Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 28, 2012 17:44 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

P. Ania do mnie dzwoniła, że ma zawroty głowy i w piątek nie pójdzie. Czy ktoś mógłby ją zastąpić?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15221
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lut 28, 2012 17:47 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

mziel52 pisze:Żeby koty cmentarne opijały się mlekiem litrami, to może byłby powód do niepokoju. A one troszkę chlipną z pojemniczka i starczy, sporo i tak się marnuje.


Skoro jest tak, jak piszesz, to moze warto pomyslec nad tym, by tego mleka w ogole kotom na cmentarz nie targac. I zdrowiej dla kotow i Pani Wiesi bedzie lzej. Po co ona dzwiga za kazdym razem 2 litry mleka, skoro ono sie i tak marnuje - wedle Twoich slow?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto lut 28, 2012 17:51 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Moim zdaniem to jest problem sztuczny i nie wart dyskusji, zwłaszcza, że koszt mleka nie jest wielki. Starszym paniom tego się już nie wytłumaczy, nie ma co bić piany.
Szkoda, że nie widzieliście jak w mróz chętnie piją ciepłe mleko, a na wodę ani spojrzą.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15221
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lut 28, 2012 18:22 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

mziel52 pisze:P. Ania do mnie dzwoniła, że ma zawroty głowy i w piątek nie pójdzie. Czy ktoś mógłby ją zastąpić?


postaram się pójść, jeśli coś mi przeszkodzi dam znać wcześniej

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Wto lut 28, 2012 18:39 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Dzięki, Fleur, ja na wszelki wypadek kupię karmę, gdybym to ja musiała pojechać, bo potem nie będę miała kiedy. Najwyżej przyda się na inny raz.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15221
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lut 28, 2012 20:15 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Większość kotów lubi mleko. Większość innych zwierząt też. I na ogół nie wiedzą, że nie powinny.
Problem nie jest sztuczny i nie jest biciem piany. Bo jeśli mam rację - co jest w koncu do sprawdzenia, jeśli się chce - to jest narażaniem kotów na choroby. Wyobraźcie sobie, że w stadzie jest jeden, któremu nie tylko szkodzi mleko długodystansowo, tak jak pozostałym,ale jest uczulony. Wtedy ma ekstra biegunkę, ale Wy tego nie wiecie. Albo jest skazany na śmierć albo na choroby w wyniku osłabienia.
Alysia ma rację - nie powinno się marnować żywności [ale fakt, to moje prywatne zdanie] i szkoda czyjegoś wysiłku.
Starszym paniom na pewno byłoby trudno to wytłumaczyć, bo raz- całe życie czytały i słyszały, że 'trzeba dać kotkowi spodeczek mleczka ciepłego', a poza tym każdemu jest trudno przyznać, że przez lata robił coś źle, a jak jeszcze coś co mogło zaszkodzić komuś kogo kocha... Trudno. Ale to jest wybór pomiędzy samopoczuciem pani, a zdrowiem i życiem zwierząt. Sposób można znaleźć.
Wielu ludziom jest trudno wytłumaczyć, a właściwie niemożliwe, że koty nalezy kastrować, prawda? Ale robi sie to i jeszcze tych ludzi osądza po swojemu..
Z kłakami dziki radzą sobie lepiej niż domowe przy pomocy roślin i innych części choćby myszki.
A poza tym co to za problem nie dawać tego mleka, jeśli jest choćby cień podejrzenia, że szkodzi?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25647
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 28, 2012 20:30 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Moim zdaniem dyskusja nie dotyczy tego, czy koty chętnie piją mleko, ale czy jest to dla nich korzystne.

