



i żeby Wam się te koty nie pomyliły











Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Halbina była i odebrała koty - Mruczek złapał mnie oboma łapkami za rękę - strasznie trudno było go oddać. Malutkiemu z nosa zaczęła iść ropa więc jutro do weta z nim lecę. Na razie wyczyściłam nochalek i trochę go pogłaskałam. Niestety jak je (o ile) to bardzo mało, więc będę go dokarmiać recovery strzykawką chybaJest strasznie kochany i taki biedniutki, chudziutki że mi go szkoda
Przez zapomnienie i zakręcenie zostały u mnie oba posłanka i zabawki kocie
ruru pisze:rozmawiałam też z p. Iwoną która czeka na Maciusię,
od razu zrobi jej wszystkie badania- sprawdzi trzustkę
będzie robić wszystko co się da, żeby malutka miała dobrą tą jesień życia...
tak więc szukamy transportu do Warszawy, do Marek
halbina pisze:![]()
"miłości" mojej Pomponii ciąg dalszy do połamańca pingwinka Messera...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 60 gości