Szczytno 4 - walczymy. Potrzebny CANISERIN/SUROWICA !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 21, 2011 6:49 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

Ktoś powinien porozmawiać...

A kto porozmawia z pracownikami schroniska, że bezduszne jest rozmnażanie zwierząt i przynoszenie je później na śmierć tam gdzie się pracuje?
Kto porozmawia?
Kto do ###%%&()@ porozmawia, że sterylizacja nie jest krzywdą dla kota albo psa... ale porzucenie tak...?

Co to za gatunek ten człowiek?
:(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro wrz 21, 2011 7:01 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

Często jest podejście przedmiotowe lub patrzenie przez pryzmat swego "człowieczeństwa'.Kotka MUSI przytulić do piersi dziecko.Kot Musi sobie poużywać.Ot, samo to świadczy o spojrzeniu wybitnie ludzkim na świat zwierząt.Nie ważne,że kotka przepędzi dzieci w wieku 2 m-cy bo będzie na drugie czekać.Nie ważne,że kocur spłodzi maleńtasy i będzie miał w nosie wychowanie swych pociech.
Jak trafiła do ans Lila to właściciel nie wykastrował mamy bo "nie po Bożemu".Ale utopić maleńtasy to już nie był grzech.
Myślę,że ludzie przynoszący zwierzaki do schronu uważają siebie za ludzkich panów. I nie jest ważne co pracownik schronu powie.On nie przyjmie tego do wiadomości.A jeśli nawet nie odda do klatki to większość z nich porzuci pudła,uwiąże psy pod schronem ,przy śmietniku lub w lesie.
Smutna rzeczywistość.

Jeden z moich DS opowiadał,że znajomi znaleźli będąc na wczasach kotkę z 2 małych, cycatych dzieci jeszcze.Byli głęboko w lesie na spacerze. Kotka "mieszkała" pod krzaczkiem.A ludzki pan zostawił tam im...kuwetę pełną żwirku. Miseczki z jedzeniem nie zostawił.


Strasznie mi źle jak oglądam foty.Ogarnia mnie bezsilność, złość, smutek i wstyd ...Wieki wstyd za rodzaj ludzki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 21, 2011 7:31 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

becia_73 pisze:http://tablica.pl/oferta/bezbronne-malutkie-kotki-w-schronisku-szczytnopilne-IDlcCp.html
wrzuciłam ogłoszenia na tablice.pl
Przepraszam,że nie skonsultowałam tekstu ale poprostu to był impuls...jeśli coś nie tak mogę zmienić lub usunąc...
Zrobię też tej trikolorce

Dziękuję tekst bardzo dobry.Ja już nawet pisać dzisiaj sensownie nie umiem.Jestem też wściekła bo nawet do weta na miejscu nie mam gdzie iść.Wczoraj byłam z Twisterem i Rozalką zapłaciłam i jedyne co koty dostały to tabletki na robale.Rozalka nadal ma biegunkę okropną lecz najbardziej martwi mnie Twister który nie bawi się ,leży smutny w koszyczku,nie je i nie pije.Maleńtwa na raziejakoś sobie radzą.Maleństwa w schronisku czekają na cud.Ta domowa tri też może być zagrozona ,w ubiegłym roku porzucono białego domowego kota był w schronisku tylko tydzień ,umarł bo pomoc z naszej strony przyszła za późno. :(
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro wrz 21, 2011 7:37 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 21, 2011 8:11 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

Straszne jest to, że najlepszą pomocą w tej sytuacji byłyby adopcje lub przynajmniej DT, a ich nie ma :cry:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 21, 2011 9:03 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

mb pisze:Straszne jest to, że najlepszą pomocą w tej sytuacji byłyby adopcje lub przynajmniej DT, a ich nie ma :cry:

Własnie chyba jest takie nasycenie zwierzętami ,ze adopcje stanęły zupełnie,a ludzie mnożą dalej bo przecież maleństwa są takie śliczne.Szkoda ,ze tak mało osób ma odwagę pójść do schroniska i zobaczyć jak umierają.Bo iść i zobaczyć zabawki,porządek to nic w porównaniu do bycia przy umieraniu.Ja to chyba już depresję mam więc już jestem cicho.Mam jeszcze problem z Twisterem,muszę mu zrobić test na białaczkę.Rozmawiałam z wetami z Olsztyna,martwię się bardzo jego stanem zdrowia. :(
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro wrz 21, 2011 9:04 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

horacy 7 pisze:
mb pisze:Straszne jest to, że najlepszą pomocą w tej sytuacji byłyby adopcje lub przynajmniej DT, a ich nie ma :cry:

Własnie chyba jest takie nasycenie zwierzętami ,ze adopcje stanęły zupełnie,a ludzie mnożą dalej bo przecież maleństwa są takie śliczne.Szkoda ,ze tak mało osób ma odwagę pójść do schroniska i zobaczyć jak umierają.Bo iść i zobaczyć zabawki,porządek to nic w porównaniu do bycia przy umieraniu.Ja to chyba już depresję mam więc już jestem cicho.Mam jeszcze problem z Twisterem,muszę mu zrobić test na białaczkę.Rozmawiałam z wetami z Olsztyna,martwię się bardzo jego stanem zdrowia. :(

:(
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 21, 2011 9:29 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

meksykanka pisze:Ktoś powinien porozmawiać...

