Nieświąteczna norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 12, 2015 13:16 Re: Słoneczna norka u Alienorka

violet pisze:Maciuś :ok:
ale wyrywny – jednak jeszcze trochę za zimno dla bocianów :|

On jest taki zawsze szybki, w ub. roku był już 2 lutego :mrgreen:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw lut 12, 2015 13:38 Re: Słoneczna norka u Alienorka

widocznie dobrze mu w tym Łęgnowie :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt lut 13, 2015 9:17 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Dalej świeci słońce, co mnie zaskakuje, ale mamy mróz.
Toperek nie zesikał się przez całą noc w domu i na dworze grzecznie wszystko zrobił.
Koty głodne, bo śniadanie dopiero będzie. I dziś powinny przyjść paczki z zoo+ z papu dla wszystkich.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lut 13, 2015 11:08 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Toper wiosnę poczuł i młodość wraca? :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lut 13, 2015 12:57 Re: Słoneczna norka u Alienorka

A kto go tam wie? Ale po śniadaniu do kuwetki poszedł zamiast choćby zapiszczeć (był zamknięty z michą w łazience bo to jedyny sposób na bezkonfliktowe jedzenie). Pana kuriera jeszcze nie ma :evil: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lut 15, 2015 9:43 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Pan kurier był później, znacznie później.
Czwarty dzień pięknego słońca - jestem w lekkim (zdecydowanie pozytywnym) szoku. Oby jak najdłużej :ok: :ok: :ok: W nocy i rano zimno i wszystko pomrożone, ale w ciągu dnia widać że wiosna tuż-tuż. Topcio stara się wytrzymać i nieźle mu idzie (tfu, tfu nie zapeszam, ja nic nie mówiłam). Jutro wracam do pracy więc będzie (oby) sikał na podkład.
Kociarstwo zdrowe (na oko) i ciut śpiące - jakoś to słoneczko je nastraja do rozkładania się na parapetach i podłodze w plamach światła i spania.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lut 15, 2015 10:15 Re: Słoneczna norka u Alienorka

buro, wietrznie i ponuro, w nocy mróz
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lut 15, 2015 21:43 Re: Słoneczna norka u Alienorka

U nas było pięknie, ale teraz tak wieje, że się obawiam zmiany pogody. Rano Topcio dorwał się do resztek kociej wątróbki (znaczy musu z kurzej, którą na kolację dostały gady)i ma dziś rozwolnienie - jak robi, to glutowate. A dużo tego nie było... Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
Kotori odkryła futrzastą czapke Ali i ją ugniata, memla i w ogóle się rozkrochmaliła. Basileus po rozróbach odkrył nagle że jest małym przytulastym koteczkiem - podobnie jak Ciel i Fiona.
Spadam spać, bo jutro na 7ą do pracy. :201442
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lut 15, 2015 22:27 Re: Słoneczna norka u Alienorka

witamy się i życzymy dobrej nocy
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pon lut 16, 2015 7:53 Re: Słoneczna norka u Alienorka

U nas też noce zimne ale w dzień to pięknie ciepło i słonecznie :)
Toperek czuje nadchodzącą wiosnę i chyba czekają Was dłuższe spacerki
Ściskam Was mocno i trzymam kciuki za Wasze zdrowie :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lut 17, 2015 9:03 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Po jednodniowym powrocie burości znów piękne słońce. Niestety od wczoraj zima wróciła.
Być może dzięki temu koty i pies chętne do tulanek i siedzenia w ciepełku :D . Pozdrawiamy słonecznie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lut 17, 2015 12:56 Re: Wszystkiego naj z okazji Dnia Kota

Na Dzień Kota dla wszystkich futerek od Tulisia i dla Dużej tesz Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 17, 2015 18:49 Re: Wszystkiego naj z okazji Dnia Kota

Obrazek
Zawsze pełnych miseczek,
dużo myszek i piłeczek,
posłusznego personelu,
i kocich przygód wielu!

MB, Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35099
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lut 17, 2015 22:09 Re: Wszystkiego naj z okazji Dnia Kota

z okazji Światowego Dnia Kota
życzymy wszystkiego najlepszego dla footerek


Obrazek
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Czw lut 19, 2015 8:39 Re: Wszystkiego naj z okazji Dnia Kota

I znów po jednodniowym pogorszeniu wypogadza się :D .
Wczoraj z MamaGiny byłyśmy na obiedzie w Hurry Curry - było pysznie i bardzo miło.
Toper raczej wytrzymuje z sikaniem, choć dziś przed 3cią w nocy obudził mnie sikając na podkład i dookoła (ta jego sławetna celność). I mam takie pytanko - jak go głaszczę energicznie/masuję po bokach to trochę pupcią przysiada. Nie widać, żeby się stresował takim mocnym wyrazem sympatii, ale możecie potwierdzić? To wszystko w porządku?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, magic99, Malk i 77 gości