[Białystok11]nadal kociakowo :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 13, 2011 13:20 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

dorotak97 pisze:
kassja pisze:
10 października dom znalazł Marianek

Dorota, jednak teść wyadoptowany :mrgreen:

Widziałam.Teściowa będzie smutna :lol:




:ryk: :ryk: :ryk:

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 13, 2011 18:38 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Poranna znajda :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Kotek jest bardzo grzeczny ma mięciusieńkie i gęste futerko. Wystarczy go dotknąć i już zaczyna mruczeć. :1luvu:
Tygrysek wie kogo do domu przyciągnąc :ryk:

Porozwieszam ogłoszenia, może akurat oddalił sie z domku i ktos go szuka.

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Czw paź 13, 2011 20:45 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Asiu...jutro moja kota jedzie do domku stałego, mam nadzieję, że już naprawdę "na zawsze" będę więc poszukiwała jakiegoś oswojonego tymczasa, chyba, że Agatka ma wobec mojego DT swoje inne plany, tylko footro musi być oswojone bowiem nie potrafię sierściuchów cywilizować. Buziaki

we wtorek wyjeżdżam oswajać się ze słowem "babcia" :roll: ale od następnej niedzieli zapraszam nawet dwa sympatyczne footerka do siebie :)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 13, 2011 20:56 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Basica pisze:Asiu...jutro moja kota jedzie do domku stałego, mam nadzieję, że już naprawdę "na zawsze" będę więc poszukiwała jakiegoś oswojonego tymczasa, chyba, że Agatka ma wobec mojego DT swoje inne plany, tylko footro musi być oswojone bowiem nie potrafię sierściuchów cywilizować. Buziaki

we wtorek wyjeżdżam oswajać się ze słowem "babcia" :roll: ale od następnej niedzieli zapraszam nawet dwa sympatyczne footerka do siebie :)


gratuluję... babciu :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 13, 2011 21:07 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

LU...ty łobuzico Obrazek mam przeuroczą wnusię już prawie 4 tygodniową malusią "królewnę babci" prawdziwego aniołeczka
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 13, 2011 21:12 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Basica pisze:Asiu...jutro moja kota jedzie do domku stałego, mam nadzieję, że już naprawdę "na zawsze" będę więc poszukiwała jakiegoś oswojonego tymczasa, chyba, że Agatka ma wobec mojego DT swoje inne plany, tylko footro musi być oswojone bowiem nie potrafię sierściuchów cywilizować. Buziaki

we wtorek wyjeżdżam oswajać się ze słowem "babcia" :roll: ale od następnej niedzieli zapraszam nawet dwa sympatyczne footerka do siebie :)

ja mam więcej niż dwa :wink:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pt paź 14, 2011 7:55 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Wszystkim belfrom :P na naszym forum i tym emerytowanym i tym czynnym dużżżżo zdrowia i spełnienia marzeń :piwa:
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 14, 2011 8:03 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Basica pisze:LU...ty łobuzico Obrazek mam przeuroczą wnusię już prawie 4 tygodniową malusią "królewnę babci" prawdziwego aniołeczka


ależ ja nie wątpię, babciu :mrgreen: i dlatego też gratuluję i cudownej wnusi, i pozbycia się kota :mrgreen:


Janiu, Kassja - wszystkiego najlepszego w dniu Waszego święta :D
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 14, 2011 8:59 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Ewa Speichler pisze:Wszystkim belfrom :P na naszym forum i tym emerytowanym i tym czynnym dużżżżo zdrowia i spełnienia marzeń :piwa:

lusesita pisze:Janiu, Kassja - wszystkiego najlepszego w dniu Waszego święta :D


Dzięki, dzięki :mrgreen:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pt paź 14, 2011 13:16 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

przyłączam sie do życzeń wszystkim pracownikom szkolnictwa Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 14, 2011 14:26 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

moja Trisiunia właśnie pojechała do swojego domku, mam nadzieję, że szybko sie zadomowi i będą wraz ze swoją panią bardzo długo szczęśliwe :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 14, 2011 16:58 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Basica pisze:we wtorek wyjeżdżam oswajać się ze słowem "babcia" :roll:
No cóż, teraz pozostaje już tylko bujany fotel, robótki ręczne i ciepłe bambosze :wink: :wink:

Basiu gratulacje!
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 14, 2011 23:29 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

1969ak pisze: No cóż, teraz pozostaje już tylko bujany fotel, robótki ręczne i ciepłe bambosze :wink: :wink:

No może by tak jeszcze z 1 kot na kolanach, hę?? :wink:

Wiecie, massssakra jakaś z tymi kotami. Podziwiać Asię & Asię które aktualnie wyrabiają 200% - 300 % normy :1luvu:
A ludzie dzwonią, dzwonią, piszą. I wszyscy jakimiś kociaczkami nas chcą obdarzyć, łaskawcy. Całkiem gratis :roll:
Na przykład:
6 kociaków na torach na poleskiej, kociak na nowogródzkiej, i koteczka i kociak w grabówce które pani sobie radośnie wyhodowała :roll:
Jutro natomiast dorotak& Kassja wybierają się do Dojlid w jakieś masakrycznie kotodajne miejsce (Pan zmarł i zostawił stado :(
Aż boję się myśleć co będzie jeśli to co mówiła karmicielka okaże się prawdą - 3 koty dorosłe i 10 kociaków :roll:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 15, 2011 9:40 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

może ktoś uratuje mnie i koteczkę...
biało-czarna,okrutny miziak spod sklepu mięsnego,wyrzucona bo nagle zjawiła się i koczowała wprost na chodniku...dziewczyny prosiły...zabrałam i jest,siedzi w łazience i beczy,beczy;
może znajdzie się litościwa dusza... :cry:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob paź 15, 2011 11:30 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Zmarł starszy pan i .... zostały koty w ogródku. Całe stado. Wygłodzone, zmarźnięte, przerażone. Dziś złapałyśmy 3 najmniejsze kociaczki, jeszcze nie mają 2 miesięcy i jednego kociaka tak ok. 2,5 - 3 mies. Całą czwórkę przygarnęła niezawodna dr Renatka :1luvu: z Sikorskiego.
Jutro rano łapiemy następne kociaki, tak zimno nie ma na co czekać. Dwójka najmniejszych dziś się nie pokazała, pewnie w nocy przeniosły się za TM :aniolek: :aniolek:
Kochani, robimy rachunek sumienia, bierzemy poprawkę na straszne zimno (w nocy ma spaść do -5st :strach: ) i piszemy, kto chce zrobić dobry uczynek i przygarnie kociaka pod swój dach (ratująć mu życie).
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 732 gości