Samsonik[*]Tymczasy. Potrzebna karma, leki, budki na zimę.

Ja miałam przez parę lat (!) wlokaca się infekcję szczęki i w pewnym momencie zauważyłam, że doraźnie pomaga mi Sudafed, który w zasadzie przeciwdziała objawom kataru. I regularnie brałam serie Biostyminy. Moze Ci podesłać? Jeśli tak, to poproszę adres na PW. I jedno, i drugie jest bez recepty

W końcu tu dotarłam! :wink:

Witaj Aniu, dołączam do grupy trzymaczy wielkich kciuków za Twoje zdrowie!

Witamy Wszystkich

mało się odzywamy, bo ja wciąż walczę ze sobą, jest niestety nie wesoło.
Dziś jest pierwsza ( i oby jedyna wizyta!) przymusowa prawie na cito wizyta u chirurga dentysty, niestety prywatna ale już nie mam w tej chwili wyjścia.
Chirurg oglądał prześwietlenie, lewa strona szczęki jest bardzo zainfekowana, ropa góra i dół

opuchlizna praktycznie nie schodzi.
Do tego wczoraj ułamał mi się kawałek plomby i zaczęła uwalniać się ropa - uwierzcie mi, przyjemne to nie było ( nie mówiąc o smaku w ustach i zapachu, koszmar!). Jakby tego było mało rano z zęba, gdzie wypadł kawałek plomby uwolnił się albo skrzep albo obumarły nerw? chciałam to wyciągną, bo myślałam, że to jedzenie - aż mnie postawiło na baczność :cry:

taizu dziękuję :1luvu:

witaj myrzapl

Aniu, rozmawialam z wetką wczoraj na temat, między innymi, uporczywych wymiotów u kota (Samsonikowi się to zdarzalo, prawda?). Otóż bezpiecznie można podać kotu metoclopramid, lek "ludzki" na nudności, ćwiartkę tabletki, to uspokaja żołądek, albo ćwiartkę ranigastu. Tyle że kot nie może mieć biegunki w tym czasie, bo te środki nasilają biegunkę.

I jest taka karma hillsa j/d, dla kotów z problemami jelitowymi, ale nie wiem, ile kosztuje.

Kciuki za rozwiązanie problemów stomatologicznych! :ok:

Ło Matko, Ania

Co doktor zalecił? Mówi kiedy się z problemem uporasz?
Trzymam kciuki, żebyś szybko się wykurowała :ok:

Współczuję Ci Aniu bardzo! To musi być bardzo bolesne i nieprzyjemne

Trzymam ogromne kciuki za jak najszybsze pokonanie infekcji :ok:

weatherwax dziękuję, nie mamy biegunek od dłuższego czasu, jest dobrze
wymioty są, kot czuje się dobrze ale wymioty są w nocy, raz, dwa razy
mój wet nie poleca kotu ranigastu, bo toksyczny podobno?, mamy ulgastran ale cieżko z nim jest, bo to syrop
metoclopramid to lek bezpieczny dla kotów?

Samosnik nie jada w tej chwili żadnej suchej karmy
a hillsa nawet nie ruszy, on po każdej karmie wymiotuje prócz puriny weterynaryjnej

Willow_ nic nie zalecił, ja dziś idę pierwszy raz już na zabiegi, prywatnie i to raczej nie będzie sprawa szybka
mówił, ze 3-4 wizyty będą, choć ja liczę na jedną ( chyba z głupoty juz teraz!) ale to było przed tym jak wypadł mi kawałek plomby
cóż, zawsze musi być "wesoło"

Anna Rylska pisze:weatherwax dziękuję, nie mamy biegunek od dłuższego czasu, jest dobrze
wymioty są, kot czuje się dobrze ale wymioty są w nocy, raz, dwa razy
mój wet nie poleca kotu ranigastu, bo toksyczny podobno?, mamy ulgastran ale cieżko z nim jest, bo to syrop
metoclopramid to lek bezpieczny dla kotów?

Tak, bezpieczny w dawce jedna czwarta tabletki na dobę dla kota - mówiłam, że chudego, który waży ok.3 kg, albo nawet mniej - można podać. Specjalnie zapamiętałam tę nazwę, bo moja mama to kiedyś brała, właśnie na uporczywe nudności. Te mleczka gstryczne też są ponoć dobre, ale ja to kiedyś przerabiałam z moim Pazurkiem - alugastrinu nie chciał.

zapytam weta
nie wiem czy w tym przypadku się to sprawdzi, chodzi o skłonność do uporczywych biegunek
Samonik waży ok. 3,5 kg teraz, przytył po lekach

Leczenie takiego stanu zapalnego nie jest niestety ani szybkie ani przyjemne, najważniejsze żeby jak najszybciej zacząć, zanim stan zapalny się rozszerzy. Dobrze że jesteś Aniu w rękach specjalisty, teraz to już można powiedzieć "z górki" :mrgreen:

Naprawdę nie zazdroszczę i trzymam kciuki. Swoją drogą to naprawdę problemów zdrowotnych masz za kilka osób... Wiosna idzie, będzie lepiej!!! :1luvu:

Aniu, wypadnięcie plomby to w tym wypadku jest dobra rzecz, dentysta by zrobił to samo - tzn usunął plombę przede wszystkim

to dobrze
będzie musiał mocno popracować nad plombami, jest ich kilka
aż się boję tam iść

zapraszam na bazarek

viewtopic.php?f=20&t=124969

Aniu, jak po wizycie u lekarza?

żyję..........
3 zęby są rozwiercone, otwarte, tylko waciki z lekiem w nich siedzą
w tej chwili pęka mi głowa i szczęka mnie boli jak nie wiem co, cała lewa strona,choć góra jakby mniej i opuchlizna też jest tam mniejsza,
wstałam nie dawno, musiałam się położyć
po wizycie - czeka nas kolejna wizyta

teraz muszę wyjść, dać jeść kotom
pozdrawiam

Samsonik[*]Tymczasy. Potrzebna karma, leki, budki na zimę.

Kto przegląda forum