S.K Tymczasowe Niekochane-zapraszamy do II czesci

[mika_xx]

to puszek ma juz dom? czy jego allegro moge usunac czy nie?;)

[iwona_35]

to puszek ma juz dom? czy jego allegro moge usunac czy nie?;)

tak ..ma dom...dziękuje za allegro:)

[tangerine1]

Totunię widziałam!
Malutka jest - na moje niefachowe oko - w świetnej formie . Ranka na razie nieduża, ale zejdzie skóra na pewno z calutkiego brzuszka. Mam nadzieję, ze jakoś wsparłam Tangerine psychicznie - no i parę praktycznych rad to zawsze coś . A gremlinek jest taaaaki słodki, taaaaki kochany! Mam parę zdjeć, postaram się wrzucić wieczorem, bo wczoraj wieczorem padłam ja i padł net .
Marta, czekam na maila z nazwą tych opatrunków, będe konsultować. Propolisu bym się bała trochę - toto lubi uczulać . Kciuki nieustające za kruszynkę.

dziękuję bardzo za wizytę
bardzo nam pomogłas
Tylko jak ta rana jest nieduza, to jak bedzie wyglądała duza
dla mnie juz jest ogromna

Totunia niestety ma biegunke
chyba musimy wrócic do diety kurczakowej
około 13.00 mam isc do weta. Mam nadzieje, ze dowiem sie czegos konkretniejszego

a ja mam problem z netem.
Padła namj instalacja i jestesmy bez pradu .

[tangerine1]

U malentaska tak sobie
Forma niby niezła, ale ciagle widze nowe miejsca, w ktorych moim zdaniem wyjdzie martwica.
na razie walczymy z tym co jest.
Od jutra bedziemy przyklajac jakies cudowne opatrunki, ktore dostałam od Bozenki
Trzymajcie kciuki, zeby pomogło

a tu kilka zdjec maluszka
Totunia w kubraczku


Duze i Małe


Pózniej postaram sie wkleic zdjecia rany

[Mała1]

ło jaki ubrany maleńtasek kochany, wycałuj ja ode mnie koniecznie.
I trzymam nieustajaco kciuki

[BOENA]

Boże jaka Totunia jest kochana,dzielna drobinka
Czyżby wet zaakceptował te opatrunki?Oby pomogły

Moja kotka łazienkowa ma rujkę jeszcze tego mi brakuje

[tangerine1]

no to wklejm zdjecie rany


A tak malentasek spi



Totunia jest obłedna
Terroryzuje całą rodzinę domagajac sie jedzenia i noszenia na rękach

[Lola_]

A tak malentasek spi

pluszowy misio
a rana paskudna

[iwona_35]

no to wklejm zdjecie rany


A tak malentasek spi



Totunia jest obłedna
Terroryzuje całą rodzinę domagajac sie jedzenia i noszenia na rękach

ta rana wygląda fatalnie

[iwona_35]

a jeśli chodzi o mojego byłego tymczasa, to wyobraźcie sobie, ze właścicielka stwierdziła ,że jest bardzo chudy i zabiedzony i raczej był u mnie nieszczęśliwy, ponieważ jej duży pokój jest większy od mojego całego mieszkania iii co wy na to?

[Mała1]

iwona-no bo jak mogłaś wogole ratować czyjegos kota
niechby se tam zginął
i wogole-jak mozesz mioeszkać w takich warunkach-skandal

biedna Totunia-te rany straszne

[mika_xx]

Iwona wspolczuje Podejscie tej kobity jest troche wredne wrrr
A ja napisalam w opisie mojej aukcji ze kotki oddam do domy niewychodzacego a mimo to juz mialam 3 telefony z domkow jednorodzinnych wychodzacych a w ostatnim kobita sie pyta co tzn dom niewychodzacy wrrr i jeszcze mowi ze jej jeden kot zginal pod autem:[
fakt, zyl 9 lub 12 lat ale co z tego, jak mogl zyc dluzej ehh

Niby odezwal sie fajny domek co chce kocurka ale ma dzwonci w czwartek zeby mi adres podac, tylko ze pan mial jeszcze pogadac z zona bo chyba sie wystrsazyli troche tej umowy adopcyjnej uhm jak zadzwonia to maly bedzie miec dom jak nie to bede miec caly czas trzy u siebie

I chyba musze zmienic w aukcji opis i napisac ze oddam do bloku :[

[iwona_35]

Iwona wspolczuje Podejscie tej kobity jest troche wredne wrrr
A ja napisalam w opisie mojej aukcji ze kotki oddam do domy niewychodzacego a mimo to juz mialam 3 telefony z domkow jednorodzinnych wychodzacych a w ostatnim kobita sie pyta co tzn dom niewychodzacy wrrr i jeszcze mowi ze jej jeden kot zginal pod autem:[
fakt, zyl 9 lub 12 lat ale co z tego, jak mogl zyc dluzej ehh

Niby odezwal sie fajny domek co chce kocurka ale ma dzwonci w czwartek zeby mi adres podac, tylko ze pan mial jeszcze pogadac z zona bo chyba sie wystrsazyli troche tej umowy adopcyjnej uhm jak zadzwonia to maly bedzie miec dom jak nie to bede miec caly czas trzy u siebie

I chyba musze zmienic w aukcji opis i napisac ze oddam do bloku :[

wcale mnie nie dziwi podejście ludzi-są beznadziejni..

a co do ''bloku'' to ciekawe jak zareagują gdy powiesz o zabezpieczonym balkonie i oknach.

[mika_xx]

no ja jeszcze nie trafilam na czlowieka ktory chce zabezpieczyc balkon i okna jakas siatka. Naprawde nie wiem - chyba mam pecha;) Generalnie ten domek od kocurka mowil ze nie beda wpuszczac na balkon bo maja 4 letnie dziecko i pilnuja zeby balkon nie byl otwarty bo sie o dziecko boja, wiec jest to zawsze jakis plus.

generalnie jak mowie o siatce na balkonie to robia wielkie oczy i mysla ze urwalam sie z choinki - takie mam odczucia;)


choc raz trafilam na kobite co mowila ze bedzie puszczac kota na balkon na sloneczko, bo przeciez jak jest wychowany w mieszkaniu to nie pomysli o tym zeby skakac przez balkon;) Bo jej ostatni kot nie wyskoczyl wiec inny tez tego nie zrobi. coz..

[Mała1]

hihi-blok to tez nie jest dobre okreslenie.
Ostatnio rozmawiałam z jednym panem w schronisku-chciał kotka-no i pytalam czy domek wychodzacy ,czy nie-zrobił wielkie oczy.
i jak zwykle zaczał sie tłumaczyc, mam wrazenie ,ze z tego-ze nie ma domku jednorodzinnego.
ludzie naprawde bardzo czesto mysla,ze my pytajac o to, oczekujemy własnie domu z ogrodem.

w koncu spytałam czy mieszka w bloku-to tez sie speszył i powiedział ,ze niestety nie-w kamiennicy

ogolnie pan szuka małego elegancikowatopodobnego kocurka.
dom z dzieckiem-ale kumatym chyba
Jakbyscie mieli kandydata-dajcie znać.