KUTNO... pomoc potrzebna ciągle...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 24, 2009 23:56

Zima i u nas się panoszy. Po południu tak nasypało śniegu, że dziś widziałam niewiele koteńków.
Wyszłam na karmienie ze szczotką bo inaczej nie miałabym jak położyć jedzenia. Na szczęście przestało padać, więc zanim znowu coś się zadzieje to kociaste zdążą zjeść.
Tak, fajnie w taką pogodę siedzieć w ciepłym domku, ale jak pomyślę o tych wszystkich bezdomniakach to serce mi się kraje. :cry:
Majko Twoje wsparcie wiele dla nas znaczy. Pewnie się powtarzam, ale nie znajduję innych słów podziękowania za Twoje zaangażowanie w nasze kocie sprawy. :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Czw mar 26, 2009 9:14

Sabinko, ja także myślę o tych bezdomnych kotkach, które muszą zmagać się z mrozem, śniegiem, deszczem...przykre, że tak jest ten świat ułożony :( no ale wiesz, że jednak są dobre dusze, którym zależy na poprawie ich losu, jesteś Ty Sabinko, jest iza71koty ze Szczecina, jest jeszcze wielu innych...na szczęście.
czy pojawiła sie w końcu Sara? jeżeli sprawdziłyby się Twoje przypuszczenia, to wkrótce gromadka Twoich podopiecznych powiększy się :?

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 26, 2009 10:35

Sabinko, dawno u Ciebie nie byłam. Czy udało Ci się zdobyć klatkę łapkę?
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 27, 2009 1:47

Magija pisze:Sabinko, dawno u Ciebie nie byłam. Czy udało Ci się zdobyć klatkę łapkę?

Ogromnie mi miło, że pamiętasz. Klatkę łąpkę mam. Oczywiście nie umywa się do tej, którą od Ciebie pożyczałam.
Twoja mimo, że duża to lekka i wygodna. Moja niestety jest krótsza, ale za to cięższa, a jak zamyka się klapka to robi taki hałas, że ja sama byłam w strachu co się dzieje.
Ale nie ma co narzekać. Ważne, że jest i można działać i łapać kotki, kocury i czasem się tylko nadźwigać. :lol:
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pt mar 27, 2009 1:59

majka2006 pisze:Sabinko, ja także myślę o tych bezdomnych kotkach, które muszą zmagać się z mrozem, śniegiem, deszczem...przykre, że tak jest ten świat ułożony :( no ale wiesz, że jednak są dobre dusze, którym zależy na poprawie ich losu, jesteś Ty Sabinko, jest iza71koty ze Szczecina, jest jeszcze wielu innych...na szczęście.
czy pojawiła sie w końcu Sara? jeżeli sprawdziłyby się Twoje przypuszczenia, to wkrótce gromadka Twoich podopiecznych powiększy się :?

Sara pojawiła się dzisiaj po raz pierwszy. Przyszła na kolację. Myślę, że dzieci trochę już podrosły więc mogła je zostawić same na chwilę. Niestety zdjęcia jej nie mogłam zrobić bo raczej unikała bliższego kontaktu ze mną.
Poza tym ostatnio jest tak wiele nowych kotów, ale to wszystko w związku z marcem. Oj będzie przychówku za parę tygodni.
Obrazek
A to jest mój ukochany, najdroższy Czareczek.
Tak niestety teraz wygląda. :cry:
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pt mar 27, 2009 9:28

chudzina z niego, bidulek :(
mam nadzieję, że apetyt nadal mu dopisuje..ważne, żeby miał siły do walki z choróbskiem.
co ze słoninką? pisałaś, że choruje. juz ok?

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 30, 2009 12:52

Słoninka moja już zdrowa. Ledwie się toczy po domu, a jak na coś wskoczy to nie ma gwarancji czy się ostanie w całości.
Reszta kociaków też zdrowa. W tej chwili wszystkie sobie śpią i tak będzie aż do prawie wieczora.
Czyli, że mam chwilę odpoczynku od kuwety i takich tam innych rzeczy.
Rano byłam z Czareczkiem na nawodnieniu. Pobrana też została krew. Jutro będą wyniki. Ale wetka nie powiedziała mi nic dobrego. Nerka jest bardzo powiększona. Jest sporo guzków w brzuszku. Zresztą ja sama wyczułam na żebrach taki ruchome guzy. Czaruś ciężko oddycha i też podobno może to być powód przerzutów do płuc.
Słabiutki jest bardzo, bo siadają mu już tylne łapki i nie może sobie dać rady, żeby wskoczyć na swój stół.
Nie wiem jak ja to przeżyję, chodzę koło niego i tylko patrzę czy jeszcze oddycha i boję się żeby go nie bolało. On tak na mnie patrzy jakby chciał mi wykrzyczeć swoje cierpienie i prosi jednocześnie o pomoc.
Jest mi tak bardo smutno, nawet wet Maciek się popłakał,że Czaruś taki jest biedny.
:(
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Wto mar 31, 2009 20:23

Cóż ja mogę napisać w takiej sytuacji :cry: to przykre patrzeć na cierpienie tych, których bardzo sie kocha... Musisz z nim razem przez to przejść, on wie, ze może na Ciebie liczyć. Kochany Czareczek. Jestem z Wami.

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 15, 2009 12:47

Mój najdroższy ukochany Czareczek umiera, tak strasznie boli,tak ciężko się z tym pogodzić.
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Śro kwi 15, 2009 13:07

Czaruś leży w pieluszce, niestety załatwia się już pod siebie.
Jestem przy nim i z nim. To takie trudne. Ostatnie dni były dla nas bardzo ciężkie, a od wczoraj stan Czarka bardzo się pogorszył. Jestem sama w tym wszystkim, nie mam nikogo koło siebie kto by wsparł psychicznie , pomógł mi przejść przez to wszystko.
Nie znajduję słów na swoją rozpacz. Tak bardzo kocham wszystkie swoje koty i odejście każdego z nich jest dla mnie wielką traumą.
Boże daj mi siły !!!
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Śro kwi 15, 2009 19:26

Nikt z nas nie jest teraz przy Tobie, ale pamiętaj, że myślimy o was.
To nigdy nie jest łatwe...

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 16, 2009 22:41

Obrazek


Obrazek

Mój najdroższy, ukochany Czareczek odszedł dziś o dziewiętnastej piętnaście. Głaskałam go do ostatniego jego tchnienia.
Kochane moje tak się nacierpiało.
Kocham Cię Czareczku, zostaniesz na zawsze w moim sercu.
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Czw kwi 16, 2009 23:31

Tak mi przykro Sabinko. Przytulam MOCNO. :cry: :cry: :cry:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31595
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 16, 2009 23:41

Sabinko, trzymaj się

Dla Czarusia [']

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie kwi 19, 2009 12:11

Czaruś bryka sobie już za TM. Tam przynajmniej nie cierpi i nic go nie boli.
Do serca przytul psa, weź na kolana kota...

elfiątko

 
Posty: 151
Od: Sob paź 18, 2008 18:12
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 581 gości