Dwa PERSY- no cudowne po prostu- już w swoim domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 27, 2012 19:04 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

tadira pisze:możliwe że tak, a co? masz na zbyciu??

No jasne.
Znaczy zaraz będę miała on już właściwie jest...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 29, 2012 16:14 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Gremlin dorwał dziś jakąś starą, zapomnianą mychę moich kocistych. Taką z kocimiętką... Zaczął się tarzać, ocierać... Pierwszy raz widziałam kota, który na kocimiętkę naprawdę reaguje... Śmieszne to było...
Długo jednak nie trwało - przyszedł Teoś, myszkę zabrał, a persa pogonił...

asher@amber

 
Posty: 151
Od: Pon maja 02, 2011 18:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 30, 2012 17:52 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Witam !
To ja mam nadzieję być szczęśliwą współlokatorką obu panów :lol:
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania do mnie to odpowiem :lol:

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Pon lip 30, 2012 19:19 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

yamara pisze:Witam !
To ja mam nadzieję być szczęśliwą współlokatorką obu panów :lol:
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania do mnie to odpowiem :lol:

Gratulacje :ok: :ok: :ok: To kiedy puchacze przyjezdzaja? Kocich (albo psich) kolegow beda mialy? Gdzie mieszkasz?

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Pon lip 30, 2012 19:52 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Nasz farta...piękne są.
A będą piekniejsze...

Asher- masz wolny tymczas??? :mrgreen:

Bo są dwa persy do wzięcia (SERIO! ).
We Wroclawiu...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 30, 2012 20:05 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

No więc tak :
mieszkam w Limanowej na wsi ale dopiero od 2 lat, wcześniej mieszkałam w Lublinie !!! :twisted chłopaki będą jedynymi moimi zwierzakami
zakochałam się w nich , bo są niesamowicie podobne i z umaszczenia i z charakterków do moich poprzednich persików, też miałam rudego, z którym zdobyliśmy Championa Międzynarodowego i czarnego, który nie cierpiał wystaw i odchorowywał je więc nie był wystawiany
kiedy mieszkałam w Lublinie też wielu persiakom znalazłam domy, więc adopcje nie są mi obce
a poza tym lubię wredne koty co to uważają się za właścicieli swoich opiekunów
nic mądrego mi do głowy nie przychodzi ale jakby co to pytajcie a ja odpowiem

dziękuję wszystkim , dzięki którym te cudne chłopaki będą mogły mieszkać ze mną :1luvu:

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Pon lip 30, 2012 21:35 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

yamara pisze:No więc tak :
mieszkam w Limanowej na wsi ale dopiero od 2 lat, wcześniej mieszkałam w Lublinie !!! :twisted chłopaki będą jedynymi moimi zwierzakami
zakochałam się w nich , bo są niesamowicie podobne i z umaszczenia i z charakterków do moich poprzednich persików, też miałam rudego, z którym zdobyliśmy Championa Międzynarodowego i czarnego, który nie cierpiał wystaw i odchorowywał je więc nie był wystawiany
kiedy mieszkałam w Lublinie też wielu persiakom znalazłam domy, więc adopcje nie są mi obce
a poza tym lubię wredne koty co to uważają się za właścicieli swoich opiekunów
nic mądrego mi do głowy nie przychodzi ale jakby co to pytajcie a ja odpowiem

dziękuję wszystkim , dzięki którym te cudne chłopaki będą mogły mieszkać ze mną :1luvu:

Cieszę się, że persiki trafiają do miłośniczki tych kotków. Ja też mam Pusię - persa, bardzo ją pokochałam ale uważam, że nie są one wredne. Moja jest wyjątkowo miziasta i przyjacielska wobec wszystkich ludzi. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto lip 31, 2012 7:26 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

yamara pisze:Witam !
To ja mam nadzieję być szczęśliwą współlokatorką obu panów :lol:
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania do mnie to odpowiem :lol:


Ja mam. 8) Czy na forum będą stałe opowieści o futrzastych, wzbogacane licznymi zdjęciami? :wink:
Gratuluję świetnych współlokatorów. :D

Wawe

 
Posty: 9489
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 31, 2012 12:29 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

super :ryk:
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Wto lip 31, 2012 21:23 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

O widzę, że nowy domek persideł się zaforumował :lol: .

Tak więc oficjalnie: jak tylko domek da znać, żeby persy w góry wieźć, to chłopaki się przeprowadzają....

kotkins pisze:Asher- masz wolny tymczas??? :mrgreen:

Bo są dwa persy do wzięcia (SERIO! ).
We Wroclawiu...


Wolny, owszem....
Ale ja muszę najpierw persooddanie odchorować, potem odreagować (wakacje :mrgreen: )....
A te persy we Wrocławiu ładne, kremuś małoperski jest, urody PRZECUDNEJ.

asher@amber

 
Posty: 151
Od: Pon maja 02, 2011 18:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2012 12:49 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Tak sobie pomyślałam,że w przyszłości to ja zdecydowanie powinnam się "dokocić". Zawsze miałam dom pełen zwierzaków a odkąd przeprowadziłam się do Małopolski to normalnie zdziwaczałam i sama siedzę 8)

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Śro sie 01, 2012 20:57 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

No faktycznie. To dobry poczatek juz jest!!!! :piwa: Kiedy panowie do Ciebie przyjezdzaja?

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Czw sie 02, 2012 7:59 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

RAnia
Asher ma unieruchomiony samochód a ja jestem "bezsamochodowa" :oops: więc lepiej jak troszkę poczekam niż miałaby pożyczać coś . Ona jest taka bezinteresownie uczynna ,że to w tych czasach ewenement :1luvu:

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Czw sie 02, 2012 22:24 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

A chlopaki beda jedynymi panami na wlosciach czy masz już jakies zwierzaki? Mam nadzieje ze beda nie wychodzace
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt sie 03, 2012 10:20 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Goyka pisze:A chlopaki beda jedynymi panami na wlosciach czy masz już jakies zwierzaki? Mam nadzieje ze beda nie wychodzace


To ja odpowiem:
Domek doświadczony, niewychodzący, obecnie bez innych zwierzaków. :)
Powoli się umawiamy na przekazanie, ja nic nie piszę, bo mam teraz fatalny okres i powoli przestaję "wyrabiać" - mam nadzieję, że od poniedziałku będzie lepiej i będę mogła zająć się dokładniejszymi ostatnimi relacjami z persopobytu u mnie i persooddania...

asher@amber

 
Posty: 151
Od: Pon maja 02, 2011 18:28
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 761 gości