"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 09, 2011 12:18 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Na takie grymaszenie mam sprawdzoną odpowiedź: "nie to nie" :twisted: jakoś zawsze działa, zarówno przy kotach, psach jak i dzieciach :lol:

Dzis rano znalazłam wspomnianą moją monsterę na podłodze :evil:

Guliwer wymyślił sobie ekstra zabawę z użyciem dziecięcego nocnika:
Trzeba wrzucić pod nocnik myszkę z grzechotką, albo piłeczkę, lub cokolwiek w tym rozmiarze, a potem próbować to stamtąd wyjąć. Zabawa zasadniczo polega na szuraniu tym nocnikiem po podłodze. Najlepiej późnym wieczorem, kiedy inni próbują zasnąć :roll:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt wrz 09, 2011 12:28 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

:ryk: :ryk: :ryk:
sisay, jak wspomniałaś o wspomnianej monsterze po raz pierwszy, to nawet chciałam uprzedzić, że monstery świetnie latają :mrgreen:
Moja latała tyle razy, że niestety odleciała za TM dla monster... Mam nadzieję, że już jej tam żaden kotfór nie maltretuje :roll:

Kotek-głupotek doprowadza mnie do szału jak sprzątam kuwety :twisted:
Najpierw usilnie stara się wykąpać w kiblu - muszę zamykać klapę między jedną a drugą kuwetą. Upierdliwe nieco, kuwet jest 5 :twisted: A potem, żebym nie wiem, ile razy sprawdzała, to i tak zdąży w ostatniej chwili wskoczyć i zacząć robić do ostatniej, krytej kuwety :x W efekcie podnoszę kuwetę z kotkiem-głupotkiem, który w nagłym (4xdziennie :roll: ) ataku paniki przerywa robienie i wieje na złamanie karku :roll: A ja zostaję z kuwetą w ręku i wyrzutami sumienia, że stresuję kotka-głupotka i może mu to zaszkodzić :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 09, 2011 12:36 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Czy na chore koty tez można ponarzekać? Bo ja mam już dość. Ze skręcona kostka biegam po chacie pilnując aby mój bialaczkowiec nie spał we własnych szczynach :evil: A on swoje. Może to okrutne ale mam dość :evil:

Na zdrowego tez ponarzekam, bo ilez mozna słuchać kociej operetki pod drzwiami wyjsciowymi bo tłusty kot żądny przygód na dworze, a chała nie wypuszczę :evil:

Na psa tez można? Bo jak tu się ogarnąć jak stoi nad tym kostuszkowatym kotem, który łaskawie zje coś a on sie slini prosto na niego w nadziei, ze coś mu kotek w miseczce zostawi :evil:

Ulało mi sie nie ma co :twisted:
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pt wrz 09, 2011 12:55 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

urwiniu, nie żałuj sobie - na tym wątku rzucać mięsem w koty można... Wszak wszystko uzasadnione :mrgreen: I byle by to jadły :ryk:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt wrz 09, 2011 12:59 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocur sie wtarabanil na wosk w plastrze.
Ja sie kleje od wosku, kot sie klei od wosku, podloga sie klei od wosku.
Nosz satana perkele ...

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 09, 2011 13:02 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Szejbal pisze:urwiniu, nie żałuj sobie - na tym wątku rzucać mięsem w koty można... Wszak wszystko uzasadnione :mrgreen: I byle by to jadły :ryk:

Moje jedzą wszystko, żeby nie powiedzieć, żrą jak świnie nie koty :twisted:
Wczoraj przez telefon widziałam wzrok 8O pana, który adoptował niedawno Dameskę :twisted: Ona naprawdę DUŻO je, proszę pani! 8O

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 09, 2011 13:41 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Już mi się przypomniało czego mam jeszcze dość. Brudnych śladów małych stópek na świeżo umytym aucie! (Oczywiście uważam, że jest to kochane, piękne i cudowne, ale pozory muszę zachować, dla ocalenia godności :mrgreen: )

I ostatnio zauważyłam, że moja kota wwierca mi się w umysł i budzi mnie ... :ryk: telepatycznie. Nie umiem inaczej tego nazwać. Wcześniej to przynajmniej drapała drzwi bo wiedziała, że szybko wstanę i ją zbesztam za to.

A teraz dziwnie budzę się o ustalonej przez nią godzinie i widze tylko jej wielkie łoczy 8O Czy tylko mnie moja kota tak wytresowała, czy ktoś ma podobne przeprawy?
Obrazek

Miss klaudiX

 
Posty: 5
Od: Czw maja 19, 2011 12:19

Post » Pt wrz 09, 2011 13:48 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Agor-ia pisze:Kocur sie wtarabanil na wosk w plastrze.
Ja sie kleje od wosku, kot sie klei od wosku, podloga sie klei od wosku.
Nosz satana perkele ...


Przepraszam, ale... Buahahahahahahahagagag

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt wrz 09, 2011 13:49 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Moja kotka ociera sie o mnie pyskiem i mruczy, pobudke mam z twarza w jej futrze :mrgreen:
Twoja cota jest w podpisie, tia ? Tri, tak jak moja :D To magiczne stwory sa, wiec kto wie co ona z Toba zrobila 8)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 09, 2011 13:50 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mary_Poole pisze:
Agor-ia pisze:Kocur sie wtarabanil na wosk w plastrze.
Ja sie kleje od wosku, kot sie klei od wosku, podloga sie klei od wosku.
Nosz satana perkele ...


Przepraszam, ale... Buahahahahahahahagagag


:twisted:

Szkoda, ze lapa wlazl, a nie dupa.
Wydepilowalabym go, mialby powtorke z kastracji :twisted:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 09, 2011 13:55 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Agor-ia pisze:Moja kotka ociera sie o mnie pyskiem i mruczy, pobudke mam z twarza w jej futrze :mrgreen:
Twoja cota jest w podpisie, tia ? Tri, tak jak moja :D To magiczne stwory sa, wiec kto wie co ona z Toba zrobila 8)


Tak to moja Zuźka. Chyba sobie zamontuje ukrytą kamerę. Pewnie się okaże, że albo na mnie sika, albo używa mini rękawicy bokserskiej tej takiej na harmonijce :ryk: :kotek: i później udaje niewiniątko.
Obrazek

Miss klaudiX

 
Posty: 5
Od: Czw maja 19, 2011 12:19

Post » Pt wrz 09, 2011 20:58 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Monsterka została osiatkowana siatką po jakichś owocach i przywiązana do rury pionowej, która akurat w tym kącie się znajduje.

Mam dziwne przeczucie, ze to nie koniec :twisted: teraz to idealny obiekt do wspinaczki :roll:

Numer z plastrami boski :ryk:
Proponuję zrobić ranking "najlepszy numer, jaki wykręcił mi kot" :mrgreen:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 10, 2011 11:10 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Może chciał pokazać, że nóżki chce wydepilować :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob wrz 10, 2011 13:41 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

ostatnio mój mąż krzyczy z łazienki .... kochanie czy nie zgubiłaś gdzieś łańcuszka ze skorpionem ???? ......

znalazł go a raczej wypatrzył w zlewie już w rurze ....małpa jedna wrzuciła, najpierw oczywiście korek wyjęła ...dobrze , że jeszcze wody nie umie odkręcić :twisted:
Obrazek

#MAGDA#

 
Posty: 443
Od: Śro cze 30, 2010 22:32

Post » Sob wrz 10, 2011 14:25 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:Może chciał pokazać, że nóżki chce wydepilować :mrgreen:


A kto go tam wie :twisted:
A moze wrecz przeciwnie - nie chcial, zebym ja sobie depilowala nogi ? Moze woli mnie w wersji ofutrzonej... 8O :ryk:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości