waterhouse...nie mam nawet słów by cię pocieszyć, powiedzieć coś madrego....tylko płakać sie mi chce jak pomyslę o Bajeczce...
mogę tylko Ci podziekować za to jaki DOM dla niej stworzyłaś, za to ją bardzo ją kochałaś, cieszyłaś się jej towarzystwem...jak o nią walczyłaś...
Nigdy Bajki nie zapomnę, to był jeden z takich niezwykłych kotów, kot wręcz idealny.Uwielbiam takie charakterki jaki miała Bajeczka.
Spij spokojnie śliczna cudna koteczko [']
[quote=7]ja mam wyrzuty sumienia, że jakoś bardziej nie dopytywałam się, co jak, leki, karma...ale wkoncu wydawało się mi że Bajką opiekują sie polecani weci, więc ja,laik jakby nie było, nie mam powodu do niepokoju...[/quote]
A u nas dziś działo się, oj działo. Mieliśmy bardzo miłych Gości. Koty mają wiecej zdjęć niż niejedna młoda para

Za niedługo bedzie mozna podziwiać.
Dziekuje bardzo Korciaczkom, Ań__ i Jej Tż-towi za odwiedziny, fatygę i za całokształt.
Korciaczki przywiozły kociastym prezenty: karmę i zabawki z których niebieska myszka porwana przez Susie już zdązyła zaginać
