Musial kiedys byc strasznym przystojniakiem, wielkim i dorodnym

To przemily kot, spokojny i przyjazny, drapany po glowie od razu wlacza traktorek.
Tak bym chciala, by znalazl sie ktos, kto zapewnilby mu duzo towarzystwa czlowieka, on bardzo tego potrzebuje, a u Anity (choc opieke ma najlepsza z mozliwych) jest to nierealne.
Mam wielka nadzieje, ze badania cos wykaza i Rufusa bedzie sie dalo wyleczyc.