Jurandzik właśnie kończy 3 kroplówkę, mąż z nim siedzi teraz
dawałam tuńczyka, niestety nie, on nie ma kompletnie na nic ochoty

tylko strzykawką karmienie jest możliwe
nadal dętka

choć przy kroplówce włączyło mu się na chwilę maszerowanie postole, teraz śpi grzecznie
bardzo prosimy o pamięć
mąż obiecał, że zaraz wstawi, wczyta zdjęcia, a ja idę do maluszka
tak bardzo mi go szkoda, tyle już wycierpiał,a to jeszcze nie koniec
