Goyka pisze:po raz kolejny apeluje o rozważenie odwiezienia kotów na Marmurową do schroniska
Mam iść na działkę tej pani i zabrać te koty do schroniska?
U nas w Pabianicach jest teraz pełno takich małych kotów koło bloków, ktoś ma czas to można przyjechać, połapać, to nawet zaprowadzę gdzie przebywają.
Goyka pisze:Co do karmy to wysle paczkę kurierem proszę o adres na PW
Dziękuję w imieniu kotków.
jolabuk5 pisze:Biedny maluch...[']
Właśnie rozmawiałam z opiekunką tymczasową Witusia i Agatki. Niestety, Wituś nadal zawodzi i nie daje spać. Mam jeszcze tylko jeden pomysł - Felivay w aerozolu. Trochę to kosztuje, ale spróbuję zorganizować zakup i sfinansuję go. Ale trzeba też wspomóc dt w karmie (opiekunka kupiła juz i żwirek i mokre, suche sie kończy). Cóż, dt jest raczej skromne i nie utrzyma 2 kotów. Ja trochę pomogę, ale jak zawsze - mam (poza swoimi domowymi i bezdomnymi) 55 kotów Joli Dworcowej, płacę za Felusia w lecznicy, podrzucam żwirek i karmę 2 karmicielkom, nie dam rady sama utrzymać kolejnego dt. Dołożę się, ale potrzebna jest szybka zrzutka na karmę. Wituś ma lekkie rozwolnienie, może to po Sanabelce? Wartoby może zmienić rodzaj karmy. Suche kupię na allegro, ale proszę o pomoc w opłaceniu. Suchego starczy najwyżej do poniedziałku.
Opiekunka jest BARDZO zmęczona. Jesli Feliway nie zadziała, chyba trzeba będzie zabrac koty

Jolu, ja rozmawiałam z opiekunką i jeżeli nie da rady to pojadę i je zabiorę.
Sama nie dam rady pomóc, koty mi się pochorowały jeden po drugim, i już setki złotych wydałam na nie, a końca nie widać i nie chcę nawet myśleć co może być dalej.