KOT Z YT II. Sprawca będzie sądzony! s. 93 Linki post 1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 31, 2010 19:12 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Dominka1 pisze:Dla mnie to niepojęte. Żal mi zwierząt , tylko i wyłącznie.Piętnastolatek to cyniczny przestępca , z którego nic dobrego nie będzie. Młodszy... Normalne dzieci charakteryzują się niewinnością. Ten trzyletni sadysta potrafił być okrutny, sprawiało mu wielką radość cierpienie tego ufnego kotka. Powinni być odizolowani od społeczeństwa. W tym momencie ważniejsze byłoby dla mnie zagwarantowanie bezpieczeństwa zwierzętom , ale i ludziom , których może skrzywdzić ta wyzuta z uczuć wyższych rodzinka niż zapewnienie im "ciepła i miłości"?

Nie zgodziłabym się z tym. Dzieci potrafią być okrutne. Dlatego wiele zależy od tego, jak się je wychowuje, jak się nimi kieruje. Dzieci wcale nie są czyste i niewinne. Dzieci są takie, jakie się je wychowa. Mają też pewne predyspozycje. Jeżeli są one dobre- należy je rozwijać, jeżeli złe, trzeba nad nimi pracować.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt gru 31, 2010 19:17 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Sihaja pisze:
Dominka1 pisze:Dla mnie to niepojęte. Żal mi zwierząt , tylko i wyłącznie.Piętnastolatek to cyniczny przestępca , z którego nic dobrego nie będzie. Młodszy... Normalne dzieci charakteryzują się niewinnością. Ten trzyletni sadysta potrafił być okrutny, sprawiało mu wielką radość cierpienie tego ufnego kotka. Powinni być odizolowani od społeczeństwa. W tym momencie ważniejsze byłoby dla mnie zagwarantowanie bezpieczeństwa zwierzętom , ale i ludziom , których może skrzywdzić ta wyzuta z uczuć wyższych rodzinka niż zapewnienie im "ciepła i miłości"?

Nie zgodziłabym się z tym. Dzieci potrafią być okrutne. Dlatego wiele zależy od tego, jak się je wychowuje, jak się nimi kieruje. Dzieci wcale nie są czyste i niewinne. Dzieci są takie, jakie się je wychowa. Mają też pewne predyspozycje. Jeżeli są one dobre- należy je rozwijać, jeżeli złe, trzeba nad nimi pracować.

Dzieciaczek z filmu wyraźnie ukazuje predyspozycje... Nie pojmuję, dlaczego ten mały psychopata wciąż pozostaje z rodziną. Powinien być na cito odebrany, jeżeli w ogóle cokolwiek dobrego miałoby z niego wyrosnąć.
Ostatnio edytowano Pt gru 31, 2010 19:19 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt gru 31, 2010 19:17 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

anna57 pisze:Czy są chętni na zabranie tych kotów i psów ze schroniska :?:

Ja postaram sie namowic TZ na zapewnienie u nas spokojnego DT dla jednego kotka.

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 31, 2010 19:25 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

anna57 pisze:Czy są chętni na zabranie tych kotów i psów ze schroniska :?:


Parę osób już się zadeklarowało, (w tym i ja) oczywiście że chciałbym Marikę ( mało kto by nie chciał) zwykły odruch po obejrzeniu filmiku większość chyba dała by jej domek z niebiańskim spokojem i zagłaskała by na śmierć :kotek:
Jednak z tego co wyczytałem, to zwierzaczki stały się "dowodem w sprawie" i mogą tam troszkę posiedzieć, do decyzji sądu co z nimi zrobić (czyli zapewne oddanie do adopcji, bo nie dopuszczam myśli o oddaniu ich "właścicielom")

Pozdrawiam

PariahSoul

 
Posty: 35
Od: Wto gru 28, 2010 23:54
Lokalizacja: Southport, UK

Post » Pt gru 31, 2010 19:26 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

vega013 pisze:
anna57 pisze:Czy są chętni na zabranie tych kotów i psów ze schroniska :?:

Są - już 2 osoby zgłosiły się na tym wątku.


zgadza sie,potwierdzam chec przygarniecia jednego z kociakow.Nie powiem ze koniecznie ta z filmiku ale mam pewne doswiadczenie z kotkami po przejsciach i skoro z kota pumy uczynilismy w domu przytulanke, mozemy dac tyle samo milosci temu biedakowi. Mam co prawda dwie panny (te w podpisie :) ) ale miejsce dla tego rpzestraszonego kotka rowniez sie znajdzie.Pytanie gdzie mozemy zobaczyc pozostalych bylych domownikow?
[*] śpij słodko Kirku :(
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta

Kumiko

 
Posty: 695
Od: Pon kwi 19, 2010 18:38
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 31, 2010 19:35 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Ludzie w tym wątku bronią tych zwyrodnialców, dlatego: ( tu przykłady): są tacy jak oni, może ktoś z rodziny, albo sami rodzice tu piszą ? :evil:.
Ja nigdy nie będę współczuć zwyrodnialcom, niezależnie od wieku, więc wisi mi czy ma 3 lata, 15, czy 80!.

Maroni

 
Posty: 18
Od: Pt gru 31, 2010 0:14

Post » Pt gru 31, 2010 19:40 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

anna57 pisze:Czy są chętni na zabranie tych kotów i psów ze schroniska :?:




Zgłosiłam się wcześniej i potwierdzam chęć.
Jeśli chodzi o psy to w moim przypadku w grę wchodzi tylko sunia, mam w domu psa, który nie zgadza się z przedstawicielami swojej płci, natomiast w przypadku kotów - płeć nie gra roli.

Teraz już znikam na zabawę sylwestrową pt. "oglądanie serialu Breaking Bad" :D

Pozdrawiam i życzę Wszystkiego dobrego w nowym roku!

futrzasta77

 
Posty: 16
Od: Czw gru 30, 2010 11:44
Lokalizacja: Świętochłowice

Post » Pt gru 31, 2010 19:44 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu????

Tal-Rash pisze:Obawiam się ze sprawa umilknie na wieki. Wystarczy sprawdzić gdzie mieszkają to prawie centrum Krakowa, obok kancelarie prawne i adwokaci... Zapłacili i im któryś powiedział co mówić by pozostać bezkarnym... Sprawa jest prosta... Szkoda że do ich domu mam 420km...

a swistak siedzi i zawija w te sreberka...

prosze, nie snujcie spiskowych teorii

w tej chwili organy zbieraja material do sądu. Musza dokladnie tez przebadac chlopaka (jesli pojawilo sie podejrzenie, ze z chlopakiem nie teges). Bo pewnie kazda z was zastanwiala sie, czy aby normalny czlowiek tak postepuje? i wlasnie dlatego trzeba go zbadac. Jesli z chlopakiem nie halo - to zamiast w poprawczaku posiedzi w psychiatryku (bo sad moze tez tak zdecydowac, przeciez zdecydowal tak w stosunku do malolaty, ktora dzgnela kolezanke nozem - myslicie, ze to podziala nobilitujaco? i ze rowiesnicy 15-latka beda dumni, ze ich koles w psychiatryku siedzial i beda dalej sie chcieli z nim zadawac? ;) ).

To, ze w tej chwli sie nic nie dzieje a jakies tam panie psycholog sie wypowiadaja, nie znaczy, ze opinie bieglych (jesli sad ich powola) beda podobne.

IMHO trzeba naprawde powsciagnac emocje chocby dla wlasnej higieny psychicznej, bo taka hustawka emocjonalna naprawde jest wykanczajaca.
YennaM
 

Post » Pt gru 31, 2010 19:46 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Liwia_ pisze:
Mruczeek pisze:
futrzasta77 pisze:Witam,

obserwuję was od dawna, dołączyłam wczoraj.
Jestem pełna podziwu dla waszego zaangażowania w tę sprawę jak i w inne dotyczące ochrony i obrony naszych braci mniejszych.
Jestem w stanie zapewnić DS jakiemukolwiek zwierzakowi z tej mordowni.
Nie znacie mnie, wiem i dlatego chętnie poddam weryfikacji w dowolnej formie by udowodnić, że nadaję się do opieki nad tak potwornie skrzywdzonymi stworzeniami.
To ja na nk: http://nk.pl/#profile/5378709

Pozdrawiam serdecznie


jedna rozsądna, witam
Nie jedna - podobną propozycję złożyła już inka1984 z Poznania. Gwarantuję, że to wspaniały dom - wyadoptowałam tam 2 koteczki, które wróciły po roku z pierwszej adopcji, jedna z nich w nieciekawym stanie psychicznym.


