Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

[Cichy Kąt]

Co prawda dzis już padam po bardzo zagonionym dniu, ale dla porządku napisac muszę, że.... na ciachu dziś byli : Kiwaczek, Giorgo, Libia, Gabon i Tosca , oraz wolnożyjąca kotecka złapana przez karmicielkę Przy okazji odebrany został z lecznicy piesek, którego ktoś przywiązał do ogrodzenia przed lecznicą Mała sunia pojechała na tymczasik do Adrii.

[Batka]

mój Gabonek ciachniety

[Barbara Horz]

Tak Batka Twój Gabonek ciachnięty i chyba nawet nie zauważył różnicy. Zaraz po powrocie z lecznicy chciał jeść......... On dalej straszny żarłok i chyba jego życiowym celem jest dorównać wielkością Maćkowi Nie jest jednak na mnie obrażony za tą jednodniowa głodówkę, bo dalej przychodzi pod kołderke spać i mruczeć

[Adria]

W piątek ciachnięta zostala jeszcze jedna koteczka z Radzionkowa. Operatorem calej akcji byl TŻ od majkowca. Dzisiaj koteczka z Rudy Śl., którą zlapal na sterylke robwoj

[Barbara Horz]

Adria toć ja ujęłam tą radzionkowską koteckę, tylko myślałam, że to karmicielka ją złapała
A kto to taki robwoj, bo może mi infekcja dziąsła mózg objęła, ale nic mi to nie mówi

[Barbara Horz]

Dziś się okazało, że popierniczyło mi się jak zajączkowi w lesie Chyba ostatnio nie słucham co do mnie ludzie mówią. Jakiś urlop by się przydał . W piątek były dwie kotecki wolno żyjące ciachnięte , a i wiem już kto to robwoj
Dziś pozbawiony została klejnotów Gilbert z kociarni Jutro jada na kastrację dwa kocurki od niewidomej kobiety z interwencji.
Ruch jak w Rzymie

[Adria]

a na jutro umówilam już karmicielke z sójczego. Ma do ciachnięcia jedną koteczkę w ciąży i dwa kocurki. Mam nadzieje, ze uda sie zlapać komplet.

[Jafusia]

Witam Wszystkich!
Na początku wielkie GRATULACJE i szczery podziw dla Dziewczyn!!! Jestem nowa w temacie sterylizacji, ale popieram akcję całą sobą! Chciałabym jakoś pomóc, niestety (nie będę oryginalna) nie mam środków finansowych i zbyt dużo czasu, ale ten który mam chętnie przeznaczą na łapanie kotowatych. Mam też jedną ulicę w Krakowie, której koci mieszkańcy nie zostali wysterylizowani (ok 5-6 kotów, nie znam dokładnie płci i wieku, na 100% jest kotka, która w lipcu 2008 urodziła 3 maluchów). Mogłabym oddać też jakieś "precioza" na bazarki. Jeśli komuś przyda się moja pomoc i ktoś mógłby coś zrobić dla kociaków z Tenczyńskiej, proszę o kontakt.

[Adria]

Witam Wszystkich!
Na początku wielkie GRATULACJE i szczery podziw dla Dziewczyn!!! Jestem nowa w temacie sterylizacji, ale popieram akcję całą sobą! Chciałabym jakoś pomóc, niestety (nie będę oryginalna) nie mam środków finansowych i zbyt dużo czasu, ale ten który mam chętnie przeznaczą na łapanie kotowatych. Mam też jedną ulicę w Krakowie, której koci mieszkańcy nie zostali wysterylizowani (ok 5-6 kotów, nie znam dokładnie płci i wieku, na 100% jest kotka, która w lipcu 2008 urodziła 3 maluchów). Mogłabym oddać też jakieś "precioza" na bazarki. Jeśli komuś przyda się moja pomoc i ktoś mógłby coś zrobić dla kociaków z Tenczyńskiej, proszę o kontakt.

Witaj Jafusia
Mamy wolontariuszki w Krakowie. Jak tylko będą miały chwile wolną odeśle je do Ciebie, bo w Krakowskich kotach one są zorientowane najlepiej

Dzisiaj w sprawach ciacha wszystko poszlo tak jak zaplanowalismy. W sumie wysterylizowane zosatly 3 koteczki i 4 kocury.

2 koteczki i 2 kocurki od pani z Bedzina, którą czeka eksmisja w najbliższych dniach i 1 koteczka + 2 kocurki, które zlapala karmicielka z Radzionkowa

Jutro dalszy dzien sterylek i łapanek.

[starchurka]

Witam Wszystkich!
Na początku wielkie GRATULACJE i szczery podziw dla Dziewczyn!!! Jestem nowa w temacie sterylizacji, ale popieram akcję całą sobą! Chciałabym jakoś pomóc, niestety (nie będę oryginalna) nie mam środków finansowych i zbyt dużo czasu, ale ten który mam chętnie przeznaczą na łapanie kotowatych. Mam też jedną ulicę w Krakowie, której koci mieszkańcy nie zostali wysterylizowani (ok 5-6 kotów, nie znam dokładnie płci i wieku, na 100% jest kotka, która w lipcu 2008 urodziła 3 maluchów). Mogłabym oddać też jakieś "precioza" na bazarki. Jeśli komuś przyda się moja pomoc i ktoś mógłby coś zrobić dla kociaków z Tenczyńskiej, proszę o kontakt.

No to już Zapraszam do współpracy. Ja jestem ostatnio jak żołnierz z kawału: ma czym, ma gdzie, ma za co ale nie ma czego

Jeśli jesteś chętna do pomocy w sensie: noszenie transporterków, wożenie do weta itp. (wbrew pozorom to bardzo usprawnia robotę), to możemy sobie zrobić ekspresowe łapanko - może będziemy w trójkę, to wyłapiemy całe towarzystwo na raz. Jest tylko jeden problem - potrzebujemy dodatkowej klatki wystawowej. Jeżeli nie - trzeba będzie towarzystwo łapać na dwie raty.

[starchurka]

Dzisiaj w sprawach ciacha wszystko poszlo tak jak zaplanowalismy. W sumie wysterylizowane zosatly 3 koteczki i 4 kocury.

2 koteczki i 2 kocurki od pani z Bedzina, którą czeka eksmisja w najbliższych dniach i 1 koteczka + 2 kocurki, które zlapala karmicielka z Radzionkowa

Jutro dalszy dzien sterylek i łapanek.

Macie tempo

[Barbara Horz]

Dzisiaj w sprawach ciacha wszystko poszlo tak jak zaplanowalismy. W sumie wysterylizowane zosatly 3 koteczki i 4 kocury.

2 koteczki i 2 kocurki od pani z Bedzina, którą czeka eksmisja w najbliższych dniach i 1 koteczka + 2 kocurki, które zlapala karmicielka z Radzionkowa

Jutro dalszy dzien sterylek i łapanek.

Macie tempo

Chyba jakiś rekord chcemy pobić, albo jesteśmy zdesperowane Finanse na pierwszej stronie nie uzupełnione, bo znowu mam problem z wyciągami z banku, ale jedno jest pewne - i tak lecimy z ciachem na kredyt

[Jafusia]

Klatki niestety nie mam, posiadam transporterek jeden (nie wiem czy się przyda - jak wspominałam w temacie sterylek jestem fioletowa... nie wiem nic ) jeśli tak mogę pożyczyć...
Jeśli może podać mi jakieś namiary na siebie na pw będzie chyba łatwej się komunikować.

[starchurka]

Transporterek jest bardzo potrzebny, zawsze Byle plastikowy.

[Jafusia]

jest plastikowy