*Koty z Borów Tucholskich* - pilnie potrzebny ktoś z Chojnic

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 20, 2006 21:37

Ślipka - standardowo, przyszła na chwilę, na jedzenie, ale nie podchodziła, była raczej kotem najbardziej oddalonym od calej ekipy. Całkiem dzika, nie ma szansa na oswojenie, szkoda...
Obrazek

Uszatka - jak przy każdej wizycie, leży w bezpiecznej odległości i patrzy co się dzieje dookoła. Całkiem dzika. Obserwowała nas ale przy najmniejszej chęci zbliżenia się do niej miała ochotę uciekać.
Obrazek

Lala - wielki kocur, taki miś :) przychodził żeby go głaskać :) milutki. Myślę, ze nadawał by się do adopcji :D Może ktoś zechcialby pięknego kocura? Żadnych oznak kataru czy swierzbu.
Obrazek

Gonzo - jak zawsze problem z oczami, ale u niego to już standard, co zupełnie mu nie przeszkadza włazić na każdą kotkę która się nadaży, teraz najintensywniej atakuje te młode z tego roku :evil: Trzeba się pospieszyc ze sterylkami, a Krysia powiedziała że będzie pierwszy jak się zdecyduje na kastracje! Napaleniec jeden.
Obrazek

Bonifacy - największy przytulak z ekipy, nie było chwili, żeby się nie pchał na kolana :D na zdjęciu myje jedną z tych młodych kotek. Przytula się i mruczy :D On też nadawalby się do adopcji.
Obrazek
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 20, 2006 21:49

Niestety więcej kotów nie udało się sfocić :( Poszly sobie w długą i nie można ich było znaleźć, nadrobimy w grudniu, obiecuję. Za to powiedzialam Krysi, zeby powiedziała mi o każdym kilka słów.
Bąbel - jest wielką przylepą, lubi przychodzić do Krysi po głaski, do obcych raczej z rezerwą ale myslę, że nadawałby się do adopcji. Jest zdrowy.
Daisy - zawsze się gdzieś kręci ale raczej chodzi własnymi drogami.
Morus - niestety tak jak kiedyś rządził tak teraz się raczej uspokoił, żadko przychodzi na głaski, raczej z boku.
Bobi - caly czas zaczepia koty i z nimi walczy, do ludzi raczej niekoniecznie lgnie.
Fredi - raczej na uboczu, też gdzieś mi mignął przy jedzeneniu a potem już go nie widziałam.
Bezuszek - byl trochę chory bo schudłi futro mu się zmieniło ale teraz już wraca do siebie, zdjęcie w autobusie zupełnie nie wyszlo :(
Kajtek - bardzo towarzyski, chodzi za Krysią, kręci sie zawsze gdzieś w jej pobliżu, do obcych niekoniecznie ;) Ja osobiście go nie zauważyłam.
Mel - Krysia mówi na niego Meluś-Feluś, często Krysia musi mu dawać jedzenie gdzieś z boku bo nie umie walczyć o swoje. Oprócz uszka, wszystko w porządku, on też nadawałby się do adopcji, ale kto zechce takiego kota :(
Pusia - to Zuzia, pieszczocha i łakomczucha :D
Murek - to Miłek - zadziora, długo był chory ale w końcy doszedł do siebie, nie umiem odpowiedzieć dlaczego nie mam jego zdjęcia :(
Szaraczek - pół dziki, raczej mało go widać, stąd brak zdjecia ;) był na chwilę i się zmył :(

Następnym razem skupie się właśnie na tych kotach i zaręczam, że nie ruszę się dopóki ich nie sfocę. W sumie nie byliśmy długo bo bylo raczej zimno i zaczęło się robić ciemno.
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 20, 2006 22:01

Jej, jakie piękne zdjęcia :love: Kotki też niczego sobie :wink: Szkoda, że Szaraczka nie ma, poczekam do grudnia :)
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lis 20, 2006 22:01

Zdjęcia dwóch kotek z tego roku, przytulanki nieziemskie, caly czas się tuliły i głośno mruczały, szukamy im domu!! Koniecznie... jeśli ktoś miałby ochotę, kotki są póki co całkiem oswojone i lgną do człowieka, jest ich trzy, ale tylko te dwie przyszly. Krysia mówiła mi jak mają na imię ale zapomniałam :oops:

Obrazek
Obrazek
ta koteczka właziła mi na kolana caly czas, mruczala i dawala buzi :D jest cudna i ma śliczne pysio, byłoby cudnie gdyby zamieszkała u kogos, a Krysi byłoby na pewno lżej...

Obrazek
Obrazek
też mizianka i przytulanka :) też byłoby fajnie jakby znalazła dom...

i Szylkretka
Obrazek
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 20, 2006 22:29

Wszystkim wirtualnym opiekunom wysłałam rozliczenie, jeśli o kimś zapomniałam proszę dać mi znać :)

No i ladnie, tak mnie popędzały, a teraz cisza :(
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 20, 2006 22:58

Wspaniałe fotki...bo modele cudni :).
Szkoda tylko, że Mureczka nie ma, doczekac sie nie mogłam żeby go zobaczyć... :(.
No trudno, muszę się w cierpliwość uzbroić....

A w załączniku do maila jakies ikonki - uśmieszki itp. obrazki dostałam, tak ma być?
salma75
 

Post » Pon lis 20, 2006 23:06

salma75 pisze:Wspaniałe fotki...bo modele cudni :).
Szkoda tylko, że Mureczka nie ma, doczekac sie nie mogłam żeby go zobaczyć... :(.
No trudno, muszę się w cierpliwość uzbroić....

