FFA-kotek obciety ogonek- szuka domku pilnie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 03, 2008 6:58

Witam koteczk deszczowo!!!Obrazek......
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon mar 03, 2008 11:41 kot

jestem juz po dłiugiej chorobie
Bezogonek do góry :)

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pon mar 03, 2008 12:10 Re: kot

pini1 pisze:jestem juz po dłiugiej chorobie
Bezogonek do góry :)


I nic nie powiedziałaś??
Ale chyba już dobrze....???
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto mar 04, 2008 20:42

No i co słychać u koteczka??
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro mar 05, 2008 7:06

Nic nie słychać u koteczka , bo nie odzywają się.... :(
Może to i dobrze...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw mar 06, 2008 11:37

Kocur juz nie koteczek zdrowy to Pini1 chora ;)
Kocur nadal czeka

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 12, 2008 18:56 kot

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Nasz Bezogonek niedobrze, ogonek jak widac na zdjeciach zaczął sie łuszczyc i ropiec i urósl wiec chyba jednak bez ponownej amputacji sie nie obedzie jutro jade z nim do weta , który go prowadził od poczatku i zapadnie dezycja.
czy to sie nie skończy!!!!

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Śro mar 12, 2008 19:01

Biedna kocina. Tyle się namęczy :cry:
A taki jest śliczny :love:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 12, 2008 19:01

O mój Boże - biedny kiciuś :cry: Pini, czy jego to boli :?:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro mar 12, 2008 19:14 kot

mam nadzieje ze niewiele ale jak siada to cicho kwili :(

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Czw mar 13, 2008 20:51 kot

juz po wizycie
nie ma potrzeby amputowac mozna by przyciac koniuszek ogonka ten zmartwiały ale to do rozwazenia.
ma juz obłupany ogonek i wygląda duzo lepiej.
odetchnęlam jest dobrze.
teraz czeka go kastracja

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Czw mar 13, 2008 20:55

Pini - bardzo się cieszę i mam nadzieje że kotka już nie boli. Mocne kciuki za szybką poprawę Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt mar 14, 2008 17:34 kot

:) dziekujemy

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pt mar 14, 2008 18:13 Re: kot

pini1 pisze:juz po wizycie
nie ma potrzeby amputowac mozna by przyciac koniuszek ogonka ten zmartwiały ale to do rozwazenia.
ma juz obłupany ogonek i wygląda duzo lepiej.
odetchnęlam jest dobrze.
teraz czeka go kastracja


Mam nadzieję,że już wszystko będzie dobrze....
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro mar 19, 2008 19:48 kot

do gory maluchu

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Claude-meave, Wix101 i 126 gości