Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają :)

zanim się Basiu odkopię to się z siuram w łózko :twisted:

może dziś pójde spać do syna :wink:

A jak coś , to zrzuć winę na koty :twisted:

Kuba ,one i tak mają u niego przechlapane :lol:

o dopatrzyłam się że jeszcze jeden grapefruciak mi został ,dobije się a co mi tam :smokin:

a alkohol stoi i się marnuje :roll:

dorcia44 pisze:Kuba ,one i tak mają u niego przechlapane

o dopatrzyłam się że jeszcze jeden grapefruciak mi został ,dobije się a co mi tam

a alkohol stoi i się marnuje

polecam:

kuba.kaczor13 pisze:
dorcia44 pisze:Kuba ,one i tak mają u niego przechlapane

o dopatrzyłam się że jeszcze jeden grapefruciak mi został ,dobije się a co mi tam

a alkohol stoi i się marnuje

polecam:

do łóżka? nie ,dzięki nie wygodnie :mrgreen:

moje dziewuchy siurają w pokoju

dobrej nocki ,suchej :smokin:

Jutro pracujesz?

tak ,idę na 11

to czemu jeszcze nie spisz???? :twisted:

Jakoś ta noc przeleciała ,żebym była wyspana nie powiem ,ale co tam.Za to co przysnęłam to męczyły mnie straszne sny.
Samo życie...jak wszystko.

Buziaki i miłego wypoczynku :piwa:

Witaj Dorciu :kotek:

Po smutnej nocce wita Cię piękne słoneczko za oknem :ok:

napisałam i wszystko mi wcięło :evil:

ja dzisiaj ani ręką ani nogą - przesilenie wiosenne mnie dopadło, ręce ważą mi chyba po 100 kg

Elu ,bierz taryfę i szybko do mnie ,okłady psiokocie pomogą

Kuba ,fakt dziś piękny dzień ,wróciłam z fuchy i posiedziałam troszkę na ogródku ,pograbiłam ,chociaż to jeszcze nie czas .
:roll:

Ziemia jednak już żyje ,tyle zieleni w lutym dawno nie widziałam.

Psice też szczęśliwe bo dłużej wietrzyły swoje futerka.
Koty za to siedzą na parapecie i polują na ptaki których coraz więcej.

Teraz spać ,spać ,spać :oops:

Dorciu u mnie też hiacynty wychodzą

Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają :)

Kto przegląda forum