Kubuś [*] FELV+ w DS! Dziękujemy! Kubuś miał kochający DOMEK

Pomimo szczepienia w zeszłym roku musimy zacząć procedure od nowa. Będzie jaśniej :-)

zaszczepic raz, odczekać 4 tyg i zaszczepic drugi raz. Odczekac tydzien albo dwa i można probowac z Kubusiem.

A jak w zeszłym roku, to faktycznie powinno się :ok:

witajcie, Filipek/Otylka bardzo się cieszę, że rozważacie adopcję Kubusia.. to kot po przejściach, ledwo przeżył i wiele przeżył i bardzo już chce normalnie żyć, nie w piwnicy..
trzeba też wiedzieć i to na pewno już wiecie, bo stoi na wątku, że to kot tzw. specjalnej troski.. wymaga uwagi, "wspólnego jedzenia", na pewno ciągłej kontroli wet.. i.. kochania..., co na pewno u Was by miał.. :ok:

ja bym jeszcze zrobiła Filipkowi i Otylce testy na białaczkę i inne, żeby mieć pewność..

później szczepienie - cała procedura + koty muszą być w 100% formie przed dooadoptowaniem, bo zawsze wtedy spada im odporność, spowodowana stresem.. uważam, że izolowanie w innym pokoju tu nie pomoże, wszyscy będą w stresie..a rezydenci i Kubuś i Duzi potrzebują spokoju..leczenie w trakcie, a Kubuś jw.

Optymalna sytuacja byłaby, gdyby Kubuś mógł poczekać na adopcję w dt! Wiem, że takiego Filipek/Otylka szukają..
:ok:

A, a to Wy tutaj tez pytaliscie :

http://forum.gazeta.pl/forum/w,10264,12 ... _koty.html

Filipek był szczepiony 2.07.10r. a Otylka - 20.08.10r.

Kubuniu

za Twój wspaniały domek :ok:

Do góry Kubusiu :ok:

za domek! Wierzę, że przy dobrej opiece kocurek ma szansę pokonać białaczkę.

Ten FIP w tytule wygląda strasznie (nawet z minusem)...Czy nie czas go zlikwidować?

Alex405 pisze::ok: za domek! Wierzę, że przy dobrej opiece kocurek ma szansę pokonać białaczkę.

Ten FIP w tytule wygląda strasznie (nawet z minusem)...Czy nie czas go zlikwidować?

masz rację!!! likwiduję

Hanulka pisze:
Alex405 pisze::ok: za domek! Wierzę, że przy dobrej opiece kocurek ma szansę pokonać białaczkę.

Ten FIP w tytule wygląda strasznie (nawet z minusem)...Czy nie czas go zlikwidować?

masz rację!!! likwiduję

No i od razu lepiej :ok:

Jak się czuje Jakubek

Kuba czuje się naprawdę dobrze... spaceruje nocami z andzeliką po komórkach, łasi się jak miziak, głaszcze i mizia Opiekuna, bawi się i naprawdę jest przekochany.. nie wiadomo :roll: