KOCIAKI Z PIOTRKOWA -wielka akcja JOPOP & co. :)

[jopop]

z nimi wszystkimi dzieje sie to samo, czyli nie wiadomo co.

Aleksandro59 - uwazajcie strasznie, blagam... polowa kotow, ktore juz nie zyja czula sie poczatkowo swietnie...

[Aleksandra59]

Jopop - spokojnie, to była jedna źle wyglądająca qupa Umówiłyśmy się na informowanie to raportuję, ale wetki - na razie - żadnego zagrożenia nie widzą. Tfu, tfu ....

[Lilithian]

z Klarą jest coraz gorzej nie je, nie pije (nawet na siłe). siedzi tylko w kąciku i stygnie (rano 38.5, wieczorem 37.1) a dwa dni temu czuła się tak dobrze... co za cholerstwo?!

[Jana]

Czy którykolwiek z piotrkowskich kotów miał badaną krew?

[Dama Ya]

Czy którykolwiek z piotrkowskich kotów miał badaną krew?

no właśnie, może to białaczka lub jakieś inne podobne świństwo?

[memka]

z Klarą jest coraz gorzej nie je, nie pije (nawet na siłe). siedzi tylko w kąciku i stygnie (rano 38.5, wieczorem 37.1) a dwa dni temu czuła się tak dobrze... co za cholerstwo?!

Z Kacprem podobnie. Tez nie udalo mi sie go nakarmic. Zastalam go dzis w kuwecie. Sziedzi skulony w pozycji "chory kot" i caly czas wydaje z siebie taki swierszczacy dzwiek. Ewidentnie cos go boli
O 10 idziemy do weta.

[Dama Ya]

Rany boskie, co się dzieje?!

[Bazyliszkowa]

Zaczynam się bać tu zaglądać....
Kociaki, trzymajcie się

[Lilithian]

Klara odeszła w nocy [*]
To paskudztwo jest strasznie szybkie...

[Bazyliszkowa]

Klaro [']['][']

[Mysza]

Czy którykolwiek z piotrkowskich kotów miał badaną krew?

ja bym jeszcze u 2-3 zrobiła testy na pp.
Bywało, ze test nie wyszedł pozytywny, a kot pp jednak miał. Rzadko, ale bywało, dlatego kilku trzeba by zrobić, zwłaszcza, ze tak szybko się to dzieje.

[seidhee]

Jejku jakie smutne wieści...
Byłam wczoraj na Kosiarzy z wizytą u innych kociaków, przy okazji wymiziałam tę piotrkowską trójeczkę. Wyglądały kwitnąco i rozrabiały, aż miło - trzymam kciuki, żeby ich to tajemnicze choróbsko nie dopadło...

[*anika*]

O nie... [`]

[Aleba]

Szlag, co się dzieje?

[gosiaa]

[']