Nie sledze wątku na bieżąco, bo strony przeskakują w zawrotnym tempie.
przechodząc do sedna mojego wpisu:

BARDZO PROSZĘ OSOBY KTÓRE NAPRAWDĘ CHCĄ ZAADOPTOWAĆ KTÓREŚ ZE ZWIERZĄT Z INTERWENCJI O PRZYSŁANIE SWOJEJ DEKLARACJI ADOPCJI na adres: adopcje@schronisko.krakow.pl
w liście proszę zamieścić podstawowe informacje o sobie, adres, telefon oraz o które zwierzę chodzi (kot/pies), czy DS czy DT.
Obecnie jest sporo deklaracji o tego SZCZEGÓLNEGO kota, ale nie zapominajmy o innych.


Zróbmy coś pożytecznego, a nie gdybajmy.
pewnie już sporo postów napisano ale proszę o informację na emaila w sprawie oferowanego domu.

Mruczeek

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 19, 2008 10:35

Post » Pt gru 31, 2010 19:46 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Maroni pisze:Ludzie w tym wątku bronią tych zwyrodnialców, dlatego: ( tu przykłady): są tacy jak oni, może ktoś z rodziny, albo sami rodzice tu piszą ? :evil:.
Ja nigdy nie będę współczuć zwyrodnialcom, niezależnie od wieku, więc wisi mi czy ma 3 lata, 15, czy 80!.

nikt nie broni zwyrodnialcow
mysle, ze kazdy uwaza, ze trzeba cos zrobic, zeby sytuacja sie nie powtorzyla
ale trzeba to zrobic madrze, zeby tez sprobowac resocjalizowac jesli sie da. Zeby za pare lat z wieznia czy poprawczaka nie wyszedl taki juz swietnie wyksztalcony zbir i nie zabral sie dalej za kotki tudziez ludzi. Bo poprawczak czy wiezien to niestety bandycki uniwersytet.
YennaM
 

Post » Pt gru 31, 2010 19:48 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Sihaja pisze: Nie zgodziłabym się z tym. Dzieci potrafią być okrutne. Dlatego wiele zależy od tego, jak się je wychowuje, jak się nimi kieruje. Dzieci wcale nie są czyste i niewinne. Dzieci są takie, jakie się je wychowa. Mają też pewne predyspozycje. Jeżeli są one dobre- należy je rozwijać, jeżeli złe, trzeba nad nimi pracować.

dziecko generalnie jest jak szuflada - co wlozysz to wyjmiesz

tylko czy to jego wina, ze w jego 3-letnim zyciu wkladano do tej szuflady takie potwornosci?

na pewno cala rodzina nadaje sie na terapie psychologiczna/psychiatryczna
YennaM
 

Post » Pt gru 31, 2010 19:52 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

gdzie znajde informacje o pozostalych kotkach??? jakies foto, plec i wiek?
[*] śpij słodko Kirku :(
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta

Kumiko

 
Posty: 695
Od: Pon kwi 19, 2010 18:38
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 31, 2010 19:52 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Maroni pisze:Ludzie w tym wątku bronią tych zwyrodnialców, dlatego: ( tu przykłady): są tacy jak oni, może ktoś z rodziny, albo sami rodzice tu piszą ? :evil:.
Ja nigdy nie będę współczuć zwyrodnialcom, niezależnie od wieku, więc wisi mi czy ma 3 lata, 15, czy 80!.


Taaaa i większość jest na miau od kilku lat :lol: !

Ten wątek tonie w oparach absurdu.

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Pt gru 31, 2010 19:53 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

mrr pisze:
Maroni pisze:Ludzie w tym wątku bronią tych zwyrodnialców, dlatego: ( tu przykłady): są tacy jak oni, może ktoś z rodziny, albo sami rodzice tu piszą ? :evil:.
Ja nigdy nie będę współczuć zwyrodnialcom, niezależnie od wieku, więc wisi mi czy ma 3 lata, 15, czy 80!.


Taaaa i większość jest na miau od kilku lat :lol: !

Ten wątek tonie w oparach absurdu.

:ok:
YennaM
 

Post » Pt gru 31, 2010 19:56 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

PariahSoul pisze:To ktoś im tak naprawdę, ale naprawdę współczuje? 8O

To chyba fora pomylił...

Nie przeczytałam jeszcze w tym wątku wypowiedzi broniących oprawców.
Co najwyżej proszących o opanowanie emocji.


Nikt for nie pomylił. :evil: Jesteśmy na tym forum już dawno i pomagamy kotom. Zauważyłeś ? :evil:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], puszatek i 441 gości