[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 23, 2009 22:38 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

śliczne te kiciusie nie można się napatrzyć a ten w objęciach mamy to po prostu boska fotka:)
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 7:25 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

MalgorzataJ pisze:A co z łapaniem małych kiciów na Ryskiej, może coś wiadomo więcej?Magdulka nie jest dostepna pod telefonem.


ła! faktycznie coś mi się z telefonem zadziało i w ogóle nie rejestrowało połączeń nieodebranych. Przepraszam!
Już mówię co na Ryskiej: otóż sytuacja nie jest ciekawa, bo te kićki małe (zostały 2)już się rozchodzą. Całymi dniami przesiadują ze swoją mamcią na dachu tej szopki na posesji szklarza, albo w ogóle gdzieś wyruszają na łowy - pewnie mama uczy je, jak sobie radzić. Nijak je złapać. Owszem, pokażą się, uśmiechną i znikają. Nie wiem jak je łapć, Stawianie klatki w szopce nie zdaje egzaminu, bo ich tam najzwyczajniej w świecie nie ma :D. W szklarza tez nie bardzo, bo one i tak sobie chodzą dziurami w płocie i zaroślami. Głodne nie są, bo mamusie jeszcze ciągają...Najwyżej jak podrosną to złapie się je na ciachnięcie, o ile wyraża chęć.
Kioskowa kotka tez nie jest chętna do współpracy. nie jest głodna, wiec się nie łapie - proste :roll: Z Panią Bogusią doszłyśmy do wniosku, ze będziemy próbować jak zrobi się trochę zimniej, może głód i mróz ja przyciśnie (wiem, to brzmi okropnie, ale nie ma mocnych na nią)
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 7:51 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

aga&2 pisze:Po południu byłam na sesji foto u Kropelki. Ale to szatan jest. Tj jak to się ładnie mówi "żywe srebro" :D
Biega Uli przy nodzie, piska, uwielbia jedzenie :twisted: że też Ula z nią jeszcze nie osiwiała :roll:
Siwieje, siwieje tyle, że włosy farbuje i nie widać :lol:
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 11:36 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

aga&2 pisze:
Oto kiciaczki. Wg mnie czarny wygląda jak mały prosiaczek:
Obrazek;

cudowny jest ten czarnuch :1luvu: :1luvu: :1luvu:
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Czw wrz 24, 2009 14:08 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Oddajcie głosik na nasze schronisko :) http://www1.tesco.pl/konkursy/schroniska/index.php i prześlijcie swoim znajomym :) plisss

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 14:46 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

I ja mam rudzielca.
Niedużego - według mnie 4-5 miesięczny.
Chyba brzydal jakiś nocą podrzucił kotka na nasze osiedle.
I, oczywiście, mógł trafić w końcu tylko do mnie.
Lubi na razie zbyt dużo miauczeć.
Ale też cudownie mruczy i drepcze.
Chyba nieco ucywilizowany.
Korzysta z kuwetki.
Chyba Agatce niebawem wpadnie w oko.
A imię jego chyba będzie JANTOŚ.
A co!

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 16:38 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Mam takie pytanie-po jakim czasie od urodzenia kotka może wyprowadzić kociaki z ukrycia?Na początku miesiąca kotka gdzieś prawdopodobnie w piwnicy bloku okociła się i nie możemy znależć jej kryjówki.Poprzedni miot urodzony w tym samym bloku został oblany kwasem.Boję się,że jak teraz maluchy wylaza to spotka je to samo.Nie chcemy z koleżanką wypytywać lokatorów bo nie wiadomo kto to zrobił i niedobrze byłoby zwracać uwagę na maluchy.Zostało chyba czekać i obserwować i łapać jak tylko się pokażą. Kotka jest przyjacielska ,daje się brać na ręce i sama domaga się pieszczot to jak skończy karmić złapiemy ją na sterylkę.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Czw wrz 24, 2009 18:09 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Marzena68-tak ok 4-5 tygodni od urodzenia. chyba że np nie dadzą rady wyjść bo okienko wysoko od podłogi piwnicy, wtedy trochę później. Ale warto kicię obejrzeć "od podwozia" czy ma wysmoktane sutki. Bo wiesz, różnie to bywa z takimi maleństwami...

Dziś byłam w Radiu Białystok, wiadomo, kocie problemy, brak schroniska itd. Ale wizyta bardzo optymistyczna - bo edukacyjna a poza tym były też 2 panie - hodowcy Maine Coonów. Bardzo miło sobie porozmawiałysmy. Dostaliśmy zaproszenie na Wystawę Kotów o której pisała Monia. Więc cioteczki - konkrety- potrzebni trzymacze-zbieracze- potrząsacze puszką.

Wystawa 10-11 października na Hali Sportowej UwB na Świerkowej 20a.
Sobota 10-17 (pewnie dwa dyżury - 10-13.30 i 13.30 - 17) - fajnie gdyby były przynajmniej 4 sztuki na dyżur
niedziela 10-16 (pewnie dwa dyżury - 10-13 i 13-16)

Pewnie dobre pieskowe cioteczki wesprą, ale narazie szukamy kociarzy...


Do wszystkich którzy zmokli niemiłosiernie na pieskowej wystawie - tym razem impreza pod dachem 8)
Poza tym do tych mega wrażliwych - chyba trzeba będzie wziąć opaski na oczy - tam będzie tyle cudeniek, że normalne poruszanie się będzie zapewne nimożliwe :twisted:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 24, 2009 22:07 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Ja tam mogę potrząsać :ryk:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Czw wrz 24, 2009 23:41 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Trzymacze potrzebni?

A tam, będzie wstęp dla "naszych". Z tego co wiemy to na wystawach panują ściśle określone zasady i koty muszą spełniać pewne warunki zdrowotne (szczepienia (też od wścieklizny), aktualne zaświadczenie od weta, że kot może uczestniczyć w wystawie etc....

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 25, 2009 6:14 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Ja mogę potrząsać w niedzielę ale jeszcze dam znać przed wystawą :wink:

Aga ile nas będą kosztować wejściówki?? Wejść możemy chyba tylko my bez naszych kotków.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 25, 2009 6:17 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Agatko,
słuchałam audycji, w której prezentowałaś swoje poglądy kotkowe.
Brawo!
Jesteś NIESAMOWITA!
Wspaniale przekonywująca!
Ileż w Tobie serca dla kotków niekochanych przez innych ludzi!
No i te Panie, hodujące razowe koty, okazały się być bardzo życzliwe dla bezdomniaków kocich.
Miła i jakże pożyteczna audycja!
Tak trzymac! :ok:
Dziękujemy Pani Redaktor!!!
MIłego dnia! :ok:

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 25, 2009 7:37 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Moje wspaniałe chłopaki tymczasiki dosłownie demolują mi mieszkanie. Dołączyła do nich moja Matylda, która galopuje po pokojach jak szalony źrebak :lol: . ale przynajmniej telewizor niepotrzebny, istny bezpłatny cyrk.... :1luvu:
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pt wrz 25, 2009 8:02 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

MalgorzataJ pisze:Moje wspaniałe chłopaki tymczasiki dosłownie demolują mi mieszkanie. Dołączyła do nich moja Matylda, która galopuje po pokojach jak szalony źrebak :lol: . ale przynajmniej telewizor niepotrzebny, istny bezpłatny cyrk.... :1luvu:


:ryk:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 25, 2009 8:20 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Co prawda to prawda pare kotów w domu to istny cyrk :lol:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot], puszatek, WilmProhas i 77 gości