WYSPOWCE - Prosimy o pomoc w przewiezieniu bud dla kotów_Wwa

[iwona.krystyniak]

Strasznie mi przykro.
Jak maluszek się teraz czuje?
On miał robione testy?

[Nualla]

miał. Ma wątek. W Wawie jest pp, to jakiś dziwny wet co twierdzi że nie ma.
Kociak mi na pp umarł, wzięty z Palucha, w październiku ubiegłego roku. Pewnie dalej tam pp szaleje

[Satoru]

Strasznie mi przykro.
Jak maluszek się teraz czuje?
On miał robione testy?

mial test, pozytywny, wczoraj mial transfuzje, na razie jest nienajgorzej, zobaczymy co bedzie. Zapraszamy do Mietuchowego wątku:)

[Aia]

rozliczenie z bazarku:
17 zł - Callisto

bazarek trwa i czeka na licytujących
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4781450#4781450


OT
Satoru, przykro mi
Trzymajcie się i nie dajcie

[Aia]

dostałam wiadomość do Iwony
niestety w końcu zamkneli Wyspę
Iwona dzwoniła do dewelopera
wywojowała tyle że są gotowi JEDNORAZOWO udostępnic wstęp na Wyspę w celu wyłapania kotów

ogólnie nie interesują ich wszelakiego rodzaju pisma...

czy coś więcej się udało zdziałać moze napisze Iwona

jak na razie jest załamka

[Janosia]

dzwońcie do straży dla zwierząt i do TVN - po historii z końmi zrobiło się "modne" mówienie o tragedii zwierząt, (z korzyścią dla zwierząt?)
Trzeba rzucić kilka mocniejszych słów typu znęcanie się nad zwierzętami, śmierć głodowa, brak wrażliwości dewelopera.. I do wspaniałych gazet typu fuckt...

[piotr568]

O tak, Straż dla zwierząt, w czym jak w czym, ale w wyłapywaniu kotów jest dobra (vide akcja na Broniewskiego).

Jaka firma jest developerem tego terenu?

Skoro nie poczuwają się do współpracy, to wydaje mi się że trzeba pograć na nucie odpowiedzialności karnej za ewentualne doprowadzenie zwierząt do śmierci głodowej. Ktoś znający się na rzeczy musiałby to odpowiednio sformułować.

Czy będziecie podejmować próby wyłapania kotów? Jeśli tylko będę mógł to stawię się do pomocy. Tylko co z nimi dalej będzie?

[Satoru]

jak tam?

[gosiar]

Hop! Hop! Iwonka, co słychać?

[iwona.krystyniak]

Cześć wszystkim zainteresowanym wyspą!
Dużo się działo przez te parę dni.
DDużo rozmów telefonicznych z przedstawicielką dewelopera, ale najważniejszy finał.
Po postraszeniu w piątek prokuratorem pani zdecydowała, że pośle koleżanki, żeby nakarmić koty.
Miała się do mnie odezwać w poniedziałek, ale do dzisiaj cisza.
Natomiast dostałam wiadomość od Vivy, że dzisiaj otworzyli wyspę.
Dzisiaj nie zdążyłam nakarmić i wogóle tam dotrzeć żeby sprawdzić, czy to prawda, ale jutro przed południem polecę, to wieczorem napiszę co i jak.

Pozdrawiam Iwona

ps. średnio mi się podoba nowa szata forum.

[Satoru]

Cześć wszystkim zainteresowanym wyspą!
Dużo się działo przez te parę dni.
DDużo rozmów telefonicznych z przedstawicielką dewelopera, ale najważniejszy finał.
Po postraszeniu w piątek prokuratorem pani zdecydowała, że pośle koleżanki, żeby nakarmić koty.
Miała się do mnie odezwać w poniedziałek, ale do dzisiaj cisza.
Natomiast dostałam wiadomość od Vivy, że dzisiaj otworzyli wyspę.
Dzisiaj nie zdążyłam nakarmić i wogóle tam dotrzeć żeby sprawdzić, czy to prawda, ale jutro przed południem polecę, to wieczorem napiszę co i jak.

Pozdrawiam Iwona

ps. średnio mi się podoba nowa szata forum.

Pani Iwonko, kwestia przyzwyczajenia:)

cieszę się, że wyspa otwarta, oby to była prawda~!
Kto prowadził te skuteczne rozmowy?:)

[iwona.krystyniak]

Witam wieczorem!
Satoru, na forum wszyscy podobno jesteśmy po imieniu, więc jeśli można prosić to ja też bez pani bym chciała.
Nie pamiętam twojego imienia.

Rozmowy z deweloperem prowadziłam ja, okazuje się, że jednak skutecznie.

Jak twoje maleństwo, czy jest poprawa?

[Satoru]

Witam wieczorem!
Satoru, na forum wszyscy podobno jesteśmy po imieniu, więc jeśli można prosić to ja też bez pani bym chciała.
Nie pamiętam twojego imienia.

Rozmowy z deweloperem prowadziłam ja, okazuje się, że jednak skutecznie.

Jak twoje maleństwo, czy jest poprawa?

hehe, znamy sie osobiscie wiec szacunek itd:)

Beata;)

maluszek lepiej, przezyl dzis 15sty dzien.

Moze developer pojdzie po rozum do glowy. Skoro i takbuduja sie w ryzykownym miejscu - zabytek, to moze na ugodzie sie zakonczy. OBY.

[iwona.krystyniak]

To cieszę się, że lepiej małym.

Wczoraj zapomniałam napisać ,że kotka rusti z wyspy strasznie wychudła przez te parę dni.
Nie wiem czy to niejedzenie zadziałało czy może chora jest.

Apel o jakieś datki na karmę dla wyspowców bo cienko się zrobiło, a trzeba je teraz odżywić przed zimą.

Bardzo prosimy w imieniu kotów.


Pozdrawiam Iwona

[Aia]

Iwona dziś zgarnęła z Wyspy nowego kota do kastracji

piękna i oswojona trikolorka
ufna na maxa i miziasta aż miło
u weta na żywca dała sobie ogolić brzuchola i jeszcze przy tym mruczała, zresztą kiedy Ona nie mruczała
z rąk człowiekowi nie złazi
jest piękna

nie ma innej możliwości jak tylko adopcja...
(Iwona ma kogoś na oku, może nie będzie trzeba specjalnie ogłaszać )

tylko dwa kiepskie zdjęcia bo mi aparat z bateriami nie współpracował



PS
na Wyspie faktycznie mieszkają ptaki pod ścisłą ochroną gatunkową , tzn że jest bezwzglądny zakaz:
"zabijania, okaleczania, chwytania, transportu, pozyskiwania, przetrzymywania, posiadania żywych zwierząt, posiadania zwierząt martwych lub ich części, niszczenie siedlisk i ostoi, wybieranie, posiadanie oraz przechowywanie jaj i inne."

widziałam dwa gatunki dzięciołów
jeden z nich to na 99% dzięcioł zielony
drugiego zdjęcie jest zbyt niewyraźne bym mogła rozpoznać (miał czerwoną czapeczkę, czarne skrzydła w białe kropki, może to dzięcioł średni?)



zdjęcia są jakie są, bo ptactwo podejść do sibie nie da


i trzeci gatunek chroniony:
żabo-ropucho-kumak spec od płazów by sie przydał
(może to ropucha szara??)


to takie małe OT