Wyłapywanie kotek do kastracji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 20, 2024 19:57 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Doris2 pisze:Tak, Felisterinu ( i teraz już przede mną się ukrywa i nie che mnie znać) oraz taką beżową pastę miała wciskaną do buzi przeze mnie.


No tak-czyli jak domowy kot.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 20, 2024 19:59 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Super jakby Damian coś znalazł.
Onx zsiusial się pod transporter ale zamknęłam go w nim i wymieniłam podkłady. Nie je i nie pije, zrobiłam tak jak pisała mi Iza na PW ale jeść nie chce nadal. Całe szczęście że w poniedziałek poprosiłam o kroplówkę więc jest trochę zaopatrzony.
Wet się nie nadaje bo on leczy konie. W ogóle mega szczery i uczciwy facet przez telefon. Powiedział mi wprost że on kota obejrzy rano i wieczorem i jakby coś się z nim działo to nic nie zrobi, bo on się na pogryzienie nie będzie narażał ani swojej żony, a poza tym do takich małych żył się nie wkluje. Więc nawet jakbym extra za leczenie zapłaciła to go nie będzie.
Kot będzie w klatce o nie ma szans by chodził w stajni. Faktycznie jednego kota z obserwacji już zaadoptował ale tamten był 'fajny'. Mam naciskać i się dogadać na obserwację domowa, ale pewnie będę musiała inspektorom zapłacić za dojazdy.
Na moje pytanie dlaczego on się może bać, a mnie się każe takiego kora łapać i do niego przywozić i mnie nikt nie chroni to nie odpowiedział.

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Wto lut 20, 2024 20:03 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Mnie powiedzieli że Inspektor będzie przyjeżdżał do domu za darmo, bo ja zaprotestowałam na oddanie tamtej kotki co niestety zmarła. Chodziło o to że ona miała przepisane leczenie i ktoś jej miał je podawać tj. Ja. Ale to był mały kot, więc u mnie nie było jakiś obaw że sobie z nią nie poradzę. Ten Inspektor jest w tej samej miejscowości. Zobacz kto jest u Ciebie tj. która to Inspekcja.

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Wto lut 20, 2024 20:05 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

avinnion pisze:Super jakby Damian coś znalazł.
Onx zsiusial się pod transporter ale zamknęłam go w nim i wymieniłam podkłady. Nie je i nie pije, zrobiłam tak jak pisała mi Iza na PW ale jeść nie chce nadal. Całe szczęście że w poniedziałek poprosiłam o kroplówkę więc jest trochę zaopatrzony.
Wet się nie nadaje bo on leczy konie. W ogóle mega szczery i uczciwy facet przez telefon. Powiedział mi wprost że on kota obejrzy rano i wieczorem i jakby coś się z nim działo to nic nie zrobi, bo on się na pogryzienie nie będzie narażał ani swojej żony, a poza tym do takich małych żył się nie wkluje. Więc nawet jakbym extra za leczenie zapłaciła to go nie będzie.
Kot będzie w klatce o nie ma szans by chodził w stajni. Faktycznie jednego kota z obserwacji już zaadoptował ale tamten był 'fajny'. Mam się dogadać na obserwację domowa, ale pewnie będę musiała inspektorom zapłacić za dojazdy.
Na moje pytanie dlaczego on się może bać, a mnie się każe takiego kora łapać i do niego przywozić i mnie nikt nie chroni to nie odpowiedział.


Ojej to cudownie.Kochana jesteś :1luvu: :1luvu: :1luvu: Będzie dobrze-zobaczysz :ok: Masz już pierwsze sukcesy.Powolutku-spokojnie-zgłodnieje-jak zobaczy ze nic się nie dzieje.Ale nadal próbuj choć raz dziennie-jak Ci napisałam.Damian jeszcze karmi-ale jak wróci to na pewno przeszuka.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 20, 2024 20:07 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

U mnie wszyscy wyrywają sobie z gęby rybę.

