
Po sterylce jeszcze w klatce(zapłakane biedactwo)


Diego starał się jak mógl pocieszyć siostrzyczkę


No i Jeżyk,już zupelnie wyluzowany


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
fumcia pisze:Halinko piękne kocie historie dzięki Tobie szczęśliwe i pięknie piszesz,życzę Ci dużo zdrowia i masz wiele moich ciepłych myśli...
Alyaa pisze:O rany, ale Wam Nela zafundowała horrorOby doszła do siebie jak najszybciej i nie zapewniała Wam takich "atrakcji"
![]()
![]()
![]()
Dla Ciebie Halinko dużo zdrowia![]()
![]()
Megana pisze:Daj spokój, kobieto. Nikt nie jest wróżką...
Tyle serca w te koty wkładasz, że daj każdemu kotu taka opiekę.
Megana pisze:Sielawka za wszelka cenę za każdym razem stara się ukryć w garażu. Już kilka razy spędziła tam noc, raz nawet bardzo mroźną. I co? Nic jej to nie nauczyło.
Alyaa pisze:O rany... Koty postanowiły "uatrakcyjnić" Ci powrót do zdrowia![]()
Najgorsze w takich "zabawach" jest to, że człowiek się stresuje, szuka, woła, a te futrzaste cholery nawet się nie zamiaukną, gdzie siedzą
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Manuelowa i 203 gości