Dziękujemy Iwetko.
Moderator: Estraven
Dziękujemy Iwetko.
Ewuś
iza71koty pisze:Afatima pisze:Dzięki ogromnej pomocy jopop dwójka z peronu, w tym matka w wysokiej ciąży znalazły się przed północą w lecznicy. Koszmar maluchów na stacji wreszcie się skończy. Gdyby nie jopop, byłby zaraz następny miot.
Matka kociaków Olu? Te które łapałyście wcześniej?A ten drugi kot?Kocurek bez łapki?
Agiag
iza71koty pisze:Matko jedyna co za szczęście ze kicię udało sie złapać.Jak dobrze ze żaden maluszek już się tam nie urodzi. Będą sobie teraz życ jak zgodne stare małżeństwo.
No i mam nadzieję ze opieke nadal Karmicielka im zapewni? Trzeba teraz oba koty dobrze odżywić , żeby szybko doszły do zdrówka.
Tak Olu wiem ze masz problemy ze zdrowiem.Serum mi dzisiaj pisała. Jest mi tak przykro.
Przede wszystkim żebyś doszła do zdrowia i sił. Tego Ci życzę i Bardzo Proszę Wszystkich o KCIUKI dla Naszej Kochanej Oli.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
i życzymy zdrówka

iza71koty pisze:Weszłam sobie przed chwilka na nasz Bazarek, żeby zobaczyc czy Ania juz zamkneła i cóż widze...????![]()
![]()
No w szoku jestem.
Obraz sie sprzedał.
Piękna to dla mnie wiadomość pod koniec dość męczącego dnia.
Agiag
ktora kupiła już moje dwa obrazki kupila na Bazarku Roże Mix.
Bardzo, bardzo sie cieszę. Pięknie Dziękuję Ci Aguś z Całego Serca.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Afatima pisze:Dzięki ogromnej pomocy jopop dwójka z peronu, w tym matka w wysokiej ciąży znalazły się przed północą w lecznicy. Koszmar maluchów na stacji wreszcie się skończy. Gdyby nie jopop, byłby zaraz następny miot.
iza71koty pisze:Kocurek z Tęczy, jeden z kocurków ma jutro kastrację na gwałt. Zabieg mamy juz umówiony. Dzisiaj....osikał mi w 5 miejscach nowo pomalowana ścianę.Jesli nie przestanie znaczyć po kastracji, niestety pójdzie na działkę. Nie widzę dla niego innej alternatywy. Nie chce żeby inne koty, które uwielbiają czyste posłania i legowiska i generalnie porządek, miały przez niego cierpieć.
. Ja też już tracę do niego cierpliwość niestety.
bo jak już wcześniej pisałam Kiniu jest wykastrowany od młodego wieku (teraz ma 9l) a jednak sika niemiłosiernie
wracaj do zdrowia ....nie ma czasu na chorowanie,wiosna idzie.
oby jak najszybciej wróciło
Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Google [Bot], Kitiuszka, puszatek, Silverblue i 103 gości