Gryzia: bez łapki i bez ogonka najpiękniejsza, najukochańsza

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 31, 2011 22:17 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Ja bym zapytała Agn :wink:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 31, 2011 22:23 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Wlaśnie pytam nieśmiało...
Liczę, ze jak chciała fotę to zajrzy i coś powie... I będzie miała rację :ok:

A, wetka zdecydowała się jednak na synergal. I przed i po zabiegu.
Klindamycynę miała tylko tabsową, iniekcji nie chciała, a ja z kolei nie chciałam podawać tabletek :roll:
Mnie się synergal kojarzy z taką słabizną... Nie za słaby?
Już się nawet przerzucę na tabletki, choc jest to rzecz której chyba nigdy się nie naucze :oops:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon sty 31, 2011 22:41 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Aaaaaa!
Jaki fajowy kikutek!!!! :mrgreen:

magaaaa pisze:Tak się zastanawiam czy nie puścić jej na kikutek paru kropel rivanolu. Ale jakiś mam opór, bo zawsze mi sie zdawało, ze takich bardzo świeżych ran się niczym nie bedzia...

A coś jej się tam robi? 8O Nie namaczaj świeżego szycia, niech wyschnie. Jutro powinien zejść ten lekki obrzęk i będzie git.

Synergal przy takim pypciu w zupełności wystarczy - przecież tam się już nic nie paprze - jest malutkie cięcie, więc nie ma potrzeby walić od razu z armaty.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 31, 2011 22:44 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Aga, nie masz pojęcia jak się cieszę, ze Ci się podoba! :mrgreen:
I kikutek, i leki...
No kamień mi spadł z serca!
Dzięki. :1luvu:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon sty 31, 2011 22:45 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Kikutek taki jak u mojego Cyryla, tez nie ma łapki i połowy ogonka
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon sty 31, 2011 22:46 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

magaaaa pisze:Tak się zastanawiam czy nie puścić jej na kikutek paru kropel rivanolu. Ale jakiś mam opór, bo zawsze mi sie zdawało, ze takich bardzo świeżych ran się niczym nie bedzia...


Mnie też wet nie kazał się dotykać, jeśli nic się nie dzieje. A w razie potrzeby - słaby roztwór "kali" zrobiony na bieżąco.

Często zaglądam i kciukam Gryzi. Pięknie jej ten ogonek zoperowaliście, niech tylko zarośnie, będzie całuśny :ok:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pon sty 31, 2011 22:49 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Dzisiaj już zaliczyła cmoka , ale nie podobalo jej się i chciała mnie walnąć z liścia, ale zdążyłam zwiać :oops: .

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lut 01, 2011 6:22 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Ogoneczek-paróweczek :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 01, 2011 8:12 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Gryzia dzisiaj już czuje się świetnie.
Lata, wskakuje na swoje ulubione miejsce: krzesła pod stołem i kiedy któryś kot przechodzi pod spodem zarabia paca w czółko. Gryzia jest w tym specjalistką.
Wsuwa ładnie, siku i kupa zrobione.
Siku zrobiła do kuwety (stoi pusta w łazience, ale gdyby był żwirek zrobiłaby w żwirek, tak jak w lecznicy). Nie wiem o co chodzi z tym sikaniem.
Ani gdzie mała się załatwia w ciągu dnia - do kuwet ogólnych: nie wiem, jeszcze jej tam nie przyuważyłam. Po kątach zrobiłą raz i przestała. Nie codziennie jest kup i siku w lazience, więc nie wiem, a po chałupie ostatnio nie znajduję.
Tajemnicza sprawa.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lut 01, 2011 10:34 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

super, że dzisiaj Gryzia już lepiej!!!!!! mam nadzieję, że za chwilę zapomni o cierpieniu - a z krótkim ogonkiem będzie jej bardzo do twarzy!!!! :piwa:

czy kupsko nadal tylko w wannie???? - może kup jej jak największą porcelanową miskę dla psa i postaw na podłodze w łazience? (albo nawet wyższy prostokątny porcelanowy półmisek "ludzki", czy formę taką jak ta: http://allegro.pl/super-forma-do-piecze ... 69846.html)
może to głupio brzmi, ale pomyślałam, że jak poczuje chłód gładkiej porcelany pod tyłeczkiem to do wanny nie będzie musiała wskakiwać - a z tego do kibelka wyrzucisz, wymyjesz i po kłopocie....... :wink: :mrgreen:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lut 01, 2011 10:59 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

joluka pisze:super, że dzisiaj Gryzia już lepiej!!!!!! mam nadzieję, że za chwilę zapomni o cierpieniu - a z krótkim ogonkiem będzie jej bardzo do twarzy!!!! :piwa:

czy kupsko nadal tylko w wannie???? - może kup jej jak największą porcelanową miskę dla psa i postaw na podłodze w łazience? (albo nawet wyższy prostokątny porcelanowy półmisek "ludzki", czy formę taką jak ta: http://allegro.pl/super-forma-do-piecze ... 69846.html)
może to głupio brzmi, ale pomyślałam, że jak poczuje chłód gładkiej porcelany pod tyłeczkiem to do wanny nie będzie musiała wskakiwać - a z tego do kibelka wyrzucisz, wymyjesz i po kłopocie....... :wink: :mrgreen:

To świetny pomysł. Wykorzystam go, kiedy Filuś będzie miał fazę na kupkanie do wanny (od czasu do czasu miewa, niestety).

Gryziunia będzie prześlicznie wyglądała z tym ogoneczkiem :lol: Nie każdy kot ma taki śliczny, króciutki ogonek :lol:
Ostatnio edytowano Wto lut 01, 2011 11:04 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto lut 01, 2011 11:03 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Iiii tam
Z wanny też wyrzucam i po kłopocie :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lut 01, 2011 11:04 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

ale ta Gryzia :mrgreen: kotka z charakterem Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28698
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 01, 2011 11:05 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

No, pod każdym względem 8)

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lut 01, 2011 11:05 Re: Gryzia bez łapki i już bez ogonka

Ale porcelanowy kibelek dla Gryzi to taki bajer :ryk: :ryk:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, elmas, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 356 gości