Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Erin pisze:Kurczę, ten dom blisko ulicy
Marzenia, a Szyncel był wcześniej dziczkiem na wolności?
EdytaB_a pisze:nie wiem jaką decyzję podejmiecie ale na + tej Pani przemawia konkretne postawienie sprawy, bez owijania w bawełnę
ja nie rezygnowałabym z takiej pani. szczera i konkretna. kontakt utrzymać, nawet zrobić wizytę pa, ale Sznycla - jeśli on cale życie domowy - nie dawać. jeśli dobre miejsce, znaleźć innego potrzebującego Kocia.Marzenia11 pisze:Pani mieszka w okolicy Rzeszowa - podziękować jej czy jednak organizować kogos na wizytę pa?
turkusowa pisze:ja nie rezygnowałabym z takiej pani. szczera i konkretna. kontakt utrzymać, nawet zrobić wizytę pa, ale Sznycla - jeśli on cale życie domowy - nie dawać. jeśli dobre miejsce, znaleźć innego potrzebującego Kocia.Marzenia11 pisze:Pani mieszka w okolicy Rzeszowa - podziękować jej czy jednak organizować kogos na wizytę pa?
turkusowa pisze:[ja nie rezygnowałabym z takiej pani. szczera i konkretna. kontakt utrzymać, nawet zrobić wizytę pa, ale Sznycla - jeśli on cale życie domowy - nie dawać. jeśli dobre miejsce, znaleźć innego potrzebującego Kocia.
Amika6 ma wychodzącego dużego i ładnego Misia. to jeden z moich faworytów na miau. miał trafić do moich ludzi, ale nie wyszło. może do niej zapukać?
EdytaB_a pisze:Marzenia wysłałam pw.
Jus87 pisze:A mi się sposób Pani pisania w ogóle nie podoba i ja bym nie oddałauprzedzam się często od razu ale może to i lepiej. Jednak jak już wszyscy wiedzą jestem dziwnie dziwna więc zostawiam Cię z tym Marzeniu.
Jus87 pisze: A jak moje malce ? bo jeszcze nie mam miliona telefonów i wiadomościDługo to jeszcze potrwa takie szukanie domu?
Marzenia11 pisze:turkusowa pisze:[ja nie rezygnowałabym z takiej pani. szczera i konkretna. kontakt utrzymać, nawet zrobić wizytę pa, ale Sznycla - jeśli on cale życie domowy - nie dawać. jeśli dobre miejsce, znaleźć innego potrzebującego Kocia.
Amika6 ma wychodzącego dużego i ładnego Misia. to jeden z moich faworytów na miau. miał trafić do moich ludzi, ale nie wyszło. może do niej zapukać?
turkusie...mamy mamy takie kotuchy - mój tymczas Kubuś, Miś z mojego banerku, którym by się wychodzący przydał, ale jak już nie będziemy mieć kandydatów to na pewno zapukam do Amika6
alareipan pisze:Sznycel trafił do schronu z drugim równie "pokaźnym" kotem – Pulpetem – po zmarłej osobie. Raczej z mieszkania. Czy jeśli w ogóle rozważać, to Pani wie, że będzie musiała przyjechać do Wawy kota przepisać?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka, puszatek i 333 gości