W sklepach można czasem dostać mleko o obniżonej zawartości laktozy. Może to będzie optymalne rozwiązanie? Jest droższe, to oczywiste.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Wto lut 28, 2012 22:59 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Karmicielkom niestety tego się nie przetłumaczy. Ja nigdy nie nosiłam mleka, ale w te mrozy widziałam, że wody nie chcą, a mleko tak - a coś musiały wypić zanim zamarznie. Roślinki na zakłaczenie też raczej zimą niedostępne).
Pani Ania np. uparcie nosi kotom parówki i nie da się jej przetłumaczyć, potem te parówki leżą niezjedzone.
Niestety nie ma tłumu chętnych do karmienia, więc trzeba się cieszyć, że w ogóle ktoś regularnie chodzi i kotom daje jedzenie.
Powiem szczerze, że nieetycznie jest moim zdaniem krytykować te stare kobiety, które niezależnie od pogody idą 3 razy w tygodniu na cmentarz - robią to, na co my się zdobyć nie potrafimy - bo sporadyczne wizyty to nie to samo. Gdyby koty miały tylko te frykasy, co my im od czasu do czasu nosimy, to by głodowały.
Jeśli ktoś jednak chce porozmawiać z p. Wiesią nt. mleka, znacie telefon. Ja z perspektywy ponad 30-letniego dokarmiania dziczków i obserwacji kotów własnych uważam, że mleko nie szkodzi im i problem jest sztuczny, jeszcze w latach 70-ych w kocim Laroussie, który był wówczas podstawą mojej wiedzy o kotach, mleko figurowało jako normalny posiłek. Gdyby koty po tym masowo chorowały, nie pisano by takich rzeczy. Oczywiście, wszystko szkodzi w nadmiarze, nerki i wątróbka również.
Macie jakieś wiarygodne naukowe badania nt kotów, które by to obalały? (tzn. takie z konkretnymi wyliczeniami, ile kotów obserwowano, jak długo, co wynika) Moje koty mleka kupionego w zwierzęcym nie wezmą do mordki, podwórzowe też nie chciały.Moim zdaniem ten czarny PR mleka nakręcają producenci karm. Ile lat regularnie karmicie koty wolnożyjące i jakie są Wasze obserwacje na ten temat?
Znacznie większe badziewie znajduje się w puszkach, zwłaszcza kukurydza, powodująca u kotów nienormalną otyłość.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15221
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lut 29, 2012 9:12 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Napisałam tylko, żeby zwrócić uwagę na potencjalnie szkodliwy czynnik w jedzeniu - łatwy do usunięcia.

Jak kotu postawic mleko i wodę to jasne, ze wybierze mleko, więc to nie moze być żadnym argumentem. Po prostu je lubi i tyle.

Nikt nikogo tu nie krytykował [przynajmniej nie zauważyłam] a tym bardziej starszych pań. Jednak z każdym da się porozmawiać i przekonać, oczywiście nie przez telefon i w odpowiedni sposób.

Larouss sprzed ponad 30 lat??? No coment.
Bardzo trudno - wiem, powtarzam- jest zaobserwować szkodliwość mleka u zdrowego, nieuczulonego kota. Jeszcze trudniej u wolnożyjącego. I pewnie mało kto łączy jego choroby ze złym karmieniem.

Moje przekonania opierają sie na artykułach, wetach, poparte już później wiedzą osób z forum, do ktorych mam zaufanie, bo wiem, że się interesują. Jak ktoś potrzebuje pisemnych argumentów, to sobie znajdzie.

A PR nt mleka jest dużo większy w mediach niż ten od karm.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25647
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 29, 2012 9:54 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Morelowa, weź znajdź sobie jakieś inne zajęcie. Zacznij karmić koty gdzieś na działkach. Ciągnij kilometrami wózek z jedzeniem, czy pada, czy jest mróz -18 st C, czy masz anginę czy padasz ze zmęczenia. Może wtedy nie będzie Ci się chciało dyskutowac na temat który nie ma żadnego znaczenia. Karmię koty od lat, niektóre koty lubia mleko i nic im po nim nie jest. Odłowiłam kiedyś kotkę która bez mleka po prostu nie funkcjonowała, nie mogła się załatwić i za nic nie chciała wody.
AnielkaG
 

Post » Śro lut 29, 2012 10:21 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Zamiast "weź znajdź sobie jakieś inne zajęcie" wolałbym przeczytać rzeczowe argumenty. Mam nadzieję, że nauczono Cię prowadzenia dyskusji w sposób kulturalny. Nie rozumiem też emocjonalnych wtrąceń pt. "karmię koty od 100 lat", bo nie wnosi to nic merytorycznego. No chyba, że zobaczę wyniki wiarygodnych badań udowadniające, że koty karmione mlekiem przez karmicieli ze 100 letnim stażem nie powodują niestrawności w przeciwieństwie do tego podawanego przez nowicjuszy.

Poniżej opinia lek. wet. Artura Dobrzyńskiego, Specjalisty Chorób Psów i Kotów, Wykładowcy z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW:

Większość kotów wraz z wiekiem traci zdolność trawienia laktozy zawartej w mleku czego objawem są biegunki. Jest to jednak rzecz osobnicza. Jesli kot nie ma sensacji żołądkowo - jelitowych po podaniu mleka to może je dostawać.


Wydaje mi się, że w warunkach, w których nie mamy możliwości kontroli czy koty mają czy też nie mają niestrawności po mleku warto rozważyć jego zastąpienie np. mlekiem z obniżoną zawartością laktozy o którym wspomniałem wyżej.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Śro lut 29, 2012 11:37 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Mam prośbe morelowa załóż sobie wątek na temaat szkodliowści mleka i tam prowadż rozwazania,
na pewno będziesz miała tam więcej dyskutantów.
Wczoraj była pani Wiesia i jej to wszystko czytałam, stwierdziła , że najlepiej się wtrącać na odległośc jak się siedzi przy komputerze. Pani Wiesia ledwo ciągnie wózek z żarciem, nie daje rady wciągać na stopnie do tramwaju i autobusu. Ciekawe czy tak byś chodziła co drugi dzień przez 40 lat i dokarmiała koty.
Bardzo prosze dyskusje o mleku przenieśc sobie na inny wątek.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lut 29, 2012 11:54 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Bardzo proszę, załóżcie osobny wątek o mleku i skończmy te jałowe dyskusje.
Polecam także lekturę o karmach - mleko to mały pikuś w porównaniu z tym, co tam piszą

http://wolnemedia.net/zdrowie/praktyki- ... -domowych/
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15221
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lut 29, 2012 12:49 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

meggi 2 pisze:Mam prośbe morelowa załóż sobie wątek na temaat szkodliowści mleka i tam prowadż rozwazania,
na pewno będziesz miała tam więcej dyskutantów.
Wczoraj była pani Wiesia i jej to wszystko czytałam, stwierdziła , że najlepiej się wtrącać na odległośc jak się siedzi przy komputerze. Pani Wiesia ledwo ciągnie wózek z żarciem, nie daje rady wciągać na stopnie do tramwaju i autobusu. Ciekawe czy tak byś chodziła co drugi dzień przez 40 lat i dokarmiała koty.
Bardzo prosze dyskusje o mleku przenieśc sobie na inny wątek.



A ja nie bardzo rozumiem po co ta (Twoja) uwaga. Nikt nie pomniejsza poświecenia Pani Wiesi , NIKT nie podważa jej autorytetu. W ogóle nie widze słów krytyki, skierowanych pod adresem Pani Wiesi ?? Po co ta Twoja nadinterpretacja i przypominanie jak ciężki wózek Pani Wiesia ciągnie 3 razy w tygodniu? Przecież to każdy, kto na ten watek zagląda wie i chyba każdy chyli czoła przed poświeceniem i trudem tej starszej kobiety. Tyle tylko, ze w tej dyskusji zupełnie nie o to chodzi, to jest zupełnie inny temat.

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Śro lut 29, 2012 13:04 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim.Wdzięczne za pomoc w zakupie karmy

Wczoraj bardzo narzekała , że już nie daje rady i prosiła mnie żebym napisała na forum o uwagach na odległość.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 739 gości