce bardzo dzielna. Nie ma oczu więc nie wie, że zaraz zostanie wzięta na ręce i w jakim celu, ale mimo leczenia kataru dalej ufa, że będzie mogła się do tych rąk przytulić. Po kilku chwilach wtula się i zaczyna mruczeć.
Potrzebujemy dla Poli kąta. Bardzo pilnie!
Na chwilę obecną Pola leczona jest na kk. Nie wiem z jakiego powodu straciła oczy , nie wiem co przeszła. Lewy oczodól wygląda na kompletnie pusty, ale nie znam się zupełnie na takich schorzeniach...pewne jest jedynie, że nie widzi.
Nie możemy jej narazić na długie podróże- jest na to za słaba, dlatego bardzo, bardzo proszę o choćby DT w okolicach Wawy. To nie tylko na wagę jej życia, ale jakiegokolwiek komfortu psychicznego i równowagi...
Oto ona (klikamy miniaturki):![]()
![]()
![]()
paula_t pisze:Glucinek od wczoraj w nowym domku!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, emill, fruzelina, misiulka, stara panna i 345 gości