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Wto lut 20, 2024 20:12 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Doris wrzucilabys na swój wątek foty Twojej kotki. Chciałabym zobaczyć coś pozytywnego i miłego :)

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Wto lut 20, 2024 20:14 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Swoją drogą dobrze że się tyle osób wypowiedziało i bardzo za to dziękuję. Nie ze wszystkimi się zgadzam, ale chodzi o wymianę poglądów i doświadczeń oraz pomysłów. Oby nie, ale może komuś się ten wątek kiedyś przyda i wtedy będzie wiedział jakie są opcje i co można wybrać.

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Wto lut 20, 2024 20:15 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Na razie dziś już nie dam rady zrobić zdjęć bo jest za ciemno, a poza tym miała zastrzyk po południu i ukrywa się przede mną pod łóżkiem.

Jutro postaram się przesłać jakieś zdjęcie jak uda mi się zrobić. Ona teraz już się mnie bardzo boi.

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Wto lut 20, 2024 20:22 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Po jakimś czasie jej przejdzie. Kotki w sumie szybko zapominają no chyba że im się straszna krzywdę wyrządzi a u Ciebie tak nie było.

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Wto lut 20, 2024 20:25 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Mam takie zdjęcie sprzed wczoraj, ale musiałabym znać twój numer telefonu bo mam stary komputer i dopiero jutro siądę na komputerze mojej mamy. Mam jakiś problem z tym że mój komputer nie widzi sterowników do mojego telefonu i nie dam rady nic zrzucić z telefonu na mój komputer. Myślę że może jutro uda się zrobić świeże zdjęcie.

Chyba opublikuje je na mojej zrzutce, bo tu na Forum nie za bardzo można bo to są duże pliki.

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Wto lut 20, 2024 20:35 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Ja załączam foty w poście używając tego linka, wrzucając fote z telefonu i wklejając linka w post
https://imgbb.com/upload

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Wto lut 20, 2024 20:38 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Dziękuję. Jutro spróbuję.

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Wto lut 20, 2024 20:41 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Odpowiedzialność karna za naruszenia przepisów ustawy o ochronie zwierząt i o ochronie zdrowia zwierząt
oraz zwalczaniu chorób zakaźnych.

Art. 78. [Niestosowanie się do nakazów, zakazów lub ograniczeń]
....
2)
nie stosuje się do nakazów, zakazów lub ograniczeń wydanych w celu zwalczania chorób zakaźnych zwierząt lub zapobiegania takiej chorobie, wymienionych w art. 44 ust. 1 pkt 3, 6, 9, 12 i 17, ust. 1a pkt 2 i pkt 6 lit. c, art. 45 ust. 1 pkt 2, 3, 4 i 11 oraz art. 46 ust. 3 pkt 2, 3, 4 i 10,
3)
nie stosuje się do nakazu przeprowadzenia powszechnych badań, leczenia lub innych zabiegów na zwierzętach z gatunków wrażliwych wydanego na podstawie art. 47 ust. 1,
4)
nie stosuje się do nakazów, zakazów lub ograniczeń, wydanych na podstawie art. 48 ust. 3 lub art. 48a ust. 3 pkt 1,
5)
udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności wynikających z nakazów organów Inspekcji Weterynaryjnej wydanych w związku ze zwalczaniem choroby zakaźnej zwierząt.
...

- podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1760
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Wto lut 20, 2024 20:47 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Damian Ty to potrafisz człowieka pocieszyć. Ale dzięki że poszukales.

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Wto lut 20, 2024 21:13 Re: Wyłapanie kotek do kastracji a podejrzenie wścieklizny

Damian- iza71koty pisze:...
Art. 78. [Niestosowanie się do nakazów, zakazów lub ograniczeń]
....

nie stosuje się do nakazów, zakazów lub ograniczeń
udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności wynikających z nakazów organów Inspekcji Weterynaryjnej wydanych w związku ze zwalczaniem choroby zakaźnej zwierząt.
...

- podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.


avinnion pisze:Damian Ty to potrafisz człowieka pocieszyć. Ale dzięki że poszukałes.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4859
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, CatnipAnia i 36 gości