[Białystok4]kociaki w hurcie i w detalu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 08, 2009 21:49

Sreberka na kotkowie nie do poznania :o
Jakie oczka czyściutkie :P
Wzruszyłam się :placz:
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 08, 2009 21:52

Oj dorotak tylko sza...
To nie ich fotki - tj będą ich, ale czekam aż przyjdą. a kociki już zdrowe. Więc zdjęcia z wykopalisk narazie :D
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 3:35

Moniko,
szczerze współczuję, bo znam ten ból....
Kochanie, trzymaj się i służ INNYM KOTKOM!
Ileż ICH czeka na Twoją pomocną dłoń!
Cóż, los tak chciał.....

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 6:41 Re: smutne...

XmonikaX pisze:monia3a Jakie choróbsko zmogło malutką?


Kicia miała problemy z brzuszkiem, ciągle miała biegunki a leki nie pomagały, wczoraj rozmawiałam z panią doktor i powiedziała, że to było coś na zasadzie grypy żołądkowej u człowieka. Ryska miała lepsze dni i gorsze, bardzo była osłabiona ale najważniejsze, że odeszła kochana przez swoje Panie, które zrobiły wszystko co było w ich mocy aby pomóc malutkiej...

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 8:06

I to jest najważniesze.

Co ze Szczyglą???
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 8:56

aga&2 pisze:Są jakieś kicięta u Uli 1969 jutro będzie foto.

Jakieś? Nie jakieś, tylko śliczne chłopaki! :D

Obrazek

Obrazek

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 10:42

Ale mają spojrzenie, nie mogę. Jakbyście były obiektemdo pożarcia :)
I widzę w tle mój ulubiony ręczniczek od Miłka :)
Piękności...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 11:20

plinka pisze: Obrazek


Ale zbóje 8O

A propos Miłka - nowe wieści

"Witam,
kilka dni temu do naszego milusinskiego Swirka dolaczyl Zboj, ktory
wbrew pozorom tez jest fajnym przytulasem.
Swirek ma sie swietnie, jest grzeczny i piekny, a od kilku dni szaleje
ze Zbojem - dzieki czemu troche nam odpuscil polowania na stopy i
zaczepki na pazurki..... ;-)
Serdecznie pozdrawiam,"

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 11:23

o jak dziecko pięknie urosło :)
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 11:53

Witam serdecznie! Jestem tu nowa.

Od pół roku myślę o przygarnięciu kotka. Tak długo, bo zdaję sobie sprawę, że kot to nie zabawka, a poza tym wcześniej w moim rodzinnym domu nie było mowy o kocie (tata by sobie z niego "skórkę" zrobił). A teraz mąż marudzi, że będzie problem z wyjazdem na wakacje, bo rodzice kota pewnie nie wezmą, ze znajomymi też nie wiadomo. A wydaje mi się, że hotel dla kota, to nie jest najlepsze wyjście.
Proszę, jako doświadczeni kociarze poradźcie, co można w takiej sytuacji zrobic, albo czy znacie osobę która, by mogła się przez kilka dni zając futrzakiem.
Bardzo liczę na pomoc, bo wtedy upadnie ostatni argument męża "przeciw" kotkowi i będziemy mogli przygarnąc jakiegoś mruczka.

aneta3382

 
Posty: 9
Od: Wto cze 09, 2009 11:31
Lokalizacja: Sokółka/Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 12:00

Ale cudne te kicie z białegostoczku :love:

Zadzwoniła do mnie Pani z wieścią, że znalazła maluśkiego koteczka, ma ze dwa miesiące nie więcej, siedział na klatce i maiuczał, pochodziła popytała sąsiadów czy może komuś się nie zgubił i niestety kociak jest niczyj. Pani wzięła do siebie ale rezydent leje maluszka i musi je oddzielać a nie ma za bardzo miejsca ponieważ mieszka w kawalerce. Przywiezie do mnie dziś popołudniu ale może jest ktoś inny chętny na koteczka?? Jutro do mnie przyjadą dwa małe szczylki ( psiaki ) i będzie troszkę tłoczno :?

aneta3382 witaj na forum, najprostszym rozwiązaniem na czas wyjazdów są sąsiedzi czy znajomi, którzy wpadną dwa razy dziennie i nakarmią , sprzątną kuwetkę. Musiałam teraz wyjechać na 4 dni i całym moim zwierzyńcem zajął się sąsiad ( 3 psy + 2 koty ) więc da się jeśli się chce :wink:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 12:19

Do monia3a
Sąsiadów jeszcze nie znamy, a tym bardziej na tyle, żeby wpuszczac dac klucze. Po prosty nowy blok, nowi ludzie. Ze znajomymi trzeba by było jeszcze pogadac tyle, że daleko mieszkają :|

I jeszcze przypomniało mi się, że koleżanka opowiadała, że koleżanka opowiadała, że w Kanadzie z przednich łapek usuwają całkowicie pazurki domowym kotkom. U nas też się takie rzeczy robi, czy tylko się przycina? Dla mnie to barbarzyństwo, ale jestem ciekawa :?:

aneta3382

 
Posty: 9
Od: Wto cze 09, 2009 11:31
Lokalizacja: Sokółka/Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 12:23

aneta3382 pisze:Do monia3a
Sąsiadów jeszcze nie znamy, a tym bardziej na tyle, żeby wpuszczac dac klucze. Po prosty nowy blok, nowi ludzie. Ze znajomymi trzeba by było jeszcze pogadac tyle, że daleko mieszkają :|


Oj w końcu poznacie nowych sąsiadów :)

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 12:40

monia3a pisze
Przywiezie do mnie dziś popołudniu ale może jest ktoś inny chętny na koteczka??

Bym wzięła,ale nie będzie mnie do niedzieli.Szkoda że nie mogę pomóc :?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 09, 2009 12:42

Wczoraj na bialystokonline w dziale zwierzęta było ogłoszenie osoby, która zaopiekuje się kotem. I coś takiego http://petsitter.pl/szukasz_opiekuna.php

Albo ktoś polecony/wiarygodny może się tym zająć? Np. czyjś syn/córka, który chciałby trochę zarobić? Ew. mógłby się wprowadzić i przy okazji przypilnować mieszkania.

Z tego co wiem u nas nie można chirurgicznie usuwać pazurków.

I kolejna porcja nowych wieści, tym razem od Kacpra zwanego teraz Turkuciem.
Katar już prawie przeszedł, na początku lipca jest umówiony na szczepienie. Poznał psa i obaj byli z tego spotkania zadowoleni 8O I polubił żubrówkę, oj nie tą, o której myślicie :lol:
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 482 gości