A w załączniku do maila jakies ikonki - uśmieszki itp. obrazki dostałam, tak ma być?


Przepraszam :( no nie udało mi się, niestety nie zawsze wszystkie koty mają ochotę na zdjęcia i nie zawsze zdążę je sfocić jak są, a potem znikają :( ale następnym razem w jednej ręcę będę miała kiełbasę :twisted: a w drugiej aparat i muszę dać radę!

Pojedziemy prawdopodobnie w jakiś dzień z weekendu 16-17 grudnia. Będzie pewnie niestety zimniej i koty będą się trzymać bliżej autobusów, mam tylko nadzieję, że się nie pochowają przez to. :twisted:

Nie wiem o co chodzi z tymi ikonkami w mejlu :roll:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 20, 2006 23:12

Dziekuję za relacje :ok:
Perły też nie widzę, a trzymala się zwykle blisko ludzi...

Koteczki do adopcji cudowne, może założysz im wątek na kociarni. :)
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 20, 2006 23:14

Sydney pisze:
salma75 pisze:Wspaniałe fotki...bo modele cudni :).
Szkoda tylko, że Mureczka nie ma, doczekac sie nie mogłam żeby go zobaczyć... :(.
No trudno, muszę się w cierpliwość uzbroić....

A w załączniku do maila jakies ikonki - uśmieszki itp. obrazki dostałam, tak ma być?


Przepraszam :( no nie udało mi się, niestety nie zawsze wszystkie koty mają ochotę na zdjęcia i nie zawsze zdążę je sfocić jak są, a potem znikają :( ale następnym razem w jednej ręcę będę miała kiełbasę :twisted: a w drugiej aparat i muszę dać radę!

Pojedziemy prawdopodobnie w jakiś dzień z weekendu 16-17 grudnia. Będzie pewnie niestety zimniej i koty będą się trzymać bliżej autobusów, mam tylko nadzieję, że się nie pochowają przez to. :twisted:

Nie wiem o co chodzi z tymi ikonkami w mejlu :roll:


Hej babo, nie masz za co przepraszać!
Ot pecha miałam, że Murek się nie pokazał ;).

I ja też nie wiem skąd ten załącznik pełen ikonek, pies go drapał ;)
Pozdrawiam!
salma75
 

Post » Pon lis 20, 2006 23:58

Dziękuję za relację- kto by pomyślał, że taki sukces finansowy będzie :D
Asiu, czy jest możliwość ciachnięcia kotek już na początku stycznia? Bo przyszłe z aukcji pieniądze chciałabym przeznaczyć na ten właśnie cel. Co myślisz?
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Wto lis 21, 2006 0:04

Blond Tornado pisze:Dziękuję za relację- kto by pomyślał, że taki sukces finansowy będzie :D
Asiu, czy jest możliwość ciachnięcia kotek już na początku stycznia? Bo przyszłe z aukcji pieniądze chciałabym przeznaczyć na ten właśnie cel. Co myślisz?


Krysia właśnie mówiła o styczniu, ja myślę, że chociaż dwie czy trzy jeśli się uda moglaby zrobić teraz zaczym śnieg spadnie..., ja mam u siebie 400zł na sterylki - jedna sterylka to (na szczęście po znajomości, dzięki Dominice) 50zł + 20zł na szczepienie tak przy okazji... jeśli z aukcji uda się uzbierać też coś będzie rewelacyjnie :D wielkie dzięki :D Gdyby Krysi się udało złapać wszystkie kotki a widzę, że baaaardzo by chciała to byłoby cudownie, mam wielką nadzieję, że się uda!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 21, 2006 1:42

A pieniądze wtedy komu przekazać? Bo zawsze szły do pani Krystyny.
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Wto lis 21, 2006 1:49

Blond Tornado pisze:A pieniądze wtedy komu przekazać? Bo zawsze szły do pani Krystyny.


Albo do Krysi z zaznaczeniem że to na sterylki albo spróbuję się dowiedzieć (tylko jeszcze nie wiem jak ;)) o namiary na weta :D
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 21, 2006 1:52

Z tego wszystkiego o jendej ważnej sprawie nie napisałam tu w wątku. Wirtualni opiekunowie dostali info na mejla i stąd pewnie moje przeoczenie. Zawieźliśmy Krysi:
78 opakowań suchej karmy po 2 kg każda za 7,28 zł = 567,84 zł
+ 140 puszek po 400g każda za 1,22 zł = 170,80 zł

Parówki Śląskie ok. 10 kg = 36,13 zł
Kiełbasa podwawelska ok. 5 kg = 39,84 zł
Mleko w proszku 5 opakowań po 6,99zł = 34,95

Razem: 738,64 + 110,92 = 849,56 = 850 zł

Rachunki zeskanuje i wrzucę. Jeśli ktoś ma ochotę (oprócz wirtualnych opiekunów) zobaczyć szczegółowe rozliczenie to proszę o info na pw.
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 21, 2006 2:42

Nooo nie, tłuste te koty jakieś :lol:
Pańską skórką tuczone :wink:
Bidusie 8) :wink:

Zostałam właśnie fanką Klusi i Szylkretki
i ... i w ogóle PIĘKNE ONE WSZYSTKIE SĄ ObrazekObrazekObrazek

Majszczur

 
Posty: 1062
Od: Śro mar 29, 2006 13:31
Lokalizacja: Warszawka... po prostu

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości