Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 21, 2012 17:36 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Basiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 19:01 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

meksykanka pisze:Ech.

Co robić, szukać konsultacji w Warszawie? Ale ból nie pozwala czekać.
Czy poddać się temu co może wreszcie okaże się w Olsztynie i próbować zlecić badanie wycinka w kolejnym laboratorium, np. w Warszawie.
Co myślicie?


Jak najszybciej leczyc! W Osztynie, bo poki co innej opcji niet.
Nie tracmy czasu.

A konsultowac wyniki zawsze mozna.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sie 21, 2012 19:38 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Przepraszam ,że dopiero piszę lecz telefonowałam ,musiałam trochę ogarnąć mieszkanie,zaplanować jutrzejszy wyjazd ,chwilę odpocząć i na 18 poszłam na spotkanie z dwiema koleżankami z pracy.Posiedziałam ,porozmawiałyśmy i doszedł mi nowy problem są zwolnienia w pracy i cięcie etatów na niepełne.Więc teraz już zupełnie polegnę do tej pory byłam zdrowa miałam pracę i dorabiałam dodatkowo ,teraz jestem chora,zwolnienie jest mniej płatne i nie dorabiam bo nie mam jak a to były tylko umowy zlecenie więc nie płacą mi.Widać problemy chodzą tabunami. :cry: Przepraszam musiałam ponarzekać bo co mi pozostało i muszę się skupić na chorobie nie ma wyboru.Jutro jadę na mammografię którą chyba zasugerował patomorfolog i w czwartek do por. i chyba wtedy zapadną decyzję co dalej.Był telefon o Rubinka ,pani z Przasnysza ,ale to dom wychodzący i pani chyba była zdziwiona obowiązkiem kastracji,podpisania umowy nie sądzę by się odezwała.Poprzedni kot nie wrócił biały z niebieskimi oczami.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto sie 21, 2012 19:47 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Kurka..

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sie 21, 2012 20:03 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Basiu, nie odzywam sie, ale jestem tutaj.
Zycze jak najszybszego powrotu do zdrowia!
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sie 21, 2012 20:11 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Agneska pisze:Basiu, nie odzywam sie, ale jestem tutaj.
Zycze jak najszybszego powrotu do zdrowia!

Fakt to najważniejsze bo bez zdrowia nie mam na nic wpływu.Agnieszko dziękuję. :P
Trochę ochłonęłam i znów zbieram się do galopu nie ma co się roztkliwiać nad sobą trzeba walczyć i już. :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto sie 21, 2012 20:15 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

tak na prawdę najważniejsza jest wola walki a to masz
warto powalczyć :ok:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sie 21, 2012 20:17 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Basiu kochana - trzymamy kciuki za Twoje zdrowie i samopoczucie. Jakby co na ile będzie to możliwe - pomożemy. Nie jesteś sama - masz nie tylko rodzinę i koty, którzy Cię kochają, ale też grono oddanych przyjaciół, którym na Tobie zależy. Walcz o Twoje zdrowie z całych sił :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sie 21, 2012 20:39 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Basiu i ja się przyłączam do tych życzeń, wytrwałości w walce, choć nie jest ona łatwa.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 20:42 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

A teraz idź chyba spać, Basiu kochana. Spokojnej nocy.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sie 21, 2012 20:51 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Basiu, dasz radę, najważniejsze żebyś walczyła i myślała pozytywnie. Nie ma rzeczy niemożliwych.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto sie 21, 2012 20:54 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Baśka na pewno będzie walczyć, bo mamy jeszcze tyle do zrobienia... i całe stada planów...
Musi troszkę zębiska zacisnąć... ale będziemy działać.
Wie o tym :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto sie 21, 2012 21:01 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Tak sobie myślę ,że jednak dobrze ,że koty przywiodły mnie na to forum bo dzięki temu spotkałam Was .Jak to dziwnie bo czasami przecież złościłam się tutaj z wielu powodów lecz mimo wszystko warto tu być.Koty szaleją,Rubin już dobrze tylko ma świerzb w uszach jak go odrobaczałam wetka powiedziała ,ze to tylko brud wyczyściła lecz to świerzb bo uszy brudne znów.Strasznie się gówniarz złości jak mu orydermyl zakraplam. :wink:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto sie 21, 2012 21:19 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Basiu, pocztaj książkę, którą ci wysłałam - dużo ludzi mi ją polecało i to o czym tam piszą naprawdę działa - trzba wierzyć, mysleć pozytywnie. Zresztą myślę, że ty o tym wiesz, a my tutaj wszyscy nie pozwolimy ci o tym zapomnieć :wink:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Wto sie 21, 2012 21:53 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

ewexoxo pisze:Basiu, pocztaj książkę, którą ci wysłałam - dużo ludzi mi ją polecało i to o czym tam piszą naprawdę działa - trzba wierzyć, mysleć pozytywnie. Zresztą myślę, że ty o tym wiesz, a my tutaj wszyscy nie pozwolimy ci o tym zapomnieć :wink:


A mogłabyś więcej na ten temat napisać.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości