» Czw kwi 08, 2004 19:13
Współczuję, Winio był bardzo dzielnym kotem i przeżył z Tobą 17 wspaniałych wiosen... a teraz bawi się z moim Rudaskiem i innymi kociakami wolnymi od bolu i strachu... czekając na nas.
Kiedyś ich znów przytulimy
Pozdrawiamy
Olimpia, Tick, Klementyna:: Rudolf i Suri