Paluch5 - potrzebujemy dt dla Paluszków!

Elza tak zeznał co do wieku ten ^%$, co go zostawiał :evil:

Ciumcia ok. Gluta brak, grzybek, oko pakudne i coś jest w brzuchu, albo martwy, stary płód, albo guz... zobaczymy. Ale humor przedni ma jak zwykle, obciumciała mnie całą :lol:

JEST BOSKA!!! :1luvu:

Zapłaciłam za nią do środy, łacznie 150 pln, bo miała jeszcze morfologię zrobioną. Wpłaciłam też 75 zeta za kastrację Hajka plus za leki dla jego siostry razem 100. Rozliczę jutro.

Naline, chodzilo mi o Twoja skutecznosc w znajdywaniu kotkom domów, pisałaś, ze Ci kotów zabrakło do wydawania :lol:

Tillibulku, Kotów adopcyjnych były dwa, (a dwa nie- lub mało-adopcyjne), później chodziłam i szukałam kotów po schronisku dla innych chętnych, którzy się rozmyślili. Ale może to i lepiej, szczególnie jak ktoś szuka kota, który ma się gościom podobać :evil:

, a nie kota dla siebie, dać dom, uratować. To kwestie drugorzędne....

Persiątko nie jest brzydkie! Persiątko ma tylko specyficzną urodę. jest kochane, miłe i przytulaste :1luvu:

A głos ma jaki! :mrgreen:

Spróbuję popracować nad moją ciotką której pers odszedł jakiś czas temu.

bubula pisze:Spróbuję popracować nad moją ciotką której pers odszedł jakiś czas temu.

o! to jest myśl.
Ja nie gustuję w rudych, ani w persach, ale to stworzenie mnie urzekło! i ten jęzorek uroczy :oops:

A płeć została potwierdzona?

Doktor B stwierdził że kicia, ale to beż różnicy. Ciotka po stracie swojego była zdruzgotana i jeszcze miesiąc temu nie chciała słyszeć o nowym kocie ale może.... Gdyby się udało miałoby dziewczę jak Maniuś u Mohy :mrgreen:

A ja tam uważam, że to rudy brzydal i już :mrgreen:

Czym się tu zachwycać? Tym skrzeczeniem... czasem w nocy to i u mnie na Pardze słychać to charczenie

Ale oczywiście o tym cioci Bubula szaaaa

Mnie doszły słuchy, że to chłop, ale kastrowany "na gładko"

A teraz zagadka: ktoś poznaje tę panią jeszcze?

zgadnijcie kto to?

To PIĘKNA /zwana wcześniej /
Witam. nie miałam głowy wcześniej pisać. Nerwy minęły. PUCIO już jest w domu. :piwa:

Operacja udała się choć długie leczenie i walka z ropowicą bedzie jeszcze dłygo trwała.... PUCIO dziękuje za kciuki i finansowe wsparcie. :1luvu:

Jest słaby, bledziutki i odsypia trudne chwile .

Ale trzymanie kciuken nadal wskazane więc :ok:

Niech Pucio szybko wraca do zdrowia

elza pisze:To PIĘKNA /zwana wcześniej /
Witam. nie miałam głowy wcześniej pisać. Nerwy minęły. PUCIO już jest w domu. Operacja udała się choć długie leczenie i walka z ropowicą bedzie jeszcze dłygo trwała.... PUCIO dziękuje za kciuki i finansowe wsparcie.
Jest słaby, bledziutki i odsypia trudne chwile .

Piękna, Piękna

zwana Sajrą,a obecnie Daisy :wink:

A kto "ustrzeli" imię kotki ze zdjęć alareipan?

Nadal bardzo mooocne kciuki za rekonwalescencję Pucia! :ok:

Córka stawia że to MORUNIA bura numeru nie pamięta...

Daisy to piękne imię

Mam sentyment do tego imienia czy po polsku czy po angielsku

Nie poznaję po fotkach, ale piękne skarpetki.

Za Pucia najmocniejsze!!! :ok:

No Piękna Sajra Daisy!!!! :1luvu:

Nagroda... uścisk łapy Pucia... trafia do córki Elzy :lol:

To Mika-Morunia, zwana też burą mamą, stara recydywistka... numer chyba miała 363/09, ale nie mam pewności. Była u Smarti z Lalunią, która mieszka teraz u Edyty_B :ok:

a to?

Paluch5 - potrzebujemy dt dla Paluszków!

Kto przegląda forum