Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 09, 2007 19:17

Matahari pisze:i druga wiadomość... odezwał się domek Buni... decyzja na TAK - CHCEMY BUNIĘ... panna będzię się pakować i mam ją zawieźć do Wawy... z tego co pani mówiła, Poddasze masz wiele wspólnego z tą decyzją... Monika... bardzo Ci dziękuję...

Yes! Yes! Yes! :D
:dance: :balony: :dance: :balony: :dance: :balony: :dance: :balony:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie gru 09, 2007 21:37

Matahari pisze:właśnie odwiozłam Virusa do własnego domku... domek z dziećmi i do końca nie wiedziałam czy koteczka zostawię... ale chłopak ruszył na zwiedzanie, ocierał się o Dużą i dzieci... ogon postawiony jak antenka do góry... pani miała zawsze jakieś zwierzęta - i koty i psy... zostały u rodziców... była sensowna i rzeczowa... tak więc Virus już na swoim... będzie chodził do wetów na Błoniu, tam pani mieszka...

Virusek? Mój ukochany Virusek :D A do których wetów nha Błoniu?

Matahari pisze:i druga wiadomość... odezwał się domek Buni... decyzja na TAK - CHCEMY BUNIĘ... panna będzię się pakować i mam ją zawieźć do Wawy... z tego co pani mówiła, Poddasze masz wiele wspólnego z tą decyzją... Monika... bardzo Ci dziękuję...

Bunieczka :dance:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 09, 2007 21:42

już ustalone... podróż Buni w piątkowe popołudnie... zostaję na noc w Wawie i rano do Lublina po Irę... i powrót... wieczorem w domku dopiero...

Tiris... Ty wiesz...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 10, 2007 8:40

:)
tak jak pisałam Matahari... jak wychodziłam od nich miałam wrażenie, że jakiś niewidzialny kot przemierza już to mieszkanie... tam się aż prosi o kocinkę :)

ale teraz jak coś pójdzie nie tak to się będę wgryzać w poduszki że nie przewidziałam :(

Trzymam bardzo mocno kciuki za Bunię. Obiecałam obu paniom, że prześlę namiary do swoich wypatrzonych wetków. One mają kilka lecznic koło siebie, ale akurat nic nie wiem na temat lekarzy tam pracujących. powiedziałam jak można poznać że weterynarz jest dobry i czy lubi kota - bo to bardzo ważny element - znaleźć dobrego wetka. Moi są na drugim końcu Wawy, ale namiary dam. Najwyżej pani Ania sama się przejedzie i z którymś porozmawia sobie na spokojnie :) A potem z Bunią. Gdyby odpukać coś się działo z katarkiem np.

będę wypatrywać wieści :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 10, 2007 19:46

Mam nadzieję,że do Irenki uśmiechnie się szczęście i ktoś ją pokocha......choć i tak jestem szczęśliwa ,bo gdzie moze być jej lepiej niż u naszej cudownej anielicy Matahari :1luvu: .Kciuki za Bunię fajowa z niej koteczka :D a teraz będzie Bunią -Warszawianką :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto gru 11, 2007 0:44

biamila pisze:Mam nadzieję,że do Irenki uśmiechnie się szczęście i ktoś ją pokocha......


już się uśmiechnęło Beata... tyle osób je pomaga...


biamila pisze:naszej cudownej anielicy Matahari :1luvu:


nie przesadzaj... nie robię nic wielkiego... po prostu mam czas i chcę... i tylko tyle mogę... a chciałabym więcej...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 11, 2007 1:21

Matahari pisze:właśnie odwiozłam Virusa do własnego domku...

Matahari pisze:i druga wiadomość... odezwał się domek Buni... decyzja na TAK - CHCEMY BUNIĘ... panna będzię się pakować i mam ją zawieźć do Wawy...


:dance: :dance2: :dance:
Codziennie bym chciała czytać takie wieści. Szczególnie Bunia cieszy, widać, że nie tylko młodzież ma szanse :D Wypadałoby, żeby teraz jakiś domek o Irenkę zapytał, ale zgadzam się z Biamilą - tak dobrze jak u Matahari nigdzie kici nie będzie :D
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 11, 2007 19:55

No i proszę bajka się ze mną zgadza.Matahari jesteś wyjątkowa !!! Zapamiętaj to sobie! :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto gru 11, 2007 22:02

ja się chyba zakochałam...w Borysku...
jak jestem u Matahari to spędzamy razem 3/4 czasu...
i od dzisiaj jak ktoś będzie dzwonił i pytał o Boryska to będę mówic, że jest niegrzeczny, brzydki, niedobry...że gryzie i drapie i wogóle jest paskudą...:)I tak zostanie ze mną na zawsze:) ale u Matahari :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 11, 2007 22:23

Tiris... Ty mała cfaniaro... tak... Twój kotek... ale zostaje u mnie...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 11, 2007 22:25

No ładnie :twisted:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 11, 2007 23:56

footra jeszcze mnie naciągnęły na Klarę... paskudy... siedziało całe stadko z błagalnymi minkami... wszędzie w kuchni... na stole, na krzesłach, na szafkach... Bajer pętał się pod nogami i zaglądał w oczy... nawet Buni musiałam nalać, bo chciała częstować się prosto z kartonika... a zachlapały pół kuchni... a dzisiaj ją posprzątałam... :evil:

Zmora usiłuje ściągać kaftanik... teraz... a w dzień Spacja próbowała jej pomóc... goniła za czarnuchą i ciągnęła nitkę prującą się z zawiązywania... a Zmora uciekała co sił w nogach... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 12, 2007 6:31

Matko co tam się dzieje,ja też chcę na tymczas do Matahari!!!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro gru 12, 2007 7:26

biamila pisze:Matko co tam się dzieje,ja też chcę na tymczas do Matahari!!!


Biamila... wiesz... nie ma kłopotu... dawaj... ale wiesz jakie u mnie warunki... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 12, 2007 9:26

Wiem,wiem ....cudowne jedzonko ,kochana,wyrozumiała Duża,można się wylegiwać i broić ,a Ona i tak będzie kochać .....no cóż chyba się zdecyduję...Ja chcę na tymczas do Matahari :D :D :D :D :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 87 gości