Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 13, 2011 22:33 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Już chyba taizu pisała na ten temat, ale pozwolę sobie przypomnieć, gdyby ktoś zechciał pomóc ... jedno kliknięcie, zero rejestracji ...

Wpływowa Kobieta Radomska :arrow: http://www.radomsko24.pl/m/articles/view/Glosujemy-na-Wplywowa-Kobiete-Roku

Jedną z kandydatek jest andzelika1952 - opiekunka kotów z Radomska, Kociej Arki Noego, wątek :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=119412&start=0

Może wygrana w plebiscycie pomoże jakoś w znalezieniu nowego lokalu dla KAN ... może otworzą się jakieś drzwi ... jeszcze jest szansa dogonienia wygrywającej radnej, ale potrzeba głosów.

Kliknij niebieski napis ZAGŁOSUJ NA WPŁYWOWĄ KOBIETĘ RADOMSKA z pierwszego linku, wybierz Andżelikę i kliknij OK!

Prosimy o głosy!
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 13, 2011 22:37 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

A nasze 3 dziewczynki pofruneły dzisiaj na wolność. I to nie byle jak. Blusia dostała czyste swieże kocyki do budek i nowe miseczki. Kicia z piwnicy Bartusia dostała gruby karton przystosowany na legowisko plus ciepły mięciutki kocyk. I dodatkowo dwie nowe miseczki. Pełne jedzonka oczywiście, bo co tam puste miseczki. Ziucia dostała styropianowa budkę i równierz zestaw miseczek. Największa radość z wolności okazała od razu Kicia z piwnicy od Bartusia. Po wypuszczeniu z kontenerka niesamowicie się cieszyła, łasiła do nóg i od razu zabrała za jedzonko. U mnie niestety odmawiała posiłku i przez dwa dni zjadła bardzo niewiele.Blusia jadła u mnie normalnie ale oczy cały czas miała jak 5 złotych. Dzisiaj szczególnie jak włożyłam kontenerek do samochodu, żeby ja odwiezć. Pewnie w malutkiej główce były setki myśli a w kocim serduszku strach - co dalej? Po wypuszczeniu pobiegła kilka metrow dalej na ogrodzony teren i zaczeła dość ostro miauczeć. Trochę mnie tym zmartwiła ,bo nie wiedziałam co się dzieje. W tym czasie Ziva i kocurek jedli, bo przyniosłam dużo smacznego jedzonka. Blusia się nie zbliżyła. Poszłam tam za pół godzinki czyli w porze normalnego karmienia i Blusia juz normalnie do mnie wybiegła....ale czekała aż sie oddalę od misek.Ziucia to luzak. Pobiegła obwąchała wszystko. Jedzeniem nie bła zbytnio zainteresowana ,bo w domu jadła normalnie. Za to pięknie się przywitała ze swoim dzieciaczkiem.Który zdążył się już bardzo za mamą stęsknić.
Ostatnio edytowano Nie mar 13, 2011 23:00 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie mar 13, 2011 22:48 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Niestety nadal nie ma dwóch zaginionych na Tęczy kotek. Zaczynam się bardzo martwic. Co dziennie kiedy kończę karmić na Teczy i ide jeszcze w nastepny rejon troche dalej, potem wracam tą sama drogą.Sprawdzam czy jedzenie Lisiczki jest zjedzone. Trzy dni temu odkryłam tam kaczki. Wczoraj kaczek nie było. Było zjedzone tylko trochę a reszta była zagrzebana po kociemu. Na pewno jadł kot, bo kaczki, dziki czy inne zwierzęta wyjadły by po prostu wszystko. Jednak mógł to być Martinek. Dzisiaj go spotkałam w tym miejscu. Czekał ale Lisiczki nie było. Obeszłam jej teren za rowem wczoraj. Specjalnie wyszłam pół godziny wczesniej. I nic. Jutro wyjde wcześniej o godzinkę. Najbardziej sie obawiam ze moge ....nic nie znalezć, bo jeśli ona sobie polowała albo spała i w tym czasie coś zapolowało na nią.... Odpukać .To mogło zabrać ją ze sobą.Czarnej Kici nadal nie ma. Myśle o tej wywleczonej budce, to nie przypadek. Cały czas stała w tym samym miejscu. Karmicielka z Lotniska do mnie dzwoniła bo chce pożyczyć klatke pułapkę, żeby wysterylizowac kotki. Powiedziała mi ze ostatnio ktoś polował na dziki i jedna z kotek tak się przeraziła, że wogóle nie podchodzi do jedzenia. Widać ją z oddali ale kotka boi się podejść blizej.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 14, 2011 13:02 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Witam wszystkich i pozdrawiam :1luvu:
Czytam,ale nie mam siły pisać :cry:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 14, 2011 21:29 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Ja też czytam każdego dnia, ale mój kręgosłup zafundował mi kilka dni koszmaru i tak jakoś humorzasta byłam. Dziś minimalnie lepiej, ale wściekła jestem bo ja z tych co ciągle muszą coś robić, a tu porażka.
Obrazek

sennaewa

 
Posty: 202
Od: Czw sty 31, 2008 23:15
Lokalizacja: pod Kozienicami

Post » Pon mar 14, 2011 22:26 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

sennaewa pisze:Ja też czytam każdego dnia, ale mój kręgosłup zafundował mi kilka dni koszmaru i tak jakoś humorzasta byłam. Dziś minimalnie lepiej, ale wściekła jestem bo ja z tych co ciągle muszą coś robić, a tu porażka.

Też jestem humorzasta i to od kilku dni ,czuje wszystkie kosteczki-znaczy żyję.Tak zawsze bywa u mnie na wiosnę. :(
A wczoraj kliknęłam :wink:
dobranoc :lol:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 15, 2011 0:06 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Dzięki ogromnej pomocy jopop dwójka z peronu, w tym matka w wysokiej ciąży znalazły się przed północą w lecznicy. Koszmar maluchów na stacji wreszcie się skończy. Gdyby nie jopop, byłby zaraz następny miot.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto mar 15, 2011 8:48 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Afatima pisze:Dzięki ogromnej pomocy jopop dwójka z peronu, w tym matka w wysokiej ciąży znalazły się przed północą w lecznicy. Koszmar maluchów na stacji wreszcie się skończy. Gdyby nie jopop, byłby zaraz następny miot.

:piwa:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto mar 15, 2011 9:01 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Afatima pisze:Dzięki ogromnej pomocy jopop dwójka z peronu, w tym matka w wysokiej ciąży znalazły się przed północą w lecznicy. Koszmar maluchów na stacji wreszcie się skończy. Gdyby nie jopop, byłby zaraz następny miot.


Matka kociaków Olu? Te które łapałyście wcześniej?A ten drugi kot?Kocurek bez łapki?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 15, 2011 9:07 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Dziewczyny jestem zdołowana. Nie ma Lisiczki ani Czarnej kici.Buty wczoraj przemoczyłam. Dzisiaj biore kalosze.Nie wiem co mysleć... Zawsze była.Łudzę sie jeszcze, że gdzies znalazła gniazdo myszy, siedzi i poluje. Teraz wiosna, to myszy wychodzą z norek.

Wczoraj nie zostawilam jedzenia ,bo jak ją wołałam ,to zaraz zbiegły sie kaczki. Bez sensu robota. Sypnęłam tym kaczkom suchego, zeby sie najadły i dały mi spokój. Jak wracałam zaszłam i zostawiłam troche jedzonka pod drzewkiem Lisiczki. Kici nie było. Zdarłam wczoraj gardło i ...nic.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 15, 2011 9:10 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Jak wracałam z Tęczy to widziałam z daleka jak jakiś kot susem przebiega jezdnie na wysokości karmienia Patryka. Zaszłam zobaczyć czy z miseczki zjedzone. Trochę ubyło. Jednak nie mam pewnosci czy to Patryk czy Juniorek. Myśle ze ten drugi, bo juz jakis czas temu odkrył że i tam zostawiam jedzenie. Czyli nadal nic nie wiem o Patryku....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 15, 2011 9:19 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

O ile inne sprawy idą na razie zgodnie z planem o tyle troche nam sie skomplikowała robota w domu. Ach - kochane PROMOCJE- Kupiliśmy farbę do kitu. Trzeba bylo raz gruntować a potem malować trzy razy żeby to miało jakis wygląd.

W tej chwili mamy skończony mniejszy pokoik. Czyli jest pomalowany i położona wykladzina. Dzisiaj o ile farba juz będzie zupełnie sucha walnę na nim wzorek.I to juz będzie koniec. Przenosimy sie do drugiego pokoju. Wczoraj Maż osiatkował okno. Bo w tamtym mniejszym pokoju latem miałam osiatkowane tylko górne okno ,ale jesienia musiałam zliwkidować siatkę ,bo nie mogłam okna domknać i szyby mi zamarzły. Tak czy inaczej jest juz osiatkowane całe okno tak jak sa osiatkowane okna w dużym kocim pokoju, kuchni oraz jedno okno w pokoju Taty. Bo tylko to jedno otwieram.

Przez ten cyrk z malowaniem, bo sama przeciez tego nie zrobie jak Mąz wyjedzie, stoja kastracje i musza poczekać do czwartku bo jutro jedynie moge cos wysterylizować.Maż pytał ostatnio i poproszono abyśmy kotki przywieżli na sterylki w środku tygodnia, bo na poczatku i pod koniec maja nawał roboty.

Gdyby sie udało, to moze jutro jeszcze z dwie sterylki. Kastracje w czwartek czy piatek i juz by było co nieco zrobione.Łacznie 6 sterylek i 3 kastracje podczas pobytu Meża w domu. Cieszy mnie ogromnie to ,ze liczba kotek do sterylek stopniowo bardzo sie zmniejszyła a co za tym idzie nie będzie widoków na kocięta.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 15, 2011 9:22 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

iza71koty pisze:Kochani. Przypomnę tak na szybciutko prowadzimy zbiórkę na zakup majowego Royala dla kociaków. :D Każdy grosz na wagę złota i pysznej , smacznej karmy. Gorąco Zapraszam do Pomocy. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 15, 2011 9:27 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Z obrazem na zamówienie jestem już w połowie drogi. Ale to duży obraz więc jest troche pracy. Chciałabym żeby sie spodobał, bo bardzo mi zależy żeby był jakiś grosz na karmę od Iwetki. Dodatkowo pracuje nad drugim jednocześnie. Musze tak malować na zmiane, bo farba trochę schnie, a tak musiałabym czekać bezczynnie.Postaram się namalowac jeszcze jakies mniejsze może z 3 czy 4 sztuki i wtedy wystawić juz jako całość.Rózyczki ostatnie nie idą, to może coś z tego się spodoba.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 15, 2011 9:36 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

iza71koty pisze:
iza71koty pisze:Kochani. Przypomnę tak na szybciutko prowadzimy zbiórkę na zakup majowego Royala dla kociaków. :D Każdy grosz na wagę złota i pysznej , smacznej karmy. Gorąco Zapraszam do Pomocy. :D



100 zł przysłała Afatima, Olu dziekuję bardzo :ok:
Zapraszamy do zbiórki, nie musi byc od razu 100 zł :wink: 10 zł też będzie mile widziane :ok:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Paula05 i 108 gości