A kto porozmawia z pracownikami schroniska, że bezduszne jest rozmnażanie zwierząt i przynoszenie je później na śmierć tam gdzie się pracuje?
Kto porozmawia?
Kto do ###%%&()@ porozmawia, że sterylizacja nie jest krzywdą dla kota albo psa... ale porzucenie tak...?

Co to za gatunek ten człowiek?
:(


Cześć wszystkim.

Zgadzam się z Meksykanką, ale nie będę rozwijać tematu odnośnie moralnej i intelektualnej kondycji gatunku ludzkiego.
Kto czytał moje wpisy już wie, że moje wnioski są krytyczne...bardzo.

Horacy 7 - bohaterki jak Ty cierpią ale mimo to kontynuują swoją szlachetną działalność, a Ci których to nie obchodzi dalej hulają w nieświadomości. Nie chcą pomagać - ok, ale niech nie szkodzą - bo to właśnie robią bezmyślnie rozmnażając zwierzęta itd.
Pozdrawiam!

TWQ

 
Posty: 116
Od: Nie wrz 18, 2011 0:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 21, 2011 9:35 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

tak sobie skaczę po różnych portalach ogłoszeniowych i myślę,że może warto gdzies zamieścić ogłoszenia..najlepiej na lokalnych stronach , forach..niewiem nic nie mogę znależć ..z Waszych okolic...
Może coś komuś wpadnie do głowy... :cry: TWQ może mógłbyś podumać gdzie można ogłosić podopiecznych schroniska :cry:
Nie mam absolutnie zamiaru na nikogo nakładać zadań i proszę mnie żle nie zrozumieć..tylko jak pijany płotu chwytam się różnych pomysłów...
Może jakieś lokalne "media" ...przecież jak nie ze Szczytna to może z okolic ktoś zechce pomóc...
Jeśli Basia zaakceptowała moje teksty na tablicy.pl to mogą posłużyć jako gotowce...
Strona internetowa schroniska praktycznie nie istnieje, zwierząt do adopcji..0 ..
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 21, 2011 10:01 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

Melduję się! Na mnie to właśnie trzeba nakładać zadania, w przeciwnym razie zapadnę się tylko w przygnębienie i nie zrobię nic. Pomyślę i poszukam i mam nadzieję że przy następnym logowaniu na forum będę już mieć coś konkretnego do powiedzenia.
A i dobrze że gotowce są, bo mógłbym mieć problem, takich ogłoszeń nie pisałem.
Dziękuję i pozdrawiam.

TWQ

 
Posty: 116
Od: Nie wrz 18, 2011 0:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 21, 2011 10:03 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

TWQ pisze:Melduję się! Na mnie to właśnie trzeba nakładać zadania, w przeciwnym razie zapadnę się tylko w przygnębienie i nie zrobię nic. Pomyślę i poszukam i mam nadzieję że przy następnym logowaniu na forum będę już mieć coś konkretnego do powiedzenia.
A i dobrze że gotowce są, bo mógłbym mieć problem, takich ogłoszeń nie pisałem.
Dziękuję i pozdrawiam.

:ok: :ok: no to super..trza trochę dziewczyny odciążyć ... :mrgreen:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 21, 2011 10:13 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

Ja mogę obiecać jakieś ogłoszenia dopiero w piątek. Nie dam rady wcześniej, przepraszam. Chyba, że coś z doskoku mi się uda.
po_prostu_kaska
 

Post » Śro wrz 21, 2011 10:58 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

ja rozglaszam w pracy. dwie kolezanki b sie przejely, maja pytac dalej, czy ktos by kota nie wzial.

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 21, 2011 12:07 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

Moze dać ogłoszenia ogólne, takie na schronisko.Z danymi schronu.Jakieś foty ,smutne i fajny,wzruszający tekst.Można porobić kolaże by fot więcej było. Dać na portale z długim terminem wyświetlania i odnawiać ciągle.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 21, 2011 12:18 Re: Szczytno 4 - one umrą bez pomocy! Błagamy... s.33 i 1

ASK@ pisze:Moze dać ogłoszenia ogólne, takie na schronisko.Z danymi schronu.Jakieś foty ,smutne i fajny,wzruszający tekst.Można porobić kolaże by fot więcej było. Dać na portale z długim terminem wyświetlania i odnawiać ciągle.

Kontakt na mnie nie na schronisko ,kiedyś ktoś podał przy ogłoszeniach psów kontakt na schronisko i były problemy.Pracownicy nie wiedzą wtedy o które zwierzęta chodzi i nie daj boże ktoś powie ,ze koty chorują.Zawsze będzie odpowiedź ,że koty mają dobrze.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 87 gości