Czyli w środę w końcu się Maluchy zaszczepią Kurcze, tylko co z tymi domkami, żeby tak naprawdę nikt nie dzwonił, i wszędzie, gdzie się nie czyta, telefoniczna cisza
Oj tamta poducha była już plaskata i twarda, dlatego gnojce tak się zatroszczyły, coś czuję żę nowa poducha pójdzie w wyprawce, bo maluchy ją kochają, no chyba że do tego czasu stwierdzą że potrzebna jest jeszcze większa i miększa