Niesprawna Tenia['] - to już pół roku:(((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 24, 2010 22:57 Re: Niesprawna Tenia - charakterek wychodzi;)

tamiss, dziękujemy za pozdrowienia :D

Nadal martwię się trochę tyłeczkiem Teniusi. Okolice odbytu i sromu ma całkiem odarte z naskórka, na wierzchu głębsza warstwa skóry. Na szczęście nie ma ani śladu ropy, wszstko jest czyściutkie, ale dość często podkrwawia. Mam wrażenie, że z pęcherzem jest mniej więcej sprawa opanowana, ale to miejsce jest newralgiczne. Smaruję i wskazanymi przez weta środkami (povidine iodine odkażająco raz dziennie, i solcoseryl żel też raz dziennie), a w międzyczasie stosuję jeszcze olejek z dziurawca. Ale ta okolica wciąż jest zwilżana wyciekającym moczem, żrącym przecież.
Jutro jedziemy na kontrolę, zobaczymy co doktor powie. Dzisiaj zaczęłam się zastanawiać, czy Tenia jeszcze dodatkowo nie szkodzi sobie języczkiem. Ona się myje, pupę też. W takim wypadku trzeba by może pomyśleć o kołnierzu na jakiś czas? Biedulka.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lis 24, 2010 23:44 Re: Niesprawna Tenia - charakterek wychodzi;)

Sądzę że może się uszkadzać , koci język jest bardzo ostry i chyba kołnierz byłby dobrym sposobem ... Aniu :aniolek: Tenia lepiej trafić nie mogła :ok: Wiec piękna Teniu zdrowiej nam :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 25, 2010 12:06 Re: Niesprawna Tenia - charakterek wychodzi;)

Jesteśmy po wizycie. Wbrew mojemu czarnowidztwu doktor bardzo zadowolony z gojenia się tyłeczka. Najważniejsze, że rana kurczy się i ziarninuje. Tak powiedział. I jeszcze - że to pokrwawianie jak najbardziej jest normalne, że ziarninująca tkanka tak się zachowuje i to nie jest powód do zmartwienia.
Ewentualnie jest inny potencjalny powód - goi się cały tyłokot wraz z siusiaczkową doopcią. I niestety jest pewne ryzykjo, że gojąc się doopcia może zacząć zarastać, no i wtedy będzie problem. Na szczęście doktor raczej ma nadzieję, że wciąż wypływający mocz nie dopuści do tego. Ale gdyby... doktor powiedział, że wtedy będziemy się martwić i że jakiś sposób trzeba będzie znaleźć, mówił coś o cewniku, o jakimś tam zxabiegu, ale bardzo ogólnie. Tyle, że nie załamie wtedy rąk, tylko będzie szukać wyjścia. To robota dla chirurga, a doktor jest na prawdę koronkowym chirurgiem, że tak to określę, więc wierzę, że nawet wtedy coś zrobi.
Ale póki co, pozostajemy przy opcji że wszystko będzie ok i prosimy o kciuki, żeby tak się stało i żeby nic co nie ma zarosnąć, nie zarosło :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lis 25, 2010 12:30 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

:ok: :ok:
co by nie zarosło. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 25, 2010 12:38 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

Nie ma co się martwić na zapas, przecież wcale się tak nie musi stać.
:ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 25, 2010 13:26 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

eee tam, nie zarośnie :ok:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lis 25, 2010 14:03 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

Nie zarosnie,no :ok:
ObrazekTesknie kochanie(*)Obrazek Miszka i Majka

kicia582

 
Posty: 381
Od: Pon lut 22, 2010 0:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 25, 2010 14:11 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

I jak zwykle moje :ok: :ok: też są :)
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Czw lis 25, 2010 14:23 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

A ja przypomnę, że do jutrzejszego wieczora trwa bazarek dla Teni. Może któraś cioteczka zapomniała/ przegapiła/ nie wiedziała? Zapraszam: viewtopic.php?f=20&t=120257

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 25, 2010 15:26 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

Dla Teni :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw lis 25, 2010 20:17 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

Bazyliszkowa pisze:Nie ma co się martwić na zapas, przecież wcale się tak nie musi stać.
:ok: :ok: :ok:


Jasne, że nie musi. I nie zarośnie. Ale kciuki profilaktycznie zawsze się przydadzą, no nie?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lis 25, 2010 20:19 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

Anulka! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Teniusię!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lis 25, 2010 20:27 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

witam po dluzszej nieobecnosci, dlugiej jak na mnie hehehe :D

Teniu, zdrowiej :piwa: Dobrze, ze wet uprzedzil, ze taka mozliwosc istnieje, ze Teni zarosnie cala doopcia, bo gdyby-co odpukac!-tak sie zaczelo dziac, nie bedziesz panikowac, bo wet cie uprzedzil i bedziesz wiedziala, ze on wie, co robic jesli... :)
Mysle jednak, ze wszystko bedzie dobrze :)
Teniu, slicznotko slodka, pokaz sie! Daaaaawno nie widzialam Twojego pysia :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lis 26, 2010 6:55 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

Teniusia ma się dobrze, ale znowu zaczęła wymiotować Kajtusia :( . Piszę o tym w swoim wątku, do którego jakoś mało osób zagląda, więc i tu proszę o kciuki za moją ukochaną sunię. I jeszcze jedno - na Pchlim Targu wystawiłam trochę moich ręcznie malowanych kubeczków i filiżanek, link w podpisie. Zapraszam. Bo poza Tenią reszta moich futer znowu zaczyna chorować na potęgę i finansowo robi się coraz gorzej. Dzisiaj jadę na badania Kajtusi z ostatnimi 20 zł w kieszeni, reszta na kredyt. Ostatnio chorowała Szarotka, nie bardzo poważnie na szczęście, ale też leczenie kosztowało. Okruszka co chwilę coś. Ech... :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 26, 2010 6:59 Re: Niesprawna Tenia - goi się ok ale kciuki potrzebne

Trzymam mocne kciuki za Kajtusię :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 727 gości