Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 14, 2013 22:21 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

oj tam oj tam :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35311
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob gru 14, 2013 23:03 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Wraca Gadzina ,ja powinnam już być w łóżku ,ale ostrzygłam persicice, Poncia tak się wygryzała że szarpiąc raniła skórę ,zawsze takma tylko nie rozumiem czemu :roll: ostrzyżona odżywa.
Niebieściucha za to znów całe plecki w strupkach :roll: w zeszłym roku byłoto samo ,po obcięciu włosków wszystko wraca do normy ,za suche powietrze? nie ,to głupota ,cos się musi za tym kryć ,ale co ?
ja kocham długą sierść ,kocham persy kudłacze,ale co tam ,odrosnie tyle że teraz niezbyt dobry czas ganiać na goło./
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 8:38 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Dzień dobry :)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 8:43 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Dzień dobry i pogodnej niedzieli :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 15, 2013 9:36 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Mamuniu.... 34. strona! A ja dopiero dotarłam!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie gru 15, 2013 9:48 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Doberek niedzielnie Dorotko! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 15, 2013 11:20 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Jaka sytuacja? :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie gru 15, 2013 16:18 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Hej Dorotko niedzielnie :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie gru 15, 2013 17:35 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

cześć słoneczka :1luvu:
urobiona ale zarobiona :wink: i satysfakcja wielka .
Jak wróciłam(niedawno) tio dzieciaki darły się na mój widok w głos :lol:
Rano napisała sms pani która miała przyjść wczoraj ,że przeprasza że dziś...nie potrzebnie przerwałyśmy pracę bo nie przyszła ,nie oddzwoniła nic...straszne .
Elu skończyły byśmy dziś :|
nic to .
Idę coś zjeść i wyciągnąć kości. :kotek:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 19:04 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Cześć :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie gru 15, 2013 19:48 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Dorciu to było nie do skończenia, gdybyśmy chciały wszystko zrobić to chyba musiałby nas ktoś do domów zawieźć bo nie ruszyły byśmy ani ręką ani nogą ;) ja już miałam tego serdecznie dość. Dobrze że trafiła się podwózka dla torby bo tak byśmy szły z tą torbą chyba ze 2 godziny do Ciebie;) trochę szkoda mi tych kołder i poduszek można było tym kotom na działkach sprezentować, ale ja miałam w głowie tylko jedno żeby się tego jak najszybciej pozbyć a przez ten kurz nasze mózgi chyba słabo myślały ;) ale może tu w domu znajdę ze 2 niepotrzebne kołdry i jakieś poduszki to się podrzuci tej Twojej koleżance.

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 20:48 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

a ja zupełnie o tym nie pomyślałam :oops: ale zwalam na zmęczenie .
Dzięki za wałówkę świąteczną ,nie wiem tylko czy doczeka :mrgreen:
Nie wiem jak byśmy z tym dojechały ,gdyby nie Iza i jej mąż :strach:
Za to kochani mogę zaprosić na Napoleona z roku 2002 8) a i starsze również :D

Boli mnie wszystko ,ale mimo wszystko był to świetny dzień w dodatku z Człowiekiem a nie z czworonogami :D nie raz mam wrażenie że ja zaraz zacznę szczekać lub miauczeć. :ryk:

nadal szukam sprzętu dla siebie ,czym więcej ofert tym gorzej z wyborem.
a jak wybiorę to znów nie chcą opuścić .
Gadzina chyba rozstał się z Olą :cry: i nie wiem czy nie szykuje się nowa flama ,inaczej już dawno by był laptop w domu .
ale on jakiś zakręcony jest ,podejrzanie :twisted:
Dzwoni do mnie ,mamo wpadłem w kałuże ,naszykuj mi proszę skarpety ,ja wpadnę,zmienie i lecę dalej no ok. :roll:
za chwilę dzw2oni ,ja już jestem na klatce daj szybko ,no to otworzyłam drzwi ,rzuciałam najszybciej jak mogłam i drzwi zakmnęłam :lol: cisza i zaraz śmiech dziewczyny i jęk mojego Gada noooooooooooo mamo teraz to pojechałaś ..,chciał szybko :smokin:

z przerażeniem myślę że znów będę musiała przyzwyczajać się do nowej istoty :oops:

Zdzira zachowuje się tak jak by ruję miała ,wydaje straszne dźwięki ,takie typowe ..a przecież to pół roku po sterylce :?

Cześć Basiu. :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 20:51 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

Dorciu pomimo ciężkiej pracy to był fajny dzień :), a przy tym objuczonym rowerze to mnie głupawka ogarnęła ;) Iza i Jej Mąż byli dla nas zbawieniem :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 21:06 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

a co się małż napyszczył ,na glindził..a jak niósł tą ciężką torbę domnie do domu... :ryk: gdyby przewidział że jeszcze będzie niósł to wjechał by na podwórko ,a tak stanął przed domem :lol:
jestem im niezmiernie wdzięczna ,sama bym nie zadzwoniła i nie poprosiła o pomoc :oops:

zastanawiam się ,poco ta kobieta pisała do mnie o 7 rano ,przepraszała mnie..po co jak i tak nie przyszła ?
oj dobra ,nie ma co się złościć.
Mam pełen brzuch pierogów z kapuchą i grzybami ,aż sapię sobie cichutko :oops: mogę głośno i tak mnie nikt nie usłyszy ..niestety.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 21:09 Re: TYTUŚ kot nad koty i reszta hołoty zapraszają .

witaj Kobieto Pracująca :ryk: :ryk: :ryk:
Pozdrawiam Cię serdecznie .Q.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